- Moja wypowiedź była ironiczna i wyrwano ją z kontekstu - tak opublikowane przez portal prawy.pl nagrania tłumaczy Nelly Rokita. - Wykład był w tonie sarkastycznym - wtórował jej premier Kaczyński.
Nelly Rokita, która towarzyszy prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu podczas wizyty w USA, powiedziała dziennikarzom w Nowym Jorku, że nie pamięta dokładnie, co mówiła podczas tego wykładu, choć pamięta sam wykład. Jak wspominała, odbywał się w przyjaznej atmosferze, a na sali "było dużo śmiechu, dużo ironii".
Pytana o nagranie umieszczone na portalu Prawy.pl Nelly Rokita odparła: "To jest niemożliwe, żebym coś takiego powiedziała".
Dopytywana o stosunek do aborcji i czy zabieg ten powinien być dozwolony w przypadkach określonych obecnie ustawowo, Nelly Rokita podkreśliła: "Dzisiaj i zawsze uważałam, że to jest własna decyzja kobiety i trzeba szanować decyzję kobiety". Jak mówiła, są różne sytuacje życiowe i kobiety, które myślą o aborcji, potrzebują rady.
Według niej, jeśli kobieta chce dokonać aborcji, powinna mieć możliwość konsultacji z dwoma lekarzami. - Jeżeli taka kobieta mimo takich szczerych rozmów w cztery oczy z lekarzami, jeżeli ona podejmuje taką decyzję [o dokonaniu aborcji], ja akceptuję to - powiedziała Nelly Rokita. Dodała, że to "europejskie prawo, że kobieta może decydować".
Nelly Rokita podkreśliła przy tym, że jej zdaniem nie ma takich kobiet, które - będąc w ciąży - nie chciałyby urodzić dziecka. Do aborcji - jej zdaniem - kobiety są najczęściej namawiane przez innych, "przede wszystkim - mężczyzn".
- Nie znam żadnej kobiety, która chciałaby usunąć dziecko - mówiła Nelly. - Rolą państwa powinna być pomoc, aby kobieta mogła mimo wszystko urodzić dziecko - podkreśliła.
Doradczyni prezydenta zaznaczyła, że nigdy nie rozmawiała z Lechem Kaczyńskim na temat aborcji. Według niej, na pewno nie ma między nią a prezydentem nieporozumień w tej sprawie. Dodała, że ma swoje "wypracowane zdanie na ten temat" i na pewno go nie zmieni.
Premier tłumaczy doradczynię prezydenta
Nowego doradcy prezydenta bronił też premier Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
- Oczywiście to był żart, to było wyśmiewanie tezy ze kobietom za PRL było lepiej - mówił Jarosław Kaczyński. - Stanowisko Nelly Rokity w sprawie aborcji jest takie, jak nasze - zakomunikował premier.
Dodał także, że najwidoczniej "środowisko osób prowadzące portal" ma problemy ze zrozumieniem rzeczywistości.
Portal prawy.pl opublikował dzisiaj fragment warsztatów dla studentów Uniwersytetu Warszawskiego pod tytułem "Feminizm po polsku w XXI wieku", podczas którego Nelly Rokita mówi, że w PRL-u mogło być kobietom lepiej i jako przykład podaje prawo do aborcji.
Podobny fragment debaty "Feminizm po polsku w XXI wieku" zamieścił już dziesięć miesięcy temu na serwisie Youtube internauta o nicku Farlaf.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24