Przepychanka w TVP

Aktualizacja:
 
RN: jeśli nie zostaniemy wpuszczeni do budynku TVP, posiedzenie odbędzie się w innym miejscu w WarszawieTVN24

Szykuje się ostra awantura we władzach TVP. Około godz. 11 zbierze się nowa Rada Nadzorcza TVP, której posiedzenie ma się zakończyć - jak zapowiadają jej członkowie - odwołaniem Farfała i przywróceniem zawieszonych od wielu miesięcy członków zarządu Sławomira Siwka i Marcina Bochenka. Jednak Farfał, który kwestionuje legalność powołania RN, najprawdopodobniej tych decyzji nie uzna.

Środowy termin pierwszego posiedzenia rady nadzorczej wskazał w połowie sierpnia sam Piotr Farfał. Jednak w ubiegłym tygodniu się z niego wycofał. Uzasadniał wówczas, że "najbardziej racjonalnym wyjściem" będzie oczekiwanie na prawomocne rozstrzygnięcia niezawisłego sądu co do legalności powołania rady. - Tego rodzaju postępowanie uchroni Telewizję Polską przed chaosem, zagrażającym jej w sytuacji, gdyby okazało się, że uchwała KRRiT jest w świetle prawa nieważna - tłumaczył wówczas p.o. prezes Telewizji Polskiej.

Rada sama zwołała swoje posiedzenie

Tymczasem członkowie Rady Nadzorczej nie uznali odwołania posiedzenia, bo - według nich - Farfał nie ma do tego podstaw prawnych. Ponadto jeden z członków Rady Bogusław Szwedo przypomina, że niezależnie od Farfała jej członkowie, korzystając ze swych uprawnień, sami zwołali posiedzenie.

Członkowie nowej Rady Nadzorczej zapowiadają, że jeśli nie zostaną wpuszczeni do budynku TVP przy ul. Woronicza, zrealizują "plan B" i posiedzenie odbędzie się w innym miejscu w Warszawie. Na razie nie wiadomo, czy będzie taka potrzeba.

"Sami oceńcie tego Farfała"

Piotr Farfał nabrał wody w usta i nie chciał we wtorek odpowiadać na pytania dziennikarzy o posiedzenie Rady Nadzorczej. Nagabywany w tej sprawie powiedział jedynie: - Udowodniłem jedno - w ciągu 10 miesięcy można zrobić trzy razy więcej, niż będąc w zarządzie wieloosobowym przez dwa i pół roku. Sami możecie ocenić, co udało mi się zrobić.

Wyliczył też, co uważa za swój sukces: restrukturyzacja TVP, uruchomienie platformy cyfrowej i zapewnienie dostępności kanałów TVP. - Sami oceńcie tego Farfała - na podstawie tych 10 miesięcy, co on zrobił, a być może czego nie zrobił, ale oceniajcie rzetelnie - powiedział.

RN: odwołać Farfała

Tak pozytywnej oceny dokonań Piotra Farfała nie ma na pewno nowa Rada Nadzorcza TVP. Jednym z pierwszych wniosków, które mają paść na jej środowym posiedzeniu, ma być właśnie ten o odwołanie Farfała. Następnie odwieszeni mają zostać zawieszeni od grudnia 2008 r. członkowie zarządu: Siwek i Bochenek. Prezes Andrzej Urbański ma pozostać zawieszony, a w dalszej perspektywie - jak nieoficjalnie mówią członkowie Rady - odwołany. Miałoby do tego dojść już po rozstrzygnięciu konkursu na nowych członków zarządu TVP. Ten zaś może być ogłoszony już w środę.

Niejasne jest natomiast, czy i kto z członków nowej RN TVP miałby być oddelegowany do tymczasowej pracy w zarządzie. W spekulacjach najczęściej pojawiało się nazwisko Bogusława Piwowara, ten jednak oficjalnie odżegnuje się od tego pomysłu. - Póki co są to plotki medialne - skomentował krótko. - Gdybym chciał kandydować do składu nowego zarządu, to nie kandydowałbym do Rady Nadzorczej - dodał.

Udowodniłem jedno - w ciągu 10 miesięcy można zrobić trzy razy więcej, niż będąc w zarządzie wieloosobowym przez dwa i pół roku. (...) Sami oceńcie tego Farfała - na podstawie tych 10 miesięcy, co on zrobił, a być może czego nie zrobił, ale oceniajcie rzetelnie. Piotr Farfał

Farfał: nowa Rada - nielegalna

Uchwał podjętych w środę przez radę nadzorczą TVP nie uznają na pewno przynajmniej dwie osoby: p.o. prezesa TVP oraz jeden z członków KRRiT Lech Haydukiewicz. Obaj od wielu tygodni podważają legalność wyboru nowej Rady Nadzorczej przez KRRiT i starają się to udowodnić przed sądem.

Haydukiewicz zarzuca, że KRRiT wybrała nową Radę Nadzorczą łamiąc regulamin prac KRRiT, wedle którego wszelkie dokumenty dotyczące posiedzenia Krajowej Rady powinny być dostarczone jej członkom najpóźniej na dobę przed rozpoczęciem posiedzenia. Haydukiewicz twierdzi także, że przewodniczący KRRiT "podstępnie" uniemożliwił mu uczestniczenie w wyborze nowej Rady Nadzorczej.

Powództwo, które Haydukiewicz złożył w tej sprawie w sądzie, popiera zarząd TVP. Reprezentujący p.o. prezesa TVP prawnik Stanisław Rymar zakwestionował ponadto w ogóle możliwość wybierania rad nadzorczych w mediach publicznych przez KRRiT i wniósł do Sądu Okręgowego w Warszawie, by ten zadał pytanie w tej sprawie Trybunałowi Konstytucyjnemu.

Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w TVP, na środę Farfał zamówił kolejną ekspertyzę prawną na temat sytuacji w TVP. Trudno też się spodziewać, by w tej sytuacji p.o. prezes telewizji pojawił się na środowym posiedzeniu Rady Nadzorczej, na które otrzymał zaproszenie.

Bo zabrakło numerów PESEL

Nowa Rada Nadzorcza nie została też jak dotąd zarejestrowana w KRS. Wniosek w tej sprawie został zwrócony zarządowi TVP ze względu na braki formalne - brak numerów PESEL wybranych osób. Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski uważa, że brak tych numerów we wniosku o rejestrację to "celowa obstrukcja" ze strony Farfała. - KRRiT wybrała rady nadzorcze, a złożenie kompletnego wniosku do KRS z wszelkimi danymi wybranych osób to zadanie zarządów - wyjaśnił Kołodziejski.

Członkowie Rady Nadzorczej, podobnie jak przewodniczący KRRiT, uważają też, że ważna jest uchwała o powołaniu Rady Nadzorczej TVP, a rejestracja w KRS stwierdza jedynie fakt. Kołodziejski podkreśla też, że KRRiT wybrała Radę Nadzorczą zgodnie z prawem.

Członkowie Rady Nadzorczej TVP są spokojni. - Nie ma żadnych przeszkód do odbycia tego posiedzenia - ocenia Bogusław Piwowar.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24