Rząd Morawieckiego z wotum zaufania

[object Object]
Premier złożył w środę wniosek o wotum zaufania dla jego rządutvn24
wideo 2/21

Sejm wyraził wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. W głosowaniu w środowe popołudnie gabinet premiera poparło 231 posłów, 181 było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.

ŚRODOWE OBRADY SEJMU. RELACJA

Premier Mateusz Morawiecki zwrócił się w środę o wotum zaufania dla rządu, ubiegając opozycję, która w piątek chce głosować nad wotum nieufności dla jego gabinetu.

Jak tłumaczył Morawiecki, zrobił to, by "Wysoka Izba mogła wyrazić swoje zdanie, czy ma być kontynuowany program reform". Marszałek Sejmu przyjął do porządku obrad ten punkt, po czym premier rozpoczął swoje wystąpienie.

Premier mówił, że "mijają teraz trzy lata rządów PiS, Zjednoczonej Prawicy, rządów, które zdecydowanie zmieniły sposób patrzenia na politykę gospodarczą, politykę społeczną".

Powiedział, że chce wzmocnienia dla swojego zdania w tej kwestii i dlatego prosi o "mandat do kontynuowania reform".

Marszałek Sejmu wprowadził do porządku obrad punkt dotyczący wyrażenia rządowi wotum zaufania.

Morawiecki: najważniejsze pytanie to "jak powinniśmy rządzić"

Po ogłoszonej przerwie głos ponownie zabrał Morawiecki.

Jak mówił, dla opozycji najważniejsze jest pytanie, "kto powinien rządzić", a dla jego rządu to, "jak", a co za tym idzie, "czy w interesie wszystkich Polaków, czy Polska jest pewną jednością, czy też patrzymy na to jak na pewne grupy interesu".

- Mam taką prośbę do was, do szanownej opozycji w szczególności, żebyście nie słuchali dzisiaj waszych spin doctorów, tylko od serca, żebyśmy przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia mówili o Polsce z radością, z ufnością, z nadzieją, że budujemy program dla wszystkich Polaków - dodał Morawiecki.

Podkreślił, że jego obóz polityczny wdraża dobrą zmianę, ale - jego zdaniem - we współpracy z opozycją można wdrażać "wspaniałą zmianę". - Zapraszamy was do tej wspaniałej zmiany. Opozycja ma bardzo ważną rolę do wypełnienia - dodał.

Morawiecki: proszę wysoką izbę o ocenę ostatnich trzech lat
Morawiecki: proszę wysoką izbę o ocenę ostatnich trzech lat tvn24

"Nie trzeba tych różnych pism, skarg pisać"

Zdaniem szefa rządu niechęć czy nienawiść między opozycją a obozem rządzącym powinny "zostać odłożone do szuflady", by budować wspólnie "najlepsze możliwe rozwiązania".

- A takie będą, jeżeli nie będziemy szli gdzieś tam na skargę za granicę, tylko o Polsce będziemy dyskutować w Polsce. To bardzo ważny postulat, taka moja prośba, bo przecież chcemy naprawiać Rzeczpospolitą dalej. Widać, ile udało nam się przez te trzy lata zrobić i nie trzeba naprawdę tych różnych pism, skarg pisać za granicę, potrafimy razem tutaj dyskutować. Pokażmy to, udowodnijmy to - powiedział Morawiecki.

Premier przekonywał, że różne instytucje międzynarodowe pozytywnie wyrażają się o Polsce. Wskazał, że m.in. Bank Światowy stwierdził, iż Polska wraz z Koreą Południową to kraje, które w ostatnich latach najszybciej przesuwają się z krajów o średnim dochodzie na głowę mieszkańca do grupy krajów o wyższym dochodzie na mieszkańca.

- Komisja Europejska mówi, że w tym roku osiągnęliśmy bardzo wysoki poziom rozwoju i najlepszy możliwy rynek pracy, że nigdy wcześniej takiego rynku pracy nie skonstruowaliśmy - wymieniał. Szef rządu mówił też o pozytywnych opiniach m.in. Międzynarodowego Funduszu Walutowego w aspekcie polityki gospodarczej.

