- Platforma od paru dni odpowiada na cztery pytania i codziennie odpowiada innym głosem - powiedział Paweł Szefernaker (PiS), sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w "Faktach po Faktach". - To my jesteśmy panie ministrze od odpytywania, bo wy rządzicie, a my jesteśmy od kontroli - ripostował Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej.
W ubiegłym tygodniu Beata Mazurek skierowała cztery pytania do polityków PO, między innymi, czy Platforma chce zlikwidować program Rodzina 500 plus. W środę Grzegorz Schetyna odpowiedział na te pytania. Oświadczył, że PO utrzyma i rozszerzy 500 plus. Wydarzenia komentowali tego samego dnia goście programu "Fakty po Faktach".
- Ja mam wrażenie, że nazywacie się jako Platforma totalną opozycją, tymczasem dziś i w ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z totalną pomyłką, totalnym problemem Platformy Obywatelskiej. Codziennie słyszeliśmy inne odpowiedzi na pytania - stwierdził Paweł Szefernaker.
- Trudno powiedzieć, która wypowiedź Grzegorza Schetyny jest prawdziwa. Uważam, że potrzebna jest debata Schetyna-Schetyna, żeby Schetyna z wczoraj mógł rozmawiać ze Schetyną z dzisiaj - ocenił sekretarz stanu w KPRM.
- Pani premier Kopacz dzisiaj u was w programie bardzo słusznie powiedziała, że Prawo i Sprawiedliwość zachowuje się jak opozycja i próbuje nas odpytywać - odpowiedział Rafał Trzaskowski. - To my jesteśmy panie ministrze od odpytywania, bo wy rządzicie, a my jesteśmy od kontroli. Już niedługo, mam nadzieję, się w tej opozycji znajdziecie, bo tak chcecie, przebieracie nóżkami, żeby być w opozycji - zaznaczył.
- Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość chce się zachowywać jak opozycja i odpytywać, zapraszamy do debaty. Ja bardzo chętnie usiądę z ministrem Waszczykowskim. Porozmawiam o opłakanym stanie polityki zagranicznej. Prawo i Sprawiedliwość nie ma odpowiedzi na żaden dylemat, który staje teraz przed Unią Europejską - powiedział poseł PO.
"Być może zabierzemy najbogatszym"
Rafał Trzaskowski odniósł się też do zarzutów Prawa i Sprawiedliwości związanych z programem Rodzina 500 plus i ewentualnym podwyższeniem wieku emerytalnego. - Dziesięć procent w tym roku spadły inwestycje, od początku rządów Prawa i Sprawiedliwości spadła giełda. Próbuje rząd manipulować tymi wskaźnikami. Najważniejsze jest jedno, za dwa lata będziemy wiedzieli, w jakim stanie nam Prawo i Sprawiedliwość zostawia gospodarkę, ale już teraz mówimy: nie damy sobie dziecka wmówić w brzuch, nie zlikwidujemy 500 plus - podkreślił poseł Platformy.
- Dzisiaj poseł Trzaskowski tak odpowiada, a wczoraj jeszcze Grzegorz Schetyna odpowiadał całkowicie inaczej. Komuś zabierzecie - ripostował Szefernaker.
- Tak, być może zabierzemy najbogatszym, być może takim ludziom jak pan i ja zabierzemy. Natomiast dostaną matki, które wychowują dziecko jedno i które zarabiają na przykład 2000 złotych - odpowiedział Trzaskowski. - Wyobrażam sobie, że na tle Polaków, posłowie i ministrowie są ludźmi bogatymi - dodał.
"To nas różni od Prawa i Sprawiedliwości"
Sekretarz stanu w KPRM odwołał się do słów Schetyny, który powiedział w środę: "nie będziemy przyjmować nielegalnych migrantów".
- Grzegorz Schetyna powiedział dziś, że nie ma problemu uchodźców - przypomniał Paweł Szefernaker.
- Jeżeli pada pytanie, czy chcemy przyjmować migrantów i jeszcze padają kłamstwa, że Platforma Obywatelska zgodziła się na nielimitowane liczby, to oczywiście, odpowiedź brzmi nie, nie zgadzamy się na przyjmowanie migrantów, zwłaszcza w nielimitowanej liczbie - ripostował Trzaskowski.
- Jeżeli mnie pan pyta, czy zmieniła się sytuacja, dzięki temu, że rząd Platformy Obywatelskiej wprowadził bezpieczniki, to chcę powiedzieć, że Grzegorz Schetyna ma rację. W tej chwili problem się zmienia - zauważył poseł PO. - Natomiast jeżeli mnie pan zapyta, czy kobietom i dzieciom, które są w obozach dla uchodźców, które uciekają przed prześladowaniami i śmiercią, czy tym ludziom Platforma Obywatelska chciałaby pomóc, tak, tym ludziom tak. I to nas różni od Prawa i Sprawiedliwości - dodał.
- Panie pośle, to pan zgodził się na to, żeby podpisać wbrew ustaleniom Grupy Wyszehradzkiej, wbrew naszym partnerom, zgodę na relokację uchodźców w Polsce - powiedział Szefernaker.
- Gdyby nie ja, to by miał pan uchodźców już dawno w kraju, bo to ja wpisałem te bezpieczniki w te decyzje - ripostował Trzaskowski.
- Nie ma problemu uchodźców, bo rządzi Prawo i Sprawiedliwość - kontynuował Paweł Szefernaker.
- Gdyby PiS nie przejęło władzy w Polsce, to rzeczywiście byłby problem uchodźców - dodał.
Autor: bpm/sk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24