Niektóre warunki sprzedaży biletów na Euro 2012, określone przez UEFA, naruszają prawa konsumentów - orzekł w piątek sąd okręgowy w Warszawie. Wyrok, nawet jeśli się uprawomocni, będzie miał raczej wyłącznie znaczenie prewencyjne, bo bilety zostały już sprzedane.
Pozew w tej sprawie skierowała do sądu prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel w sierpniu ubiegłego roku. Uznała ona za niedozwolone i naruszające prawa konsumentów 25 postanowień stosowanych przez UEFA w warunkach określających tryb i zasady sprzedaży biletów na mecze piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. Sąd uznał w całości za niedozwolone 15 zakwestionowanych przez UOKiK szczegółowych zasad sprzedaży biletów, a w trzech przypadkach orzekł, że częściowo naruszają prawa konsumentów. W sześciu przypadkach, głównie dotyczących bezpieczeństwa na stadionach i nieuprawnionego wykorzystania biletu, sąd oddalił pozew.
Niedozwolone praktyki Przewodnicząca składu orzekającego sędzia Magdalena Sajur-Kordula podkreśliła w uzasadnieniu wyroku, że generalnie za niedozwolone sąd uznał warunki wyłączające odpowiedzialność UEFA za nieprzewidziane wydarzenia, przyznające UEFA prawo do jednostronnych zmian umowy, a także uznanie właściwości sądu szwajcarskiego do rozstrzygania ewentualnych sporów lub roszczeń konsumentów. Sąd podzielił zastrzeżenia UOKiK co do punktu wyłączającego odpowiedzialność UEFA za awarie systemu i oprogramowania komputerowego czy opóźnienie w dostarczeniu zakupionych biletów. Prawa konsumenta narusza również żądanie dostarczenia UEFA "wszelkich" danych, bez precyzyjnego określenia zakresu tych informacji, a także zastrzeżenie sobie prawa zmiany daty i godziny meczów. Sąd uznał także za niedozwolone prawo do okresowego wprowadzania zmian i odwoływanie się do ich ostatecznej wersji oraz uregulowań, które opublikowane zostały już po zakończeniu sprzedaży biletów. Za zbyt wysoką sąd uznał karę umowną za naruszenie warunków w stałej wysokości 5 tysięcy euro.
Duplikaty - niekonieczne
Sąd odrzucił natomiast pozew w części dotyczącej odmowy wydania duplikatu w wypadku jego zgubienia lub kradzieży. Uwzględnił w tym argumentację strony pozwanej, że podczas tak wielkiej imprezy możliwość wydawania duplikatów mogłaby prowadzić do prób oszustwa lub malwersacji i doprowadzić do sytuacji, w której dwie osoby dysponowałyby biletem na to samo miejsce. Oddalony został również pozew UOKiK dotyczący warunków wstępu i obecności na meczu określonych w Regulaminie Stadionu, a także prawa osoby upoważnionej przez UEFA do żądania natychmiastowego zwrotu biletu przez osoby objęte tzw. zakazem stadionowym lub stwarzającej zagrożenie dla bezpieczeństwa. Odnosząc się do pozwu UOKiK sąd podkreślił, że podczas tak dużej imprezy masowej konieczność zapewnienia odpowiednich warunków bezpieczeństwa uzasadnia zastosowanie szczególnych środków, nawet, jeśli w części ograniczają prawa konsumentów.
Wyrok rychło w czas
Wyrok nie jest prawomocny, po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem strony mogą złożyć odwołanie. W wypadku uprawomocnienia się wyroku klauzule, uznane przez sąd za niedozwolone, wpisane zostaną do rejestru prowadzonego przez Prezesa UOKiK i od tego momentu stosowanie ich w obrocie z udziałem konsumentów będzie zabronione. Reprezentująca UOKiK radca prawny Katarzyna Róziewicz-Łado podkreśliła po ogłoszeniu wyroku, że znaczenie tego postanowienia jest w głównej mierze prewencyjne. Sprawa dotyczy bowiem wydarzenia, które miało już miejsce, a celem złożenia pozwu było uniknięcie stosowania tego typu klauzul, niekorzystnych dla konsumenta, w przyszłości.
Autor: jk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Tomasz Gzell