"Sąd uznał winę, ale o CBA trzeba dyskutować"
Komentując wyrok sądu ws. Beaty Sawickiej były premier Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach": - Sąd uznał, że ma dowody wystarczające do uznania jej winy. Natomiast w moim odczuciu to nie zmienia faktu, że można dyskutować o prawidłowości postępowania CBA - dodał. Jego zdaniem służby mogą stosować prowokacje, ale "w określonych sytuacjach".
Według Cimoszewicza "służby nie mogą podejmować w sposób dowolny swoich działań". - Musi istnieć poważne podejrzenie co do tego, że jakaś osoba publiczna wykorzystuje swoje stanowisko do wzbogacania się w sposób bezprawny. Gdyby władzom pozwolić na to, żeby metodą prowokacji sprawdzano odporność każdego człowieka w sposób dowolny, to mielibyśmy do czynienia z tworzeniem spraw - ocenił senator.
I dodał, że "można dopuścić prowokację jeśli istnieją podejrzenia, że dana osoba dopuszcza się np. łapówkarstwa". - Ale nie można podejmować takiego działania wobec człowieka, o którym nie ma takich informacji - stwierdził Cimoszewicz.
Pałować i już
Były premier odniósł się też do piątkowych demonstracji pod Sejmem i blokady, jaką zorganizowała "Solidarność". Związkowcy na kilka godzin otoczyli budynek parlamentu i nie wypuszczali posłów. Były prezydent Lech Wałęsa ocenił w środę, że "na miejscu premiera Tuska, dałby polecenie, by spałować działaczy "Solidarności", z przewodniczącym na czele". - Jestem zażenowany. Wstydzę się tego pokolenia, choć czuję się ojcem tych niesfornych dzieci. Takie zachowanie w czasach wolności i demokracji nie pasuje do epoki - powiedział Wałęsa.
W odpowiedzi na te słowa Cimoszewicz stwierdził: - Ja bym takiego języka nie użył, ale stoję po jego stronie. On się zachowuje tu jako państwowiec, ten który broni państwa i prawa - ocenił senator. Pytany, czy jego zdaniem pod Sejmem powinna interweniować policja powiedział: - Tak, przy czym ta interwencja powinna polegać na jednoznacznym, stanowczym zwróceniu uwagi na to, ze prawo jest łamane, wezwaniu do zaprzestania, uprzedzeniu o tym, że zostaną podjęte działania jakie przewiduje prawo, a następnie podjęciu działań, gdyby nie było właściwej reakcji ze strony demonstrantów - zaznaczył.
Zdaniem Cimoszewicza "tutaj wykroczono poza manifestacje". - Aktywiści pana Dudy mieli prawo protestować i wyrażać swoją opinię. Mogli krytykować rząd i parlament, ale w momencie, gdy postanowili wziąć władze w swoje ręce i decydować o losie innych ludzi złamali prawo - ocenił senator.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przekazał, że "w tym lub przyszłym tygodniu" może się spotkać z Wołodymyrem Zełenskim i podpisać amerykańsko-ukraińską umowę o minerałach. Jak zaznacza Reuters, przywódca USA dodał, że "w pewnym momencie" spotka się też z Władimirem Putinem, choć 9 maja na paradzie w Moskwie w Dniu Zwycięstwa to prawdopodobnie "trochę za wcześnie".
Donald Trump o spotkaniach z Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem
Stan zdrowia papieża nieznacznie się poprawił - poinformował Watykan w najnowszym komunikacie. Zapewniono, że lekka niewydolność nerek Franciszka nie stanowi powodu do niepokoju. Kontynuuje terapię tlenem, ale dawki zostały zmniejszone.
Jaki jest stan zdrowia papieża Franciszka. Wieczorny komunikat
Agresja Kremla jest przejawem desperackiej walki upadającego imperium - podkreślał na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w czasie debaty poświęconej trzeciej rocznicy wybuchu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Po niej był pytany przez dziennikarzy, czy to nie czas, aby przestać izolować Rosję. - Nie, to jest czas, żeby się zbroić. Jeszcze intensywniej - odparł krótko.
Sikorski: To czas, żeby się zbroić. Jeszcze intensywniej
W rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę do Zgromadzenia Ogólnego ONZ trafiły dwie konkurencyjne rezolucje. Ukraińsko-europejska domaga się natychmiastowego wycofania rosyjskich sił i nazwała wojnę "rosyjską agresją". Amerykańska wersja nie odnosiła się do napaści Rosji. Inne kraje - w tym Polska - postanowiły ją zmienić i ich poprawki w głosowaniu przeszły. USA w konsekwencji wstrzymały się więc od głosu, a propozycji Ukrainy i jej europejskich sojuszników się sprzeciwiły.
USA wspólnie z Rosją przeciw ukraińskiej rezolucji. A amerykańską zmieniła między innymi Polska
Kamala Harris zorganizowała zespół doradczy i rozważa, czy wystartować w wyborach na gubernatora Kalifornii w 2026 roku, kolejnych wyborach prezydenckich, czy kontynuować karierę poza wybieralnym urzędem - podał "New York Times", powołując się na osobę z otoczenia byłej wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych. W sobotę Harris pojawiła się na wydarzeniu transmitowanym w telewizji po raz pierwszy po przegranych wyborach.
Pierwszy taki występ Harris. Odniosła się do Trumpa i Muska
Ponad 165 tysięcy osób podpisało się pod petycją w sprawie odebrania kanadyjskiego obywatelstwa Elonowi Muskowi. Miliarder posiada je dzięki matce, która przyszła na świat w mieście Regina, na południu kraju. W uzasadnieniu skierowanego do premiera Trudeau pisma wskazano na powtarzane przez biznesmena sugestie uczynienia z Kanady 51. stanu USA i jego inne, "godzące w interes narodowy" działania.
Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie
Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec, sygnalizuje zmianę w relacjach transatlantyckich - pisze w poniedziałek BBC, wskazując na ostatnie wypowiedzi szefa CDU na temat NATO i obronności europejskich krajów. BBC ocenia, że "Merz będzie musiał się jednak skonfrontować z rzeczywistością". "Jego plany wymagają bowiem dużych pieniędzy, a niemiecka gospodarka jest w dołku" - przypomina.
W poniedziałek zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Po niej premier Donald Tusk przekazał, że "potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy". "Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - dodał. Na jego słowa zareagował szef klubu PiS. "Panie Tusk, jedność Polaków jest ważna, ale przede wszystkim trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. A Wy tego nie robicie" - ocenił Błaszczak. Według Szymona Hołowni były szef MON "dokonał szarży w stronę rządu" i premiera osobiście.
Błaszczak "nie zrozumiał" i "dokonał szarży". Szef klubu PiS odpowiada
W poniedziałek zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. - Kwestie, które są związane z tak fundamentalną dla nas wszystkich sprawą, jaką jest bezpieczeństwo Polski, muszą być realizowane wspólnie, muszą być realizowane ponad politycznymi sporami - oświadczył po posiedzeniu prezydent Andrzej Duda. Tymczasem premier Donald Tusk przekazał, że "potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy". "Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - dodał.
Prezydent o sprawach, które "powinny być wolne od politycznej połajanki"
W domu dziecka we Włocławku (województwo kujawsko-pomorskie) zmarło dwumiesięczne niemowlę. Prokuratura wstępnie wykluczyła, by ktokolwiek z personelu przyczynił się do jego śmierci. Władze Włocławka wydały w tej sprawie oświadczenie.
300 osób ewakuowano ze szkoły i okolicznych budynków w Krzyżu Wielkopolskim po tym jak zgłoszono wyczuwalny "mocny zapach gazu". Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej i jednostka chemiczna. Sprawdzili między innymi puste cysterny na torach kolejowych, które stoją tam od niedzieli.
Ewakuowali szkołę i pobliskie budynki. Nietypowa przyczyna
Irańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Teheranie wezwało w poniedziałek polskiego charge d'affaires Marcina Wilczka. Stało się to po tym, gdy szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski oskarżył władze Iranu o dostarczanie Rosji dronów i rakiet, wykorzystywanych podczas inwazji Kremla na Ukrainę.
MSZ Iranu wezwało polskiego charge d'affaires. Chodzi o słowa Sikorskiego
Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła zarzut przekroczenia uprawnień byłemu zastępcy komendanta stołecznego policji. Śledczy uznali, że zatrzymanie demonstrantów z Poznania, którzy jesienią 2020 roku jechali na strajk kobiet do stolicy, było bezpodstawne.
W drodze na protest zatrzymała ich policja. Były zastępca komendanta stołecznego z zarzutem
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, twierdził podczas spotkań z wyborcami, że "nie ma środków na leczenie chorych na raka", bo resort zdrowia miał zabrać 4,2 mld zł przeznaczone na ten cel. O jakie pieniądze chodzi i co się z nimi dzieje?
Nawrocki: zabrano 4,2 miliarda złotych na osoby chore na raka. Wyjaśniamy
Telewizja Republika przez niemal półtorej godziny pokazywała na żywo oczekiwanie prezydenta Andrzeja Dudy na spotkanie z Donaldem Trumpem. - To się absolutnie nie powinno było ukazać. Nie wiem, w czyim interesie Telewizja Republika to pokazywała. Na pewno nie w interesie Polski ani prezydenta Dudy - komentowała w TVN24 Magdalena Kicińska, wiceprzewodnicząca Rady Polskich Mediów.
34 procent dla KO, 29 procent dla PiS - to wyniki nowego sondażu CBOS, który zapytał respondentów, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory do parlamentu odbywały się w drugiej połowie lutego. W badaniu na trzecim miejscu plasuje się Konfederacja z poparciem rzędu 17 procent.
Rośnie przewaga KO nad PiS. Nowy sondaż CBOS
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński "przyjechał na rutynowe, zaplanowane badania lekarskie na Oddziale Kardiologii" - przekazał dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie Piotr Matej w przesłanym tvn24.pl oświadczeniu. Napisał, iż "nieprawdą jest, że został on powitany kwiatami" oraz to, że "z powodu pobytu pacjenta zamknięto połowę oddziału".
Kaczyński "ciepło przyjęty" w szpitalu. Dyrektor tłumaczy
Naukowcy ustalili, że parzenie herbaty usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. Ich zdaniem odkrycie to dostarcza ważnych informacji, które można wykorzystać w badaniach nad zdrowiem publicznym. "Jeśli ludzie wypiją dodatkową filiżankę herbaty dziennie, być może z czasem zauważymy spadek zachorowań, które są ściśle skorelowane z narażeniem na metale ciężkie" - zauważają badacze.
Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców
- Źródło:
- PAP
System pieczy zastępczej jest niewydolny i pęka w szwach. Tylko w stolicy Wielkopolski na miejsce w rodzinie zastępczej czeka osiemdziesięcioro dzieci. W skali kraju to nawet 1,5 tysiąca. - Sytuacja jest dramatyczna w całej Polsce. Te liczby dzieci nieumieszczonych są przerażające. (...) Widzimy, jaki to jest systemowy problem. A mówimy o dzieciach, które potrzebują wsparcia w bezpiecznych domach - powiedziała Anna Krakowska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu.
Dzieci potrzebują "tylko" bezpiecznego domu. Muszą czekać w kolejce
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.
Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej
- Źródło:
- tvn24.pl, gov.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji
Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.
Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta
- Źródło:
- Fakty TVN
- Od kilku miesięcy walczę z nerwicą - przyznał Ralph Kaminski w mediach społecznościowych. Piosenkarz opowiedział, że jest w trakcie leczenia i zaapelował, by osoby zmagające się z podobnymi problemami "nie bały się prosić o pomoc".
W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.
To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia
- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.
Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"
- Źródło:
- tvn24.pl
Do programu Orange Warsaw Festival 2025 dołączyła amerykańska wokalistka Chappell Roan. Wystąpi ona na festiwalu 30 maja. Wcześniej organizatorzy ogłosili występ brytyjskiej wokalistki Charli XCX, która pojawi się na festiwalu dzień później, 31 maja.