- Widzieliśmy jak wyglądają ci uchodźcy. To wysportowani mężczyźni, których nikt z nas nie chciałby spotkać na ulicy - ocenił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Girzyński. Wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski odpowiedział, że PiS straszy Polaków.
W środę w Sejmie odbyła się debata dotycząca uchodźców w Polsce. Głos w tej sprawie zabrali m.in. premier Ewa Kopacz i prezes PiS Jarosław Kaczyński, który ocenił, że imigranci zarobkowi to problem Niemiec.
- Jestem głęboko zasmucony tym, co zobaczyłem dziś w Sejmie. Jarosław Kaczyński wreszcie wyszedł z ukrycia i pokazał swoją prawdziwą twarz - antyeuropejską z fobiami antyniemieckimi - stwierdził Trzaskowski. Zarzucił, że PiS straszy Polaków, a to - jego zdaniem - skrajna nieodpowiedzialność.
- Ubolewam nad tym, że zamiast wysłuchać informacji rządu, jak rozwiązać ten problem, usłyszałem, jak rząd chce ten problem do Polski sprowadzić - stwierdził Girzyński, były poseł PiS.
"Do nas trafią ludzie, którzy uciekają przed śmiercią"
- Od samego początku mówimy, że nie powinniśmy dzielić się wyłącznie obciążeniami. Tylko trzeba wprowadzić plan polegający na rozróżnieniu między uchodźcami a imigrantami zarobkowymi. Mamy pomagać uchodźcom i da się to zrobić - zaznaczył wiceszef MSZ. Tłumaczył, że imigranci będą trafiali do ośrodka weryfikacyjnego, gdzie m.in. będą sprawdzani pod kątem tego, czy nie przybyli do Europy wyłącznie w celach ekonomicznych.
- Do nas trafią ludzie, którzy uciekają przed śmiercią. Tym ludziom będziemy pomagać. Olbrzymia część z nich, kiedy zakończy się konflikt w ich kraju, będzie tam wracać. Część z nich, jeśli się zintegruje, to zostanie w Polsce. Polska ma najniższy w Europie odsetek ludzi pochodzenia imigranckiego - 0,3 proc. Przyjęcie tych ludzi nie zmieni niczego w Polsce. Nie straszmy ludzi - zaznaczył Trzaskowski.
Przypomniał, że Polska przyjmowała Czeczenów i Bośniaków w czasie konfliktów w tamtych miejscach i nic się nie stało. Dodał, że większość z tych osób wróciła do swoich krajów. Podkreślił, że Polska jest bezpieczna, a rząd nie podejmie żadnych nieodpowiedzialnych decyzji.
- Nie sprowadzajmy sobie na stałe imigrantów. Polska powinna być solidarna z Polakami. Przez ostatnie 15 lat tylko 5 tys. Polaków ze Wschodu. Tylko na tylu było nas stać przez 15 lat, a wy chcecie jednym podpisem sprowadzić do Polski co najmniej 12 tysięcy? - pytał Girzyński. Trzaskowski odpowiedział, że 90 proc. kosztów pobytu uchodźców pokryje Unia Europejska.
"Najazd przedstawicieli IS"
- Widzieliśmy jak wyglądają ci uchodźcy. To wysportowani mężczyźni, których nikt z nas nie chciałby spotkać na ulicy. To jest żywy dowód na to, że mamy do czynienia z najazdem na Europę przedstawicieli Państwa Islamskiego. Europa nie potrafi sobie poradzić z tym. 75 proc. tych uchodźców to są ludzie, którzy są silnymi mężczyznami, którzy nadają się tylko do pracy. Jeżeli oni byliby rzeczywiście uchodźcami z Syrii, to mieliby przy sobie dokumenty, a oni je wyrzucają. Oni nie mają nic wspólnego z wojną w Syrii, przyjechali tutaj, żeby szukać sobie lepszego życia - powiedział Girzyński.
Poseł pokazał zdjęcie 10-letniego dżihadysty, który podcina gardło mężczyźnie. - Takie dzieci chcecie nam sprowadzić - skwitował.
Autor: kło/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24