- Prezydent jest głęboko zaniepokojony i zbulwersowany sprawą ustawy o grach. Rozważa też spotkanie w tej sprawie z prezydiami Sejmu i Senatu – poinformował prezydencki minister Paweł Wypych. Według niego analogie z aferą Rywina są uzasadnione.
Jak dowiedziała się TVN24, CBA w specjalnym piśmie ostrzegła premiera, prezydenta, prokuratora generalnego oraz marszałków i wicemarszałków Sejmu i Senatu, że skarb państwa mógł stracić miliony na zmianach w ustawie o grach i zakładach wzajemnych. W kluczowym fragmencie ustawy miał zostać zniesiony zapis dotyczący dodatkowego opodatkowania prywatnej działalności związanej z hazardem.
Wysłanie takiego listu do Kancelarii Prezydenta potwierdza minister Paweł Wypych. - Pan prezydent jest głęboko zaniepokojony i zbulwersowany sprawą ustawy o grach – przyznał.
"Analogia z aferą Rywina jest oczywista"
Jak wyjaśnił, według pierwotnych założeń ministerstwo finansów szacowało dochody z nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych na blisko 500 mln złotych. Miały one być przeznaczone na Euro 2012 oraz na sport niepełnosprawnych. - Zmiana zapisów na mniej korzystne dla budżetu oznacza inne możliwości finansowe. Porównanie z aferą Rywina jest uzasadnione, bo tez mamy do czynienia ze zmianą zapisów ustawowych. Analogia jest oczywista – uważa Wypych.
Zdaniem prezydenckiego ministra jako pierwszy w tej sprawie powinien zareagować premier i prokurator generalny i tego właśnie oczekuje Lech Kaczyński. Ponadto, jak dodał, prezydent rozważa spotkanie "w tej bulwersujacej sprawie" z prezydiami Sejmu i Senatu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP