"On za seks płacił. I to dobrze płacił". Nowy świadek w sprawie księdza Jankowskiego

Przybywa osób oskarżających księdza Jankowskiego o molestowanietvn24

Po dziesiątkach lat przerywają milczenie. Zgłaszają się kolejne osoby, które twierdzą, że w dzieciństwie zostały skrzywdzone przez prałata Henryka Jankowskiego. Reporterzy "Czarno na białym" TVN24 dotarli też do świadka, który - anonimowo - po raz pierwszy zdecydował się opowiedzieć, że w latach 90. ksiądz miał być stałym bywalcem jednego z gdańskich pubów. - Bardzo często widziałem go w towarzystwie małoletnich chłopaków - wyznaje mężczyzna. Ostrzegamy, niektóre fragmenty przytoczonych w materiale relacji są drastyczne.

- Ja przychodziłem do kościoła świętej Brygidy. To było miejsce nasze, ludzi, którzy byli w opozycji - opowiada Michał Wojciechowicz, najmłodszy uczestnik strajku w stoczni Gdańskiej i najmłodszy więzień polityczny stanu wojennego.

U świętej Brygidy poznał księdza Henryka Jankowskiego. Kiedy miał 17 lat, tuż po internowaniu jego mamy, na plebanii doszło - jak twierdzi - do wydarzeń, o których gotowy jest mówić dopiero dziś.

"Czuję, że to nie jest dotyk jakby ojca"

- Stoję w korytarzu i wychodzi ksiądz Jankowski. Pyta: co z mamą, co z mamą. Idę do niego się przytulić. Mija piętnaście sekund i czuję, że to nie jest ten dotyk jakby ojca, księdza. Tylko czuję, że mnie przyciska do siebie i czuję jego penisa na sobie - opowiada Wojciechowicz. - Wtedy to był absolutny paraliż - dodaje.

Zapamiętał, że trwało to około półtorej minuty. - On mnie po policzku gładził i nagle złapał mnie za głowę i chciał mnie pocałować. Ja się ocknąłem wtedy - wyznaje.

Michał Wojciechowicz podkreśla, że nigdy później nie dopuścił do sytuacji, żeby z księdzem Jankowskim zostać sam na sam. Postanowił opowiedzieć swoją historię po artykule Bożeny Aksamit w "Dużym Formacie", magazynie "Gazety Wyborczej".

Na pytanie, czemu tak późno zaczął mówić, tłumaczy, że "do tego trzeba dojrzeć". - Poczułem się wywołany. (...) Coś musi człowieka wyzwolić - dodaje.

"Szedł na łowy jak bestia"

Dziennikarka "Dużego Formatu" Bożena Aksamit dotarła do pierwszych gotowych ujawnić swe historie ofiar prałata i opisała jego zachowania jeszcze z czasów, gdy był wikarym.

- On szedł jak na łowy, jak bestia. (...) Ja sobie nie wyobrażałam, że tak to może wyglądać. Dla mnie to było szokujące - ocenia. - Straszne prymitywne zachowania, niewyobrażalne - dodaje.

Jedną z tych historii opowiedziała Barbara Borowiecka. Miała wtedy 12 lat.

- To było dużo razy. Trzydzieści czy czterdzieści razy. To było ciało o ciało - mówiła. - To nie tylko, że on sobie mnie wybrał. Ja myślę, że w tej sytuacji był "kto pierwszy ten lepszy". Dzieciaki uciekały do piwnic czy do budynków, gdzie mieszkały. Dobierał się do pierwszej osoby, którą dorwał - stwierdziła.

Aksamit dodaje: - Koleżanka Basi skoczyła i popełniła samobójstwo z powodu ciąży, domniemanej, z Jankowskim. Kościół go stamtąd od razu zabrał.

Symbol "nie do ruszenia"

Ksiądz Jankowski z parafii świętej Barbary w Gdańsku został przeniesiony do kościoła świętej Brygidy. Tam został kapelanem Solidarności. Usłyszała o nim cała Polska.

- To, że był to symbol, to ksiądz Jankowski był w ogóle nie do ruszenia. Nie do ruszenia - powtarza Michał Wojciechowicz.

W 2004 roku prokuratura prowadziła dwa postępowania dotyczące domniemanego molestowania małoletnich chłopców przez księdza Jankowskiego. To niektóre fragmenty ich zeznań, znajdujących się w aktach prokuratorskich, cytowane za "Gazetą Wyborczą".

Jankowski powiedział, że mogę zostać na plebanii, jeśli będę z nim spał w jednym łóżku. Było mi wszystko jedno, ledwo stałem na nogach. Gdy oglądałem jeden z obrazów, ksiądz podszedł do mnie i zaczął głaskać po głowie. Po chwili muskał ustami policzki. Kiedy pocałował mnie w usta, odruchowo odepchnąłem go. Jankowski skarcił mnie i kazał się rozebrać. Akta prokuratorskie. Fragmenty zeznań pokrzywdzonych z 2004 roku

Kiedyś wkurzyłem się, bo ksiądz za bardzo mnie przytulał. Miałem wtedy 14 lat. Mnie to krępowało, ale nie rozmawiałem o tym z innymi chłopakami. Ksiądz mówił, że dziewczyny brzydko pachną, że śmierdzą. Sugerował, że mężczyźni są fajniejsi. Z początku było to dla mnie trudne, to przytulanie i całowanie, potem zobaczyłem, że mogę coś z tego mieć. Akta prokuratorskie. Fragmenty zeznań pokrzywdzonych z 2004 roku

W 2004 roku postępowania zostały umorzone. Przyczyną był "brak dowodów". W tym samym roku prałat Jankowski, wieloletni proboszcz parafii świętej Brygidy w Gdańsku, został jednak odsunięty od sprawowania tej funkcji. Właśnie w związku z oskarżeniami o wykorzystywanie seksualne dzieci.

"Płacił za seks"

Reporterzy "Czarno na białym" dotarli do mężczyzny, który anonimowo opowiada, że pod koniec lat 90. ksiądz Jankowski był stałym bywalcem jednego z gdańskich pubów. Nowy świadek pierwszy raz zdecydował się ujawnić, co tam widział.

Jak mówi, część budynku nie była otwarta dla wszystkich. Wspomina, że w sali kinowej "wyświetlane były tylko filmy porno". - Bardzo często widziałem tam Jankowskiego. Bardzo często widziałem go w towarzystwie również małoletnich chłopaków. Już na pierwszy rzut oka było widać, że to dzieciaki w wieku czternaście, piętnaście, trzynaście lat - mówi.

Sam też, jak twierdzi, był przedmiotem zainteresowania księdza. - Wychodziłem z lokalu, a on wchodził i na schodach złapał mnie za tyłek. Odwróciłem się, powiedziałem mu "wyp******aj, śmieciu" i poszedłem dalej - wyznaje.

- Niestety, taka jest prawda, że większość chłopaków czekała już na niego. Czekali na niego z tego względu, że on za seks płacił ludziom. I to dobrze płacił na te czasy. Tam wszyscy wiedzieli o tym. On był stałym klientem - podkreśla.

- On starał się być niewidoczny. Przychodził w płaszczyku, kapeluszu. Wchodził do sali, która jest półciemna. Jeżeli przychodził ze swoimi jakimiś chłopakami, to wchodził do dark roomu, a tam wchodzi się po to, żeby uprawiać seks - wspomina.

"Ja tym ludziom wierzę"

Mężczyzna ten po reportażu w "Gazecie Wyborczej" zgłosił się do Fundacji "Nie Lękajcie Się", niosącej pomoc ofiarom nadużyć seksualnych. Tam też zgłosiły się po tej publikacji trzy kolejne osoby, które miały być molestowane przez księdza Jankowskiego, gdy miały 13 i 14 lat. Jeden to były ministrant, dwóch ksiądz uczył religii.

O rozmowie z jednym z tych ludzi opowiada Marek Lisiński, prezes Fundacji Nie Lękajcie Się.

