80 proc. Polaków uważa się za świetnych kierowców. Połowa badanych przyznaje, że jeździ za szybko - pisze "Rzeczpospolita".

Z badania „Polska za kierownicą", do którego dotarła "Rzeczpospolita" wynika, że prawie 80 proc. kierowców oceniło, że jeździ "dobrze" i "bardzo dobrze" i tyle samo uważa się za uprzejmych na drodze.

Żaden z ankietowanych kierowców nie przyznał, że jego umiejętności są bardzo złe.

Za to inne osoby za kółkiem, badani oceniają surowo. Pozytywnie o innych kierujących mówi tylko co czwarty ankietowany, a prawie co piąty uważa, że Polacy jeżdżą "źle" i "bardzo źle".

"Presja otoczenia"

Kierowcy przyznają, że jeżdżą za szybko. Uważa tak łącznie 65 proc. kierowców i pieszych (tych ostatnich aż 81 proc.). Aż połowa kierowców przyznaje, że za często przekracza prędkość.

Jako przyczynę szybkiej jazdy, kierowcy - oprócz bezmyślności (wskazuje na nią 68 proc. kierowców i 71 proc. pieszych) - wskazują presję otoczenia. Prawie 70 proc. kierowców przyznało, że zdarza im się przekraczać prędkość, by dotrzymać tempa innym.

W badaniach widać też pozytywny trend: 95 proc. ankietowanych jazdę po alkoholu lub narkotykach uważa za "obciach".

"Rzeczpospolita" zaznacza, że z policyjnych statystyk wyłania się mniej optymistyczny obraz. Wypadków jest mniej, ale wciąż jesteśmy w czołówce krajów UE, gdzie ginie najwięcej ludzi. W Unii na milion mieszkańców są średnio 52 ofiary śmiertelne, u nas 87.

Autor: MAC/kka / Źródło: Rzeczpospolita