RPO nie zgadza się z prokuraturą. Kolejny list w sprawie ekshumacji

Część rodzin chce zaskarżyć decyzję prokuratury ("Fakty" TVN z 27
Część rodzin chce zaskarżyć decyzję prokuratury ("Fakty" TVN z 27
Źródło: Serge Serebro, Vitebsk Popular News, CC BY SA Wikipedia
Nie kwestionuję uprawnienia prokuratora do podjęcia decyzji o ekshumacji. Ale nie mogę się zgodzić, że nie podlega ona zewnętrznej kontroli - to odpowiedź Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara na stanowisko Prokuratury Krajowej w sprawie ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej.

W liście skierowanym do zastępcy prokuratora generalnego Marka Pasionka Bodnar tłumaczy, że nie podziela stanowiska śledczych, z którego wynika, że decyzja o ekshumacjach nie podlega zaskarżeniu do sądu.

"Gdybym pogląd ten miał podzielić, to jego bezpośrednią konsekwencją byłoby także uznanie, że w sprawie tej naruszane są konstytucyjne standardy, tj. prawo do sądu, prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, prawo do zaskarżania decyzji" - pisze RPO.

Bodnar przekonuje, że kult osoby zmarłej jest chroniony w prawie cywilnym i administracyjnym, stąd tak samo powinno być w przypadku prawa karnego. W przeciwnym wypadku, twierdzi RPO, mielibyśmy do czynienia z paradoksem.

"Na postanowienie dotyczące zatrzymania najdrobniejszego nawet przedmiotu służy bowiem zażalenie, natomiast głęboka ingerencja prokuratury w sferę dóbr osobistych jednostki pozostawałaby poza jakąkolwiek zewnętrzną kontrolą" - czytamy w liście rzecznika.

Na zakończenie dodał, że odpowiednie przepisy Kodeksu postępowania karnego powinny być interpretowane w taki sposób, by interpretacja ta pozostawała w zgodzie z konstytucją.

Podkreślił też, że nie kwestionuje on ani uprawnień prokuratura do podjęcia decyzji o ekshumacji, ani jej zasadności.

Listowna polemika

W poprzednim liście do Pasionka - z 27 października tego roku - RPO przekonywał, że rodziny, które nie godzą się na otwarcie grobów swoich bliskich, mogą złożyć do sądu zażalenie na decyzję prokuratora.

"Nie powinno budzić wątpliwości to, że ekshumacja zwłok i szczątków ludzkich dokonywana na zarządzenie prokuratora stanowi władcze wkroczenie w sferę prawnie chronionych dóbr osobistych w postaci kultu osoby zmarłej. Dlatego osobom bliskim muszą służyć środki prawne w celu ustalenia, czy wkroczenie przez prokuratora w ową prawnie chronioną sferę miało uzasadnienie" - pisał wówczas Bodnar.

Następnego dnia, 28 października, Prokuratura Krajowa oświadczyła, że nie ma takiej prawnej możliwości.

"Prokuratura działa na podstawie Kodeksu postępowania karnego, a jego precyzyjne uregulowania nie dopuszczają możliwości złożenia zażalenia na postanowienie o zarządzeniu ekshumacji. Rzecznik Praw Obywatelskich w tej materii błędnie odwołuje się natomiast do przepisów prawa cywilnego i administracyjnego" - wskazano w komunikacie.

Autor: ts/ja / Źródło: tvn24.pl, PAP

Czytaj także: