PSL przybyło 800 tys. wyborców. Kto jeszcze i co zyskał w tych wyborach?

Wybory samorządowe odbyły się 16 listopada. Dopiero po tygodniu PKW podała wynikitvn24

W porównaniu z wyborami sprzed czterech lat wyborców przybyło dwóm głównym partiom. Ale o ile w przypadku ludowców popularność wyraźnie przełożyła się na liczbę mandatów w sejmikach wojewódzkich, to PiS-owi większa liczba głosów dała tak naprawdę niewiele, jeśli chodzi o realną władzę. Dlaczego?

MANDATY - KTO ZYSKAŁ, KTO STRACIŁ?

2014 r.

Chociaż najwięcej głosów w wyborach samorządowych otrzymało Prawo i Sprawiedliwość, to jednak Platforma Obywatelska będzie miała najwięcej swoich reprezentantów w sejmikach wojewódzkich. PO zdobyła 179 mandatów, PiS o osiem mniej - 171, PSL 157, a SLD-Lewica Razem - 28.

Pozostałe komitety w sejmikach wojewódzkich w skali kraju nie przekroczyły liczby 10 mandatów na komitet. Mniejszość Niemiecka zdobyła ich 7, Bezpartyjni Samorządowcy 4, Ruch Autonomii Śląska 4, Komitet Ryszarda Grobelnego 2, Lepsze Lubuskie 2, a Bezpartyjni Pomorze Zachodnie 1.

W całym kraju do zdobycia w sejmikach było 555 mandatów.

2010 r.

Tegoroczny wynik PO jest jednak dużo słabszy od tego sprzed czterech lat. Wtedy partia prowadzona przez ówczesnego premiera Donalda Tuska zdobyła aż 222 mandaty, czyli o 43 więcej niż teraz. Z list drugiego w tym zestawieniu PiS do sejmików wojewódzkich dostało się 141 kandydujących (wynik gorszy od obecnego o 30 mandatów), a z PSL 93 osoby (aż o 64 mniej niż dzisiaj).

Sojusz Lewicy Demokratycznej zgarnął 85 mandatów w sejmikach (teraz zaledwie 28). Pozostałe komitety nie wprowadziły do nich więcej niż 10 reprezentantów (KWW Rafała Dutkiewicza 9, Ruch Autonomii Śląska 3, Mniejszość Niemiecka 6).

2006 r.

W 2006 r. do wzięcia było 561 mandatów w sejmikach. Najlepszy wynik zanotowała PO - 186 mandatów. Drugie PiS otrzymało ich 170, trzecie miejsce przypadło ludowcom (83), a czwarte - Lewicy i Demokratom (66). 11 mandatów dostała Samoobrona RP, a pozostałe komitety łącznie 8.

LICZBA GŁOSÓW - INNY LIDER, INNY ZWYCIĘZCA

2014 r.

W wyborach samorządowych, jak w żadnych innych, liczba oddanych w sumie głosów na daną partię nie musi przekładać się na łączną liczbę mandatów w skali całego kraju. W tym roku zarówno PiS jak i PO niemal równocześnie ogłaszały swój sukces. W Platformie patrzyli na liczbę mandatów, w partii Jarosława Kaczyńskiego na liczbę oddanych głosów w skali całego kraju.

PiS miało najwięcej zwolenników. W skali całego kraju zagłosowało na tę partię w wyborach do sejmików dokładnie 3 mln 238 tys. 199 osób, co oznaczało 26,85 proc. wszystkich oddanych głosów. Na PO swój głos oddało 3 mln 179 tys. 210 wyborców, a więc 26,36 proc.

Trzeci wynik pod względem liczby oddanych głosów zanotowało PSL - 2 mln 855 tys. 996, co pozwoliło ludowcom uzyskać 23,68 proc. wszystkich głosów.

