"Psy celników nie są usypiane"

Kapica zaprzecza, jakoby psy w służbie celnej były usypiane
Kapica zaprzecza, jakoby psy w służbie celnej były usypiane
Źródło: TVN24
Nie ma sytuacji, w której byśmy psy porzucali i bądź usypiali. Eutanazja dotyczy tylko chorych zwierząt - oświadczył na konferencji prasowej szef Służby Celnej Jacek Kapica. To reakcja na zastrzeżenia celników, że nowe zarządzenia ministra finansów pozwala na usypianie psów, które skończyły służbę.

Celnicy - powołując się na nowe zarządzenie ministra finansów - alarmują, że pies, który właśnie został zwolniony ze Służby Celnej i nie znalazł opiekuna, może zostać uśpiony. Wystosowali apel, w którym proszą szefa resortu "o wstrzymanie publikacji Zarządzenia oraz dokonanie zmian zapewniających przestrzeganie ustawy o ochronie zwierząt". O apelu pisaliśmy w niedzielę.

Szef Służby Celnej Jacek Kapica zaprzeczył na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, jakoby zarządzenie ministra finansów pozwalało na uśpienie psa, tylko dlatego , że przestaje pomagać celnikom w ich pracy.

- Każdy pies w służbie celnej jest pod stałą opieką weterynaryjną, otrzymuje miesięcznie środki na wyżywienie w wysokości 300 zł - wyliczał Kapica, przypominając jednocześnie że każdy pies ma opiekuna, który któremu płaci się za opiekę.

- Nie ma sytuacji, w której byśmy te psy porzucali, bądź usypiali - zaznaczył Kapica.

"To paranoja"

Jego zdaniem, przepisy jasno określają, kiedy można uśpić psa. - Jedną z takich szczególnych sytuacji, jest taka, w której dokonuje się zabiegu, by przerwać cierpienie zwierzęcia. I do tego odnosi się zarządzenie ministra finansów - powiedział Kapica.

Dodał, że przepisy, które tak krytykują celnicy, jasno określają, że w służbie celnej, w sytuacji, kiedy ma się do czynienia z psem niezdolnym do służby można go przekazać przewodnikowi lub innej osobie zainteresowanej opieką nad nim, lub sprzedać.

- Kompletną paranoją jest podejrzenie, że usypia się zwierzęta sprawne i zdrowe. To tylko ignorant, który nie ma dostępu do słownika wyrazów obcych i nie chce się dowiedzieć czym jest eutanazja, budzi paranoidalne podejrzenia, że ktoś wprowadza przepis pozwalający na uśmiercanie zwierząt - stwierdził Kapica.

Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: