Władze 11 z 16 regionów PO popierają Bronisława Komorowskiego, tylko kujawsko-pomorskie murem stoi za Radosławem Sikorski. Liderzy czterech województw wciąż się wahają - donosi "Polska".
Gdyby prawybory w PO odbyły się dziś, a jej członkowie zagłosowali tak, jak zapowiadają regionalni baronowie, wygrana Komorowskiego byłaby przesądzona. Tylko zachodnio-pomorskie, warmińsko-mazurskie, małopolskie i świętokrzyskie jeszcze się wahają - w pozostałych regionach (poza macierzystymi dla Sikorskiego Kujawami) marszałek może liczyć na poparcie.
Bo za krótko jest w PO
Regionalni liderzy argumentują, że Komorowski był w PO od momentu jej powstania, podczas gdy szef MSZ ma legitymację dopiero od dwóch lat. Przemawia za nim też doświadczenie polityczne - sprawdził się w roli drugiej osoby w państwie, to pewnie sprawdzi się w roli prezydenta. Wreszcie Komorowski ceniony jest za charakter i stałość przekonań - zwłaszcza na tle Sikorskiego, który trzy lata temu był ministrem w rządzie PiS.
Jedynym prominentnym politykiem PO, który otwarcie wsparł szefa MSZ, jest Jarosław Gowin.
Źródło: "Polska The Times"
Źródło zdjęcia głównego: PAP