- Trudno się z nim rozmawiało. Był płacz, szloch, bardzo dużo wulgaryzmów. Ale ja się nie dziwię temu człowiekowi, bo on pierwszy raz zaczął o tym komukolwiek mówić - podkreśla Lisiński. - Przez pięć lat pracy w fundacji nie zdarzyło się, żeby trafiła się osoba, która by fałszywie oskarżyła, ponieważ w ogóle opowiedzenie o tym jest tak trudne. Ja tym ludziom wierzę - dodaje.

Pozew rodziny księdza Jankowskiego

Reporterzy "Czarno na białym" próbowali nawiązać kontakt z przyjaciółmi i współpracownikami nieżyjącego od niespełna dziewięciu lat prałata Henryka Jankowskiego. Nie chcieli się oni jednak odnieść w programie do oskarżeń wobec księdza.

Trzy siostry księdza zgłosiły się natomiast do mecenasa Michała Gilarskiego. Nie zgadzają się z obrazem prałata, jaki przedstawiła "Gazeta Wyborcza". Pozew dotyczący sprostowania został już złożony.

- Oczywistym jest, że jako siostry, które w ich najlepszej wiedzy mają świadomość tego, jaką osobą był prałat Henryk Jankowski, nie zgadzają się z tymi zarzutami stwierdzającymi, że on dopuścił się kiedykolwiek molestowania - tłumaczy pełnomocnik rodziny. Jego zdaniem także to, że pojawiają się kolejni świadkowie "będzie podlegało ocenie sądu".

"Tutaj nie chodzi o was, chodzi o ofiary"

- Co mnie obchodzi pie*****ny ksiądz Jankowski. Nie obchodzi mnie, kochana rodzino, wasz ksiądz - denerwuje się Michał Wojciechowicz, gdy dowiaduje się, że wobec oskarżających księdza mogą paść zarzuty o próby oczerniania. - Obchodzi mnie o tyle, żeby nie drażnił współobywateli Gdańska. Żeby nie męczył swoją figurką (pomnikiem w Trójmieście - red.). Ale on mnie naprawdę nie obchodzi. Tu nie chodzi o was, tu chodzi o mnie, tu chodzi o ofiary - podkreśla.

To on jest pomysłodawcą przygotowania obywatelskiego projektu ustawy w sprawie powołania komisji, która zbadałaby przypadki pedofilii w polskim Kościele. - To jest ten czas dla mnie, dla ofiar, żeby wreszcie to skończyć - wyznaje.

Uważa, że gdy taka komisja powstanie, kolejni ludzie zaczną się ujawniać i powiedzą: ja muszę opowiedzieć swoją historię.

ZOBACZ > Obalono pomnik księdza Jankowskiego w Gdańsku

Autor: asty//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

- Nie ma podpisu pod moją dymisją przez pana prezydenta - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Marek Magierowski. Były ambasador Polski w USA wypowiedział się na temat sporu o ambasadorów na linii prezydent - rząd.

Magierowski: obie strony powinny zrobić przynajmniej jeden krok do tyłu

Magierowski: obie strony powinny zrobić przynajmniej jeden krok do tyłu

Źródło:
TVN24

Siły rosyjskie zaatakowały Kupiańsk w obwodzie charkowskim i próbowały wkroczyć do miasta - poinformował w środę wieczorem ukraiński projekt DeepState, monitorujący sytuację na froncie. Niektórzy żołnierze rosyjscy byli przebrani w ukraińskie mundury. Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych mówi o zbrodni wojennej.

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Źródło:
NV, tvn24.pl

Dwa tygodnie po tragicznych powodziach Hiszpania znów jest paraliżowana przez ulewy. Najtrudniejsza sytuacja wystąpiła w prowincji Malaga, gdzie ewakuowano ponad 4200 osób. Pod wodą znalazły się ulice, wstrzymany został ruch pociągów, szkoły odwołały lekcje.

Ulice pełne wody, zamknięte szkoły. Tysiące ewakuowanych w Maladze

Ulice pełne wody, zamknięte szkoły. Tysiące ewakuowanych w Maladze

Źródło:
El Mundo, El Pais, tvnmeteo.pl

Sześć osób zostało poszkodowanych w wypadku autobusu na autostradzie A2 w miejscowości Kalenice w powiecie łowickim (Łódzkie). Pojazdem podróżowało 11 pasażerów. Autostrada w kierunku Poznania jest już w pełni przejezdna.

Autobus wpadł do rowu i przewrócił się na bok. Są poszkodowani

Autobus wpadł do rowu i przewrócił się na bok. Są poszkodowani

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa apeluje o ostrożność w sprawie środków do zwalczania gryzoni. Po kolejnej tragedii, w której umiera dziecko, pytamy o stosowanie i zagrożenie ze strony tych chemikaliów, jak się okazuje, śmiertelnie groźnych szczególnie dla najmłodszych. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Wygląda jak cukierki, źle zastosowany prowadzi do śmierci". Apele o ostrożność

"Wygląda jak cukierki, źle zastosowany prowadzi do śmierci". Apele o ostrożność

Źródło:
TVN24

U wybrzeży miasta Mijas w hiszpańskiej prowincji Malaga pojawiła się w środę trąba wodna. Wirujący lej widać na nagraniu.

Trąba wodna u wybrzeży Hiszpanii

Trąba wodna u wybrzeży Hiszpanii

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Jest mało prawdopodobne, aby Melania Trump przeniosła się do Waszyngtonu na stałe w czasie pełnienia przez nią funkcji pierwszej damy - podało CNN, powołując się na swoje liczne źródła.

"Mało prawdopodobne". CNN o obecności Melanii Trump w Białym Domu

"Mało prawdopodobne". CNN o obecności Melanii Trump w Białym Domu

Źródło:
CNN
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

Na trzy miesiące trafił do aresztu burmistrz świętokrzyskich Radoszyc. Dzień wcześniej zatrzymało go CBA. Usłyszał sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej oraz jeden związany z przywłaszczeniem cudzego utworu. W kwietniu CBA zatrzymało wiceburmistrza oraz dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczyło wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych. 

Burmistrz Radoszyc w areszcie. Prokuratura: sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej

Burmistrz Radoszyc w areszcie. Prokuratura: sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej

Źródło:
tvn24.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

W czwartek około południa Łukasz Ż. zostanie przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Dziś przywiozą go do Polski

Ekstradycja Łukasza Ż. Dziś przywiozą go do Polski

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Co najmniej 23 dzieci, które kupowały przekąski w lokalnych sklepach spaza, zmarło w ciągu ostatnich miesięcy w Republice Południowej Afryki. Śledczy ustalili, co było przyczyną ich śmierci. Pojawiły się głosy, aby wprowadzić w kraju stan wyjątkowy.

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Źródło:
PAP

Najwyższa emerytura w Polsce wynosi 48,7 tysiąca złotych i pobiera ją mężczyzna, którego staż pracy to 67 lat - poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najniższa wypłacana kwota przez ZUS to 2 grosze. Świadczenie poniżej emerytury minimalnej otrzymuje ponad 456 tysięcy osób.

Najwyższe i najniższe emerytury w Polsce. ZUS podał najnowsze dane

Najwyższe i najniższe emerytury w Polsce. ZUS podał najnowsze dane

Źródło:
PAP

Władze Florencji zdecydowały o wprowadzeniu nowych zakazów i ograniczeń w ramach walki z nadmierną turystyką. Plan ma 10 punktów. Na celowniku znalazły się między innymi skrytki, w których gospodarze apartamentów na wynajem umieszczają klucze przed przyjazdem gości.

Włoskie miasto wprowadza dotkliwe ograniczenia dla turystów. Dziesięć punktów

Włoskie miasto wprowadza dotkliwe ograniczenia dla turystów. Dziesięć punktów

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W środę w pomorskim Redzikowie oficjalnie otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. - Polityczny aspekt w tej sprawie jest taki, że zakorzeniła się głęboka obecność Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski - podkreślił w "Faktach po Faktach" w TVN24 doradca szefa MON generał Mieczysław Bieniek. Komentował również reakcję Kremla.

"Stały fragment gry". Generał Bieniek o reakcji Kremla

"Stały fragment gry". Generał Bieniek o reakcji Kremla

Źródło:
TVN24

Bus przewożący siedem osób zjechał z pasa ruchu i uderzył w betonowe elementy autostrady A4 - poinformował dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Jak informuje policja, siedem osób trafiło do szpitala, stan dwóch z nich jest ciężki.

Wypadek busa pod Krakowem. Siedem osób rannych, dwie ciężko

Wypadek busa pod Krakowem. Siedem osób rannych, dwie ciężko

Źródło:
tvn24.pl

Konfiskata samochodu lub dożywotnia utrata prawa jazdy za kierowanie auta z zakazem. Nielegalne wyścigi przestępstwem - MSWiA chce zaostrzenia przepisów ruchu drogowego i dopisuje do listy zmian kolejne pomysły. Kolejne, bo inne resorty już zapowiedziały ograniczenie redukcji punktów karnych, obligatoryjne zabieranie prawa jazdy za zbyt szybką jazdę poza terenem zabudowanym. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Plaga nielegalnego prowadzenia samochodu". MSWiA chce zmian przepisów

"Plaga nielegalnego prowadzenia samochodu". MSWiA chce zmian przepisów

Źródło:
TVN24

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta, zaproponował debatę liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni, który ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich.

Sławomir Mentzen: proponuję Szymonowi Hołowni debatę

Sławomir Mentzen: proponuję Szymonowi Hołowni debatę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie żyje znany rosyjski szef kuchni i krytyk Kremla Aleksiej Zimin. Ciało mężczyzny znaleziono w mieszkaniu w Belgradzie i przewieziono do Instytutu Medycyny Sądowej w celu zbadania okoliczności jego śmierci. O sprawie poinformowała serbska redakcja BBC, która cytuje komunikat MSW Serbii.

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Źródło:
PAP

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szymon Hołownia ogłosił, że startuje w wyborach prezydenckich. - Najważniejsze jest to, żebyśmy się nie atakowali - tak prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski skomentował decyzję przewodniczącego Polski 2050, dodając, że się jej spodziewał.

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

Źródło:
PAP

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie sieci Neonet przez x-kom - podała w komunikacie druga ze spółek. "Zgoda UOKiK jest jednym z kluczowych warunków umowy inwestycyjnej" - wyjaśniono.

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

W środę w Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę antyrakietową, pierwszą stałą instalację armii USA w Polsce. Baza jest częścią nie tylko amerykańskiej, ale też europejskiej tarczy antyrakietowej. Jak działa i jakie ma możliwości? Kogo i przed czym ma bronić? Oto pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o bazie w Redzikowie.

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Podopieczni Fundacji Święty Mikołaj dla Seniora napisali ponad 18 tysięcy listów zaadresowanych do świętego Mikołaja. Jak przekazała na antenie TVN24 prezeska fundacji Roksana Góral, wszystkie listy znalazły darczyńców, którzy przygotują prezenty dla potrzebujących. - Uczymy marzyć na nowo, przywracamy nadzieję w drugiego człowieka i dzieją się piękne historie, jak na przykład wyjazd z obcą osobą do Zakopanego - powiedziała Góral.

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

Źródło:
TVN24

"Dziękuję autorom apelu za przypomnienie o problemie SLAPP-ów. Nad zmianami ustawowymi pracuje intensywnie Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego" - napisał w środę w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Źródło:
tvn24, PAP

W czasach mego dzieciństwa królował humor wisielczy. Jednym z jego przejawów były śmieszno–tragiczne wierszyki wzywające do traktowania sytuacji politycznej jako zjawiska przejściowego. Zapamiętałem na przykład coś takiego: "przeżyliśmy okupację, przeżyjemy demokrację".

Przeżyliśmy okupację…

Przeżyliśmy okupację…

Źródło:
tvn24.pl