- Będę namawiał prezydenta Kaczyńskiego, by pogratulował prezydentowi Miedwiediewowi najpóźniej w dniu objęcia przez niego urzędu - powiedział szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Mimo, że wybory w Rosji już się skończyły i nazwisko nowego prezydenta jest