Podziękowania od premiera

Morawiecki podziękował wicepremier Beacie Szydło za "działania na niwie społecznej". - Wielkie osiągnięcia, które mamy w zakresie redukcji nierówności są wielką pracą pani premier - mówił.

Premier dziękował też ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Piotrowi Glińskiemu za to, że "odbudowuje polską kulturę", odtwarzając m.in. plan utworzenia Muzeum Historii Polski i za "obniżkę podatku dla artystów".

Premier podziękował także wicepremierowi, szefowi Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosławowi Gowinowi za "podjęcie się zadania poprawy stanu polskiej nauki" oraz szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi i byłemu szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi m.in. za powołanie wojsk obrony terytorialnej i zakupy zbrojeniowe.

"To jest nasz wspólny cel"

Morawiecki odniósł się także do relacji Polski z Unią Europejską. - My podkreślamy, Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczona Prawica (...), że silna Polska jest tylko możliwa w silnej, sprawnej Europie i nie ma silnej Unii Europejskiej bez silnej Polski - mówił Morawiecki, uzasadniając wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu.

- Wyobraźmy sobie, że Unia jest taką kamienicą, w której w różnych mieszkaniach mieszkają różne rodziny, czyli narody, państwa. Czy nie jest tak, że w ramach tych rodzin powinniśmy najpierw pomiędzy sobą się porozumieć, zanim pójdziemy gdzieś na skargę do dozorcy, czy do jakiegoś sąsiada? Uprzejmie o to apeluję - mówił szef rządu.

Premier zapewnił w swoim wystąpieniu, że dla obozu rządzącego Unia Europejska jest "wielką wartością". Zastrzegł jednocześnie, że w UE "ścierają się różne interesy" i zapewnił, że rząd dba o interesy Polski.

Podkreślił też, jak "bardzo ważne" są negocjacje budżetu unijnego na 2019 r. Wskazał, że "15 krajów na 28 mówi jednym językiem o naszych priorytetach w ramach budżetu unijnego". - Już dzisiaj mogę powiedzieć, że patrzę z ogromnym optymizmem na to, co uda się wynegocjować w ramach tego budżetu europejskiego na nasze główne priorytety - mówił Morawiecki.

Zaapelował do posłów, żeby "wspólnota celów prowadziła do wspólnego postępowania" na arenie Unii Europejskiej oraz o to, "by niepotrzebnie nie jątrzyć tej naszej polityki w Brukseli".

- To jest nasz wspólny cel, to jest nasze wspólne zadanie, i tego na pewno dokonamy - oświadczył premier.

Morawiecki o reformach jego rządu

Premier odniósł się w swoim wystąpieniu również do tego, co jego rząd zrobił, by obniżyć m.in. podatki dla małych i średnich firm.

- Dla małych przedsiębiorców mamy działalność tzw. bagatelną, nierejestrową, mamy małą działalność gospodarczą, która w proporcjonalny sposób pozwala naliczać ZUS tym, którzy zarabiają mniej niż 2,5-krotność minimalnego wynagrodzenia, tym, którzy mają warsztat samochodowy, piekarnię, zakład fryzjerski, zarabiają 3-4 tysiące - to ZUS już nie jest 1250 zł - mówił szef rządu.

Wskazał, że jego rząd wprowadził m.in. "półroczną rozbiegówkę" dla wszystkich, którzy zakładają działalność gospodarczą.

Morawiecki przekonywał, że rząd realizuje również obietnice związane z czystym powietrzem. - Wdrożyliśmy w tym roku rozporządzenie o jakości paliw, ustawę, która mówi o jakości pieców, i przeznaczyliśmy 100 miliardów złotych na najbliższe 10 lat - wraz ze środkami unijnymi - na program termomodernizacji - powiedział premier.

Stwierdził, że rząd wprowadził również wiele propozycji związanych z obniżką podatków. Wskazał na obniżkę VAT do 5 proc. m.in. na żywność dla niemowląt, pieluchy, cytrusy czy wyroby piekarnicze i ciastkarskie.

Morawiecki dodał, że rząd, tak jak obiecał, powołał Centrum Analiz Strategicznych, które ma "zasilać różne pomysły na przyszłość". - Bo chcemy patrzeć na perspektywę 5-10 lat - podkreślił szef rządu.

- Wysoka Izbo, my nie znaleźliśmy się tutaj nagle urwawszy się z choinki, my objęliśmy energetykę opartą prawie w 100 procentach o węgiel i transformacja jej musi przebiegać 20-30 (lat - red.), a łącznie od roku 1990 licząc 50 lat albo nawet trochę dłużej - mówił premier.

W dalszej części swojego wystąpienia szef rządu ocenił, że dzisiaj pozycja negocjacyjna Polski w sprawie rozwoju energetyki jest bardzo trudna. Zapewnił jednak, że "nie będzie podwyżek cen energii".

Morawiecki: widzę wielką historyczną szansę przed nami

W swoim wystąpieniu premier zapewnił, że nie ma dla niego ważniejszej sprawy niż to, aby podnosić standard życia Polaków do poziomu zachodnioeuropejskiego.

- Tak stawiając sobie główne moje, nasze wyzwanie - widzę wielką historyczną szansę przed nami. Widzę historyczną szansę, żebyśmy w ciągu 10 lat dogonili w PKB na głowę mieszkańca Włoch - czyli kraju tradycyjnie uważanego za ten bardzo zasobny - podkreślił Morawiecki.

Szef rządu wskazał, że marzenie dogonienia krajów zachodnich - które były dla Polaków "aspiracyjne" - jest możliwe do realizacji. - Z rządem PiS osiągniemy to - oświadczył premier.

Kolejne podziękowania dla ministrów

Premier Morawiecki kontynuował podziękowania ministrom swojego rządu, między innymi koordynatorowi służb specjalnych Mariuszowi Kamińskiemu za "przywrócenie sterowności polskim służbom specjalnym", a minister finansów Teresie Czerwińskiej – za "dbałość o finanse publiczne".

- Dziękuje panu ministrowi (energii - red.) Krzysztofowi Tchórzewskiemu – ostatnio przedstawił "miks energetyczny" (…), z którym nie mogliście sobie poradzić – podkreślał też Morawiecki, zwracając się do posłów PO.

- On jest na pewno pewną propozycją na 20 lat do przodu, jest bardzo ciekawą propozycją wystawioną do konsultacji społecznych w duchu dialogu społecznego – przekonywał.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk otrzymał podziękowania za Fundusz Dróg Samorządowych, drogi Via Carpatia i Via Baltica oraz odbudowę kolei, a minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński – za program budowy mostów.

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwidze Emilewicz szef rządu wyraził wdzięczność za "dbałość o przedsiębiorców", a ministrowi środowiska Henrykowi Kowalczykowi – za "wzięcie smoga za rogi", dbałość o czyste powietrze.

Szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska otrzymała podziękowania za pracę na rzecz seniorów, m.in. za program Senior plus. Morawiecki dowodził, że jego rząd na pomoc tej grupie społecznej przeznacza trzy i pół razy więcej środków niż rządy PO-PSL.

- Dziękuję bardzo panu ministrowi Czaputowiczowi za odbudowę sterowności polskiej polityki zagranicznej, za kontynuację pracy pana ministra Waszczykowskiego (…) Biało-czerwona flaga na wieży w Pizie czy piramidach egipskich – przyznacie – że tego 11 listopada rozsławiała imię Rzeczpospolitej po całym świecie – mówił premier.

Podziękowania otrzymała też minister edukacji Anna Zalewska "za konsekwentną reformę" - "za to, że dzieci i ich rodzice mają dzisiaj wybór, czy od szóstego roku życia, czy od siódmego posłać (do szkoły)" – dodał.

- Dziękuję panu ministrowi rolnictwa za takie szybkie zadziałanie w zakresie suszy. Przyznacie państwo? Niech ta susza też będzie swego rodzaju symbolem porównawczym – powiedział Morawiecki, zwracając się do opozycji. Dodał, że jego rząd na likwidację skutków tegorocznej suszy przeznaczył 2,3 mld zł – cztery razy więcej niż rząd PO-PSL w 2015 roku.

"Dług publiczny przekroczył, ale w dół, barierę 50 procent"

Morawiecki wskazywał także, że kiedy kończyły się rządy PO, dług publiczny wynosił 511 mld zł.

- Kiedy oddawaliście rządy i PiS przejmowało władzę, dług wynosił 888 miliardów złotych, ale to nie wszystko - przecież pamiętamy wszyscy, że skonsumowaliście blisko 160 miliardów złotych środków z OFE (...), a więc w najprostszym matematycznym rachunku (...) 1 bilion 48 miliardów złotych - taki realnie był dług, który wy pozostawiliście nam - powiedział do posłów opozycji Morawiecki. Podkreślił, że w zeszłym roku po raz pierwszy od 30 lat dług publiczny zmalał. - Dług publiczny w 2017 zmalał o 3,4 punktu procentowego, mniej więcej o 3,8 miliarda złotych w wartościach bezwzględnych, zmalał nie tylko w proporcji do PKB. W tym roku również zmaleje w proporcji do PKB, szacunek jest (że) o około 1,5 punktu procentowego. Czyli przez dwa lata zmalał o 5 punktów procentowych - powiedział premier. - Dzisiaj, chcę powiedzieć, dług publiczny przekroczył, ale w dół, barierę 50 procent, będzie poniżej 50 procent (w stosunku) do PKB - powiedział szef rządu.

"Będziemy proponować kolejne ulgi dla bardzo wielu grup społecznych"

Podsumowując swoje wystąpienie w Sejmie, Morawiecki przywoływał "myśl prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który powiedział, że to niewłaściwa dychotomia - tradycja i modernizacja".

- Oparcie rozwoju o tradycję i położenie nacisku na nowoczesność - my chcemy przede wszystkim dla młodego pokolenia, dla ogromnej większości Polaków przełamywać szklane sufity, pomagać, żeby nie było pływania w kisielu - stąd zmniejszenie biurokracji, stąd obniżanie podatków, stąd będziemy proponować kolejne ulgi dla bardzo wielu grup społecznych - podkreślił premier.

- To jest nasza droga, to jest wykonywanie jego testamentu, testamentu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jednocześnie - dbałość o tradycję i modernizacja Polski. Polska silna gospodarką - dodał premier.

- Chcę też dzisiaj (...) zaprosić opozycję do wspólnych obchodów wielkich, wspaniałych rocznic przyszłego roku, byśmy razem obchodzili rocznicę okrągłego stołu, 12 marca - 20. rocznicę przystąpienia Polski do NATO, 1 maja - 15. rocznicę przystąpienia do Unii. Cieszmy się razem, zapraszamy do wspólnego cieszenia się - zakończył Morawiecki.

Autor: akr/adso/kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Amerykanie pomogli uratować nasz naród. Ludzie i prawa człowieka są na pierwszym miejscu. Jesteśmy naprawdę wdzięczni. Chcemy tylko silnych relacji z Ameryką i naprawdę mam nadzieję, że będziemy je mieć" - napisał w sobotę na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Nastąpiło to dzień po jego kłótni w Białym Domu z prezydentem Donaldem Trumpem.

Zełenski znów zabiera głos po kłótni. Pisze o relacjach z Trumpem i "wdzięczności" dla USA

Zełenski znów zabiera głos po kłótni. Pisze o relacjach z Trumpem i "wdzięczności" dla USA

Źródło:
PAP

- Nie przyszło mi do głowy, aby sprawdzać w sieci, czy najemca właśnie nie wrzuca oferty sprzedaży mieszkania, które jest moją własnością i chce je sprzedać za grosze – opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Anna. - Precyzyjnie podrobione dokumenty to wielkie wyzwanie dla notariuszy - przyznaje Sławomir Wroński, rzecznik prasowy Izby Notarialnej w Gdańsku.

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Takiej sytuacji z mieszkaniem się nie spodziewała. "Zamarłam"

Źródło:
tvn24.pl

555 - tyle bobrów ma zostać zabitych w ciągu najbliższych trzech lat na samym tylko Podkarpaciu. Powód? - Szkody w gospodarce rolnej i leśnej jakie powodują te zwierzęta - tłumaczy Łukasz Lis, rzecznik RDOŚ w Rzeszowie. - Zamiast zabijać bobry powinniśmy nauczyć się korzystać z ich pożytecznej działalności - kontruje biolog Andrzej Czech, członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

"Naturalni inżynierowie ekosystemów" do odstrzału. Kto i dlaczego chce strzelać do bobrów?

"Naturalni inżynierowie ekosystemów" do odstrzału. Kto i dlaczego chce strzelać do bobrów?

Źródło:
tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda specjalnie nie zabierał wczoraj głosu w social mediach, na portalu X, dlatego, że wie doskonale, że dyplomacja lubi ciszę - tak milczenie prezydenta wobec piątkowej kłótni Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego tłumaczył jego doradca Łukasz Rzepecki. Dodał, że zamieszczane przez różnych polityków komentarze na portalu X "do niczego dobrego nie doprowadziły", a "emocje sięgały zenitu".

Prezydent milczy w sprawie kłótni w Waszyngtonie. "Specjalnie nie zabierał głosu"

Prezydent milczy w sprawie kłótni w Waszyngtonie. "Specjalnie nie zabierał głosu"

Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zostanie przyjęty w sobotę przez brytyjskiego premiera Keira Starmera na Downing Street - przekazała agencji AFP rzeczniczka biura brytyjskiego szefa rządu. Samolot, na którego pokładzie był Zełenski, wyleciał ze Stanów Zjednoczonych i wylądował w Londynie. Rozmowy dwóch polityków odbędą się w przeddzień szczytu kilkunastu europejskich przywódców w sprawie Ukrainy.

Zełenski wylądował w Londynie. Spotka się z premierem Wielkiej Brytanii

Zełenski wylądował w Londynie. Spotka się z premierem Wielkiej Brytanii

Źródło:
PAP

Dramatyczne sceny na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Legnicy (Dolnośląskie). Agresywny pacjent zaatakował personel medyczny, rannych zostało dziewięć osób. Do obezwładnienia mężczyzny konieczna była interwencja kilkunastu osób. Szpital wydał oświadczenie w tej sprawie.

Brutalny atak na pracowników szpitala w Legnicy. Dziewięć osób rannych

Brutalny atak na pracowników szpitala w Legnicy. Dziewięć osób rannych

Źródło:
tvn24.pl

Siedmiolatka zadzwoniła na numer 112 i śmiejąc się, powiedziała, że ktoś zabił jej koleżankę. Pod wskazany adres pojechali malborscy policjanci. Interwencja funkcjonariuszy zakończyła się sporządzeniem dokumentacji do sądu rodzinnego.

Siedmiolatka zadzwoniła na numer alarmowy. Zgłosiła, że ktoś zabił jej koleżankę i się rozłączyła

Siedmiolatka zadzwoniła na numer alarmowy. Zgłosiła, że ktoś zabił jej koleżankę i się rozłączyła

Źródło:
PAP

Obraz kliniczny papieża Franciszka wciąż pozostaje złożony - przekazały watykańskie źródła. Według lekarzy zagrożenie nie minęło, dlatego wstrzymują się oni z przedstawieniem rokowań. W sobotę personel rzymskiej Polikliniki Gemelli, w której od ponad dwóch tygodni przebywa papież, modlił się o jego zdrowie w bazylice Świętego Piotra w Watykanie.

Nowe informacje w sprawie samopoczucia papieża. Personel szpitala modlił się o jego zdrowie

Nowe informacje w sprawie samopoczucia papieża. Personel szpitala modlił się o jego zdrowie

Źródło:
Reuters

Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa w Białym Domu miało burzliwy przebieg. Doszło do ostrej wymiany zdań między prezydentami. Publikujemy nagranie z najgorętszego fragmentu tej dyskusji wraz z transkrypcją.

Najgorętsze chwile w Gabinecie Owalnym. Słowo po słowie

Najgorętsze chwile w Gabinecie Owalnym. Słowo po słowie

Źródło:
TVN24

Należy wyciszyć spór i nie dawać się ponieść emocjom - stwierdził były ambasador USA w Polsce Daniel Fried, który komentował piątkową kłótnię Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Były wysoki rangą urzędnik Pentagonu Ian Brzezinski powiedział natomiast, że "to, czego potrzebujemy, to wykorzystanie naszej przytłaczającej siły Zachodu". Do kłótni przywódców odniósł się również były ambasador Stanów Zjednoczonych w Rosji Michael McFaul.

Co dalej po kłótni w Białym Domu? Eksperci o "wyciąganiu ręki" i "łataniu wyrwy"

Co dalej po kłótni w Białym Domu? Eksperci o "wyciąganiu ręki" i "łataniu wyrwy"

Źródło:
PAP

Pomimo embarga nałożonego na sklejkę z Rosji, ta wciąż trafia na polski rynek. - Służby pozwalają na to, by przedsiębiorcy, w tym polscy, płacili miliony do kieszeni Putina i tym samym kupowali drugiej stronie kałasznikowy - mówił w rozmowie z TVN24 Filip Folczak, dziennikarz "Superwizjera", autor reportażu "Krwawa sklejka z Rosji".

"Miliony do kieszeni Putina". Jak płyną z Polski w reportażu "Superwizjera"

"Miliony do kieszeni Putina". Jak płyną z Polski w reportażu "Superwizjera"

Źródło:
tvn24.pl

Na terenie ośrodka narciarskiego w Istebnej (woj. śląskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem 12-latki. 19-letni mężczyzna, stracił panowanie nad nartami i doprowadził do kolizji. - Nastolatka uskarżała się na silny ból w okolicy lewego barku. Po zaopatrzeniu przez ratowników została przekazana pod opiekę matki i pojechała na dalsze badania do szpitala - relacjonuje policja.

Kolizja na stoku. "Upadając, wpadł pan w dziewczynę"

Kolizja na stoku. "Upadając, wpadł pan w dziewczynę"

Źródło:
tvn24.pl

Humbak, który w środę został uratowany w okolicach Międzyzdrojów, pojawił się w sobotę w rejonie Świnoujścia. Zwierzę błądziło w rejonie Kanału Piastowskiego. Sytuację monitorują służby morskie.

Humbak znów pojawił się u wybrzeży Polski. Tym razem w innym miejscu

Humbak znów pojawił się u wybrzeży Polski. Tym razem w innym miejscu

Źródło:
Miasto Świnoujście, iswinoujscie.pl, tvnmeteo.pl, TVN24

Dziś staje się jasne, kto w Polsce chce realizować rosyjskie interesy. Z głupoty czy z wyrachowania - bez znaczenia - napisał w sobotę premier Donald Tusk. Jak zaznaczył, dlatego stawka wyborów prezydenckich "jest wysoka jak nigdy dotąd". "Niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi" - dodał.

Tusk: niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi

Tusk: niech już nikt nie udaje, że tego nie widzi

Źródło:
TVN24
Druga Jałta? "Widzę jedynie źle przeprowadzone negocjacje"

Druga Jałta? "Widzę jedynie źle przeprowadzone negocjacje"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas burzliwego spotkania w Białym Domu zarówno prezydent Donald Trump, jak i wiceprezydent J.D. Vance zarzucali Wołodymyrowi Zełenskiemu, że nie jest wystarczająco wdzięczny. Stacja CNN policzyła, że od początku wojny prezydent Ukrainy dziękował za wsparcie narodowi amerykańskiemu i przywódcom co najmniej 33 razy.

Trump i Vance zarzucali mu niewdzięczność. CNN przypomina: dziękował co najmniej 33 razy

Trump i Vance zarzucali mu niewdzięczność. CNN przypomina: dziękował co najmniej 33 razy

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Pytani o kłótnię pomiędzy Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim eksperci stwierdzają, że wcale nie musi ona działać na niekorzyść Ukrainy. Jak ocenił ekspert portalu Defence24.pl kmdr por. rez. Maksymilian Dura, możliwe, że również "rozmowy Trumpa z Federacją Rosyjską zakończyły się fiaskiem". Z kolei profesor Michał Urbańczyk z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu stwierdził, że "prezydent Trump może się mylić, mówiąc, że Ukraina i prezydent Zełenski nie mają żadnych atutów w ręku".

"Trump może się mylić, mówiąc, że Zełenski nie ma w ręku żadnych atutów"

"Trump może się mylić, mówiąc, że Zełenski nie ma w ręku żadnych atutów"

Źródło:
TVN24

Mieliśmy dwóch na jednego i taka awantura w Białym Domu nie zdarzyła się w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych, jeżeli w ogóle kiedykolwiek - powiedział Wojciech Lorenz, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w programie #BezKitu, komentując burzliwy przebieg rozmów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Celem prezydenta Zełenskiego miała być realizacja ukraińskiego interesu, czyli maksymalna normalizacja relacji ze Stanów Zjednoczonych, a zakończyło się katastrofą - przekonywał w magazynie "Polska i Świat" Adam Eberhardt, wicedyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Eksperci o możliwych scenariuszach po spotkaniu Trump-Zełenski. "Ciche dni" i "najgorsze, co może nas czekać"

Eksperci o możliwych scenariuszach po spotkaniu Trump-Zełenski. "Ciche dni" i "najgorsze, co może nas czekać"

Źródło:
TVN24

W tej straszliwej wojnie nigdy nie wolno nam mylić agresora z ofiarą - napisał w mediach społecznościowych Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. To jeden z wielu głosów wsparcia dla Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego, który płynie ze strony europejskich przywódców po fiasku rozmów Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. W innym tonie sprawę skomentował premier Węgier Viktor Orban. "Silni ludzie tworzą pokój, słabi ludzie tworzą wojnę" - napisał.

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Poproszę taką, tylko w kolorze khaki". Garnitury Zełenskiego czekają w szafie na zwycięstwo

"Poproszę taką, tylko w kolorze khaki". Garnitury Zełenskiego czekają w szafie na zwycięstwo

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To będzie jedna z największych deportacji z Polski od 1989 roku - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk. Odniósł się do kwestii działań wobec przestępców, którzy są cudzoziemcami. Mówił, że "w samolotach będą bardzo różne osoby, również członkowie grup przestępczych".

Wiceszef MSWiA: to będzie jedna z największych deportacji z Polski od 1989 roku

Wiceszef MSWiA: to będzie jedna z największych deportacji z Polski od 1989 roku

Źródło:
TVN24

Agenci CBA na polecenie prokuratury zatrzymali byłego komendanta głównego policji Zbigniewa M. - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Były szef policji zatrzymany przez CBA. Tuż po wyjściu z samolotu

Były szef policji zatrzymany przez CBA. Tuż po wyjściu z samolotu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę leczenie nowotworów w latach 2019-2023. Zdaniem kontrolerów wdrażanie Krajowej Sieci Onkologicznej nie powiodło się, choć kosztowało 130 milionów złotych. Podobnego zdania są sami onkolodzy, którzy wskazują także na inne czynniki.

Nierówny dostęp do leczenia i wiele zaniedbań. Opieka onkologiczna w Polsce pod lupą NIK

Nierówny dostęp do leczenia i wiele zaniedbań. Opieka onkologiczna w Polsce pod lupą NIK

Źródło:
Fakty TVN
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24

Przepełnione hotele w Hollywood, komplet rezerwacji u najlepszych makijażystek i fryzjerów oraz wzmożona ochrona przed słynnym Dolby Theatre. Przed fanami kina najbardziej ekscytująca noc w roku. Tym razem emocje są jeszcze większe niż zazwyczaj, bo w wyścigu o najcenniejsze trofeum filmowego świata nie ma wyraźnego faworyta. Przed niedzielną galą w Los Angeles o oscarowych szansach i przewidywaniach pisze Ewelina Witenberg.

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o krytyce musicalu "Emilia Pérez", premierze pełnego humoru filmu "100 dni do matury", apelu włoskich filmowców do premier Włoch Giorgii Meloni oraz proteście brytyjskich artystów wobec proponowanych przez rząd Wielkiej Brytanii regulacji dotyczących prawa autorskiego.

"Emilia Pérez" w ogniu krytyki, premiera "100 dni do matury" i apel hollywoodzkich filmowców

"Emilia Pérez" w ogniu krytyki, premiera "100 dni do matury" i apel hollywoodzkich filmowców

Źródło:
tvn24.pl