- Nadchodzący rok będzie przełomowy - uważa Ryszard Kalisz, który był jednym z gości programu "Kawa na ławę" w TVN24. Czy chodzi o sojusz szefa SLD Leszka Millera i byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego? - Kwaśniewski nie wejdzie do gry z bardzo prostego powodu: nie ma na to szans - ocenił Zbigniew Girzyński z PiS. Goście Bogdana Rymanowskiego prognozowali też, co czeka rząd.
- Sądząc po sondażach dla rządu, premiera, kurczy nam się zaufanie i musimy wziąć się do roboty. Bo my (PSL - red.) nie mamy czego oddawać - mówił Eugeniusz Kłopotek z PSL. - Sądzę, że ten rok 2013 nie będzie taki zły - dodał jednak później. Andrzej Rozenek (Ruch Palikota) zwracał z kolei uwagę na problemy w Platformie w związku z różnicami w kwestiach światopoglądowych. - Wydaje mi się, że są pewne tematy, które są dla PO zabójcze, m.in. in vitro, związku partnerskie - wyliczał. - Często technicznie, gospodarczo nic złego się nie wydarzy - zaznaczył jednak. - Rok 2013 z punktu widzenia PO i rządu może być trudny, mamy do czynienia z ciężką sytuacją gospodarczą - mówił zaś Krzysztof Kwiatkowski z PO. Ale po chwili dodał: - Trochę więcej optymizmu, który w drugiej połowie roku będzie dobrym realizmem.
Przełom na lewicy? Ryszard Kalisz z SLD stwierdził natomiast, że nadchodzący rok będzie przełomowym. Jak tłumaczył, w związku z tym, że PO ma "jednego wyrazistego przywódcę, a reszta partii to tło", lewica będzie miała swoją szansę do zaistnienia. Polityk SLD powiedział, że chodzi o "zupełnie nowe rozwiązanie", szczegółów zdradzić jednak nie chciał. Czy chodzi o koalicję Leszka Millera i Aleksandra Kwaśniewskiego przez wyborami do europarlamentu? Nie wierzą w to zarówno Dorn, Kłopotek, jak i Girzyński.
- Kwaśniewski nie wejdzie do gry z bardzo prostego powodu: nie ma na to szans, straciłby autorytet byłej głowy państwa - ocenił polityk PiS. A potem zacytował wiersz Wisławy Szymborskiej: - Nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków... Byłego prezydenta zachwalał Rozenek. - Kwaśniewski potrafi zmobilizować środowisko centrowo-lewicowe. Jeśli zaangażuje się w jakiś projekt, to jest on skazany na sukces - ocenił. Kwiatkowski stwierdził zaś, że "nie wolno nie doceniać Kwaśniewskiego". - Jeśli będzie mu się chciało, może dużo zrobić - zaznaczył. Kalisz powiedział jedynie, że zaangażowanie Kwaśniewskiego "nie będzie formalne". - Nie wystąpi w żadnych wyborach, bo jest byłym prezydentem - podkreślił. - Nie byłbym taki pewien - wtrącił Rozenek.
"Gliński awatarem Kaczyńskiego"
Politycy w TVN24 dyskutowali również o przeszłości - mianowicie, o pomyśle PiS, który zaproponował powstanie technicznego rządu pod przywództwem prof. Piotra Glińskiego.
- Jest wydmuszką i awatarem Kaczyńskiego, a rządzi się i uprawia politykę na poważnie - krytykował Ludwik Dorn z SP. Jak wyjaśnił, awatar jest "symboliczną reprezentacją postaci rzeczywistej w wirtualnym świecie". Słowa te oburzyły Girzyńskiego. - Rozumiem działania konkurencji politycznej, nawet niewielkiej. Może dzięki takim nie do końca eleganckim określeniom uda skubnąć jeden czy dwa procent poparcia i przekroczyć magiczną barierę pięciu procent - mówił.
Autor: nsz//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24