- Rafał jest na długiej, ale dobrej drodze - opowiadał w TVN24 o Rafale Pietrzaku, skazanym w USA za pedofilię, który wyszedł na wolność o 15 latach, a teraz ubiega się o uniewinnienie, były polski konsul w USA Wojciech Bergier.
Pietrzak, choć przekonuje że jest niewinny, został skazany na 30 lat więzienia za molestowanie dziecka. Po 15 latach odsiadki i walce o wolność, udało mu się wyjść na warunkowe zwolnienie.
- Szansa [na zwolnienie warunkowe - red.] była minimalna. (...) Człowiek skazany prawomocnie za pedofilię... W stanie Teksas takie sprawy załatwiane są bardzo szybko, tzn. odmowa warunkowego zwolnienia - opowiada o losach Polaka jego adwokat.
"Rafał trafił w 10-tkę"
Tym razem było inaczej i przebywający w amerykańskim więzieniu mężczyzna miał szczęście. - Okazało się, Rafał trafił w dziesiątkę. Za pierwszym razem, za pierwszym podejściem został zwolniony - opowiadał we "Wstajesz i weekend" Bergier.
Sprawa Pietrzaka ruszyła się na przełomie 2008/2009 roku. - Zrządzeniem losu Rafał zaczął powoli wychodzić z tego piekła więzienia i to mu się udało - mówił były konsul.
"W Polsce jest bezpieczny"
Wyjście na wolność to jednak nie koniec walki Polaka. Teraz chce zostać uniewinniony. - To jeszcze daleka droga, ale dobra droga. Rafał jest na długiej, ale dobrej drodze - powiedział adwokat.Bergier podkreślił, że obecnie w Polsce jest bezpieczny. - Jest wolnym człowiekiem w Polsce, ma za sobą poparcie bardzo wielu osób - dodał.
Autor: nsz\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24