Kandydaci SLD-Lewicy Razem zdobyli 1 mln 59 tys. 74 głosy, co przełożyło się 8,78 proc. głosów, a Kongresu Nowej Prawicy 469 tys. 308 osób, czyli 3,89 proc. Głosujących na Ruch Narodowy było w całym kraju 188 tys. 767 osób (1,57 proc.), Demokrację Bezpośrednią - 97 tys. 889 osób (0,81 proc.), a na pozostałe komitety 972 tys. 804 osób (8,07 proc.).

2010 r.

Cztery lata wcześniej PO jako jedyna zebrała ponad 200 mandatów w wojewódzkich sejmikach i jako jedyna przekraczała próg 3 milionów oddanych na nią głosów. Dokładnie było to 3 mln 644 tys. 045 głosów (co oznaczało procentowe poparcie na poziomie 30,89 proc.). Drugą najczęściej wskazywaną przez wyborców partią było PiS z 2 mln 931 tys. 867 głosów (23,05 proc.).

Kolejne miejsca pod względem liczby oddanych głosów zajmowały PSL - 2 mln 73 tys. 234 głosy (16,3 proc.) i SLD 1 mln 933 tys. 913 głosów (15,2 proc.).

2006 r.

W wyborach do samorządów w 2006 r. 3-milionowy próg, jeśli idzie o całkowitą liczbę oddanych głosów przekroczyły dwie partie - obok PO było to PiS. Na kandydatów Platformy głosowało wtedy 3 mln 643 tys. 091 wyborców, co stanowiło najwyższy procent oddanych głosów - 27,18 proc. PiS notowało wynik ilościowo gorszy o niespełna 300 tysięcy głosów w skali kraju - dokładnie 3 mln 361 tys. 616 głosów (25,08 proc. głosów).

Różnica między wymienioną dwójką a pozostałymi partiami była bardzo duża. Trzecie pod względem liczby wyborców - ale w tym przypadku już nie mandatów - było koalicyjne ugrupowanie Lewicy i Demokratów (1 mln 910 tys. 009 głosów - 14,24 proc.), a czwarte Polskie Stronnictwo Ludowe (1 mln 774 tys. 633 głosy - 13,24 proc.).

Przyzwoity wynik notowały jeszcze Samoobrona RP (755 tys. 329 głosów - 5,64 proc. poparcia) oraz Liga Polskich Rodzin (635 tys. 329 głosów - 4,74 proc.).

Dlaczego największa liczba oddawanych głosów nie zawsze przekłada się na najlepszy wynik, jeśli chodzi o podział mandatów? Członkowie PKW, ogłaszając w weekend wyniki, tłumaczyli, że podany odsetek dotyczy liczby głosów oddanych na poszczególne partie w całym kraju, a mandaty przydziela się w poszczególnych województwach. Stąd różnica pomiędzy liczbą uzyskanych mandatów a odsetkiem oddanych głosów.

Szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki wyjaśniał, że wybory do sejmików są wyborami proporcjonalnymi, a system podziału mandatów polega na tym, że mogą w nim uczestniczyć tylko te komitety, które przekroczyły 5-procentowy próg. Liczy się głosy w skali województwa i tylko te komitety dalej uczestniczą w podziale mandatów. Jednak sam podział mandatów następuje w okręgach wyborczych, a nie w skali całego województwa. Dlatego podział mandatów nie przekłada się wprost proporcjonalnie na odsetek uzyskanych przez komitet głosów.

FREKWENCYJNA STAŁOŚĆ

2014 r.

Obok zmieniającej się co cztery lata liczby mandatów dla poszczególnych partii, czy liczby wrzucanych do urn na jej kandydatów głosów, jedna liczba utrzymywała się od 2006 r. na niemal niezmiennym poziomie. Chodzi o frekwencję wyborczą.

W tym roku frekwencja w wyborach wyniosła ok. 47 procent. Łącznie w kraju w głosowaniu do sejmików oddano 12 mln 61 tys. 247 ważnych głosów.

2010 r.

Przed czterema laty kart do głosowania wydano o kilkaset tysięcy więcej - dokładnie 12 mln 721 tys. 376, co złożyło się na frekwencyjny wynik na poziomie 47,26 proc.

2006 r.

12 listopada 2006 r. w ponad 33 tys. obwodów głosowania wydano wyborcom 13 mln 742 tys. 032 karty. PKW wyliczyła, że frekwencja wyniosła wówczas 45,99 proc.

Autor: ŁOs//gak/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Proces rozliczenia i zmiany kadrowej idzie stanowczo zbyt wolno - stwierdził Leszek Miller. Były premier, gość "Faktów po Faktach", taką "generalną uwagę" skierował do gabinetu Donalda Tuska. Według Millera rząd musi się "nauczyć rządzić bez prezydenta i omijać prezydenta, nawet balansując na granicy prawa". Ocenił także, że reakcje prezydenta Andrzeja Dudy podczas wystąpienia ministra Radosława Sikorskiego w Sejmie były "głupie i żenujące".

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

Źródło:
TVN24

Rosjanie stracili prawie pół miliona żołnierzy na froncie w Ukrainie - szacuje brytyjskie ministerstwo obrony. Zdaniem Londynu, tylu agresorów zginęło lub zostało rannych. Dodatkowo, dziesiątki tysięcy zdezerterowały. Rosjanie stracili też tysiące czołgów.

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Źródło:
PAP

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Albo zwycięska Rosja stanie na granicy z Polską, albo pokonana - opuści Ukrainę. Taki mamy wybór - powiedział szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w rozmowie z gazetą "Bild am Sonntag".

Jaki los czeka Rosjan? Radosław Sikorski uważa, że mamy wybór

Jaki los czeka Rosjan? Radosław Sikorski uważa, że mamy wybór

Źródło:
PAP

Niemieckie służby oraz wolontariusze szukają sześcioletniego autystycznego chłopca o imieniu Arian, który zaginął 22 kwietnia w Dolnej Saksonii. Chłopiec pod nieuwagę rodziców opuścił ogród. Kamery pobliskiego monitoringu zarejestrowały jak sześciolatek ucieka do lasu - piszą media.

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Źródło:
"Die Welt", "Bild"

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pochwalił się narodzinami syna w mediach społecznościowych. "Witaj na świecie, synu. Mama i nasz maluch bardzo dzielni" - napisał polityk.

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Źródło:
tvn24.pl

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Zarzut fizycznego znęcania się nad dzieckiem usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Wejherowie 24-latek. W piątek do miejscowego szpitala trafiła trzyletnia dziewczynka. Jej obrażenia wzbudziły podejrzenia lekarzy, że może być ofiarą przemocy. Policja zatrzymała do sprawy matkę oraz jej partnera.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Członkowie Stowarzyszenia "Wizna 1939" ekshumowali w Wylinach-Rusi (woj. podlaskie) szczątki polskiego żołnierza, który zginął podczas kampanii wrześniowej. Relacja o tych wydarzeniach przetrwała w pamięci rodziny tutejszego gajowego, który w 1939 roku zauważył ciało na polu i pochował je w pobliskim lesie.

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Źródło:
tvn24.pl

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hałas uliczny wpływa na rozwój ptaków, nawet jeśli znajdują się one w jajach - dowiódł zespół naukowców. Badacze wystawiali nienarodzone pisklęta zeberek australijskich na odgłosy ruchu miejskiego. Okazało się, że miało to długofalowy wpływ na ich zdrowie, wzrost, a nawet zdolność rozmnażania.

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Źródło:
The Guardian, sciencenews.org, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy Indii zmagają się z upałami. Są miejsca z temperaturą sięgającą 45 stopni. Władze ostrzegają przed wychodzeniem na zewnątrz wtedy, kiedy jest najgoręcej, i otwierają specjalne centra, w których można się schronić przed spiekotą.

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy  swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Źródło:
Reuters, NDTV, The New Indian Express

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24