Śmiszek: niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebie

Źródło:
TVN24
Śmiszek: niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebie
Śmiszek: niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebieTVN24
wideo 2/8
Śmiszek: niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebieTVN24

Chcemy i pieniędzy z KPO, i praworządnych, niezawisłych instytucji państwowych. Mamy poprawki, które zmieniają projekt w taki sposób, by te pieniądze w końcu popłynęły - mówił w TVN24 poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. Odniósł się też do trwającego w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym konfliktu w obozie rządzącym. - Niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebie. Nie wiedzą, nie są policzeni, nie wiedzą, czy uda im się to przepchnąć bez opozycji - ocenił.

Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu posłowie mają zająć się projektem zmian w Sądzie Najwyższym, który doprowadził do konfliktu w obozie rządzącym. Krytykuje go Zbigniew Ziobro i jego Solidarna Polska, a także prezydent Andrzej Duda. Projekt ten ma wypełnić tak zwany kamień milowy i umożliwić wypłatę Polsce pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Opozycja zapowiedziała poprawki.

Śmiszek: niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebie

W środę rano gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 był poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. - To jest projekt ustawy, który wymaga fundamentalnych poprawek. W tej formie, w jakiej go zaprezentowano, w moim przekonaniu nie spełnia wymogów ani konstytucyjnych, ani wymogów dotyczących kamieni milowych, w szczególności zapewnienia niezawisłego i normalnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości - mówił.

Podkreślił, że "Lewica jest zjednoczona w myśleniu o praworządności". - Chcemy i pieniędzy (z KPO - red.), i praworządnych, niezawisłych instytucji państwowych. A z drugiej strony rozmawiamy od czterech tygodni z resztą klubów opozycji demokratycznej i wspólnie składamy poprawki, propozycje ulepszenia tego projektu. W taki sposób, żeby pieniądze w końcu płynęły do Polski - podkreślił.

Zapowiedział, że opozycja ma poprawki i złoży je w czasie prac legislacyjnych. - Pytanie jest takie, czy prace legislacyjne w ogóle będą. Bo to, że dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie i że jako drugi punkt mamy wpisaną ustawę o Sądzie Najwyższym, nie oznacza jeszcze, że po pierwszym czytaniu ta ustawa pójdzie do komisji. Bo niezjednoczona prawica nie może liczyć nawet na siebie. Nie wiedzą, nie są policzeni, nie wiedzą, czy uda im się to przepchnąć bez opozycji, czy nie - powiedział.

"Premier udaje Greka i nie zauważa, że ma koalicjanta, który mu wywija numery"

Poseł stwierdził, że "w tej dyskusji umyka nam jeden szczegół". - Dosyć ważny. Opozycja ma mniej głosów niż koalicja rządząca. Chciałbym to przypomnieć. Ja słyszę premiera, który mówi, że to test dla opozycji, czy popierają pieniądze dla Polski. Ja przepraszam - my głosowaliśmy za tymi pieniędzmi, ja swoją robotę zrobiłem, upoważniłem polski rząd, żeby pracował nad ustawami, które uruchomią te pieniądze - mówił gość TVN24.

- A premier Morawiecki udaje Greka i nie zauważa, że ma koalicjanta, który mu wywija numery i który go stawia pod ścianą - ocenił.

Śmiszek: premier udaje Greka i nie zauważa, że ma koalicjanta, który mu wywija numery
Śmiszek: premier udaje Greka i nie zauważa, że ma koalicjanta, który mu wywija numeryTVN24

Cztery poprawki opozycji

Śmiszek opisał też poprawki, które zamierza złożyć opozycja. - Przede wszystkim horrendum prawnym jest zaproponowanie przeniesienia sądownictwa dyscyplinarnego do NSA. Nie zgadza się na to prezes NSA, prezydent ma wątpliwości, większość prawników mówi, że to jest niekonstytucyjne - podkreślał.

- Chcemy też, żeby do orzekania dyscyplinarnego byli skierowani sędziowie, którzy mają co najmniej siedmioletni staż orzekania w Sądzie Najwyższym - mówił.

Dodał, że opozycja chce "unieważnienia z mocy ustawy wszystkich wyroków Izby Dyscyplinarnej, czyli tej izby, która - jak się okazało - nie była sądem".

- Po czwarte chcemy wyeliminowania tego bardzo groźnego bata, którym jest tak zwany delikt polegający na odmowie wykonywania wymiaru sprawiedliwości (odmowie orzekania z neosędziami - red.) - wyliczał dalej Śmiszek.

Jak mówił, "te cztery sprawy spowodują, że możemy rozmawiać o tym, czy ten projekt nadaje się do procedowania".

"Pomylił rolę cesarza z rolą konstytucyjnego prezydenta"

Gość TVN24 odnosił się też do sprzeciwu prezydenta Andrzeja Dudy wobec proponowanych zmian w SN. Duda deklarował, że nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować

- Ja mam wrażenie, obserwując pana prezydenta od kilku miesięcy, że zachowuje się jak jakiś król słońce - ocenił Śmiszek.

- Prezydent trochę pomylił rolę cesarza z boskim nadaniem władzy z rolą konstytucyjnego prezydenta. On musi się pogodzić z jedną kwestią. To nie jest tak, że ma ostateczne słowo jeśli chodzi o nominacje, mianowania sędziowskie. Jest dużo procedur i konkretne wymagania, które trzeba spełnić - podkreślił Śmiszek.

Autorka/Autor:ads/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium