Prezydent: po 1989 r. wiele narodowego dobra rozkradziono, całe regiony zubożały

Prezydent Duda w Kaliszu: po 1989 r. wiele narodowego dobra rozkradziono, całe regiony zubożały
Prezydent Duda w Kaliszu: po 1989 r. wiele narodowego dobra rozkradziono, całe regiony zubożały
tvn24
Prezydent Andrzej Duda w Kaliszutvn24

Całe regiony naszego kraju wpadły w ubóstwo, ludzie się załamali, wyjeżdżali za granicę, opuszczali swoje domy - mówił do uczestników pielgrzymki ludzi pracy i pracodawców prezydent Andrzej Duda w Kaliszu. Podkreślił, że za dobrą pracę należy się godna płaca, i na tym właśnie polega sprawiedliwość.

Prezydent Andrzej Duda odwiedził Kalisz, gdzie wziął udział w mszy w sanktuarium im. św. Józefa. Odbyła się tam pielgrzymka ludzi pracy i pracodawców.

- Państwo przybywacie do tej świątyni (...) modlić się, dziękować za pracę, za opiekę nad rodziną. Za godność, którą w sobie czujecie, i ją macie, ale przychodzimy przecież często także po to, by prosić. Często przychodzi się prosić o pracę, o godność pracy, o godziwą zapłatę - mówił prezydent do mieszkańców Kalisza.

- Przychodzicie też prosić o to, by lepiej wiodło się waszym bliskim (…), którzy być może za pracą musieli wyjechać zagranicę. Po to, żeby tam szukać możliwości normalnego życia, godziwego i godnego życia - mówił Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że Jan Paweł II podkreślał z całą mocą, iż "człowiek nie jest narzędziem pracy, że człowiek i jego praca to przede wszystkim podmiotowość i godność". Jak zaznaczył Andrzej Duda, w kontekście pracy z nauki Jana Pawła II trzy rzeczy "nasuwają się bardzo zasadniczo - sprawiedliwość, wspólnota i wolność - trzy elementy podstawowe". Pierwsza z nich - mówił prezydent - sprawiedliwość oznacza, że "praca powinna być dobrze wykonywana, ale za dobrze, z zaangażowaniem wykonywaną pracę, należy się godziwe wynagrodzenie". - Powinna się ona (praca - red.) odbywać w godziwych warunkach, z zachowaniem obowiązujących przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, z dbałością o pracownika, z szacunkiem i pracownika dla pracodawcy i pracodawcy dla pracownika - powiedział prezydent.

Prezydent Andrzej Duda przemawiał do ludzi pracy i pracodawców
Prezydent Andrzej Duda przemawiał do ludzi pracy i pracodawcówtvn24

"Nie wszystko zostało dobrze zrobione"

- Z całą pewnością Polska jest dzisiaj w lepszym stanie niż była w 1989 roku, z całą pewnością jesteśmy dzisiaj zamożniejsi, niż byliśmy wtedy, ale trzeba popatrzeć spokojne i powiedzieć tak: nie wszystko zostało zrobione dobrze - powiedział prezydent w Kaliszu, gdzie spotkał się z uczestnikami ogólnopolskich pielgrzymek ludzi pracy i pracodawców do Sanktuarium św. Józefa. Podkreślał, że na fali entuzjazmu, że "wszystko musi przejść w prywatne ręce", wiele dobra, "które było naszym wspólnym dobrem narodowym, zostało zmarnowane". - Często, niestety, zostało rozkradzione - zaznaczył. Mówił, że choć wielu ludzi brało sprawy w swoje ręce, choć okazało się, że ogromna rzesza Polaków jest uzdolniona biznesowo, potrafi budować firmy i miejsca pracy, to jednak "poprzez upadek i zniszczenie wielu państwowych zakładów ludzie tracili pracę". - Całe regiony naszego kraju wpadły w ubóstwo, ludzie się załamali, wyjeżdżali za granicę, opuszczali swoje domy - przypominał Andrzej Duda. - To niestety także jest rzeczywistość tych 27 lat. Czy to było sprawiedliwe? Nie proszę państwa, to nie było sprawiedliwe - dodał. Dzisiaj, jak podkreślał, "wielkim zadaniem ludzi władzy i ludzi przedsiębiorczych jest spróbować to odbudować". Z kolei zadaniem ludzi pracy jest w tym współdziałać - mówił prezydent.

Prezydent dziękuje "Solidarności"

- Człowiek spędza w pracy jedną trzecią swojego życia. Tam właśnie tworzy wspólnotę ze swoimi kolegami, tworzy wspólnotę z całym swoim zakładem, także z pracownikami - chociażby poprzez związki zawodowe. Związki zawodowe, które dobrze działają i bronią pracowników, są skuteczne, których liderzy uczciwie podchodzą do swoich obowiązków. Właśnie to budowanie wspólnoty pracowników, o których godność oni chcą ze wszelkich sił dbać, jest ich wielkim zadaniem" - mówił prezydent Andrzej Duda.

Podczas wystąpienia podziękował "wielkiemu Niezależnemu, Samorządnemu Związkowi Zawodowemu "Solidarność" za to, że jest, że zrzesza pracowników, dba o ich interesy". - Dziękuję także wszystkim innym związkom zawodowym za to, że dbają o pracowników, że czasem także napomną i pracodawców, i rządzących, aby nie zapominano o sprawiedliwości, bo bez sprawiedliwości nie ma wspólnoty. Żeby nie zapominano o dbałości o sprawy pracownika, nie gubiono jego godności - mówił prezydent.

...i chwali rząd

Zaznaczył, że jednym z obowiązków rządzących jest patrzenie na Polaków przez pryzmat rodzin, które tworzą, i wspieranie tych rodzin. - Dlatego z tak ogromną radością przyjmuję to, że program 500+ - program większości parlamentarnej, polskiego rządu, a także i mój - jest realizowany. Wiele rodzin ogromnie tego programu potrzebowało po to, aby poczuć się godnie i mieć środki na wychowanie dzieci. Mam nadzieję, że ten program będzie jednym z elementów, które skłonią młodych ludzi do tego, aby mieć dzieci i mieć ich więcej - mówił prezydent Duda. Jak podkreślił, Polacy są jednym z najzdolniejszych narodów, ten potencjał trzeba wykorzystać. - Dlaczego on ma być wykorzystywany w innych krajach na zachodzie Europy? Dlaczego tam Polacy realizują wynalazki, dlaczego tam Polacy są menadżerami firm, dlaczego ich potencjał nie jest wykorzystywany tutaj. To także wielkie zadanie dla rządzących, także i dla mnie - zaznaczył. - Ja też pracuję i dlatego jestem tu dziś z wami. Może to nie jest zwykła praca, bo ja ją nazywam służbą. Jestem przekonany, że takie mają poczucie też ci, którzy dzisiaj rządzą Polską, że rozpoczęli służbę dla Rzeczypospolitej. Chcą zrealizować wszystkie przyjęte zobowiązania, aby Polska stawała się krajem silniejszym i żeby ludzie w Polsce żyli coraz godniej - dodał.

"Bądźmy razem"

- Mamy wielką szansę na budowanie silnej Polski, na to, abyśmy wspólną pracą (…) spowodowali wzrost naszej zamożności. Mamy wielką szansę, abyśmy byli dobrze rządzeni. Musimy wymagać, musimy wymagać od innych, ale również od siebie - powiedział prezydent. - Jesteśmy wielkim, mądrym i bardzo zdolnym narodem. Jesteśmy narodem ludzi pracowitych. Bądźmy w tych najważniejszych sprawach razem, wykorzystajmy naszą wielką szansę, mamy ją. Ja głęboko wierzę w to, że damy radę - podkreślił prezydent.

Autor: mw//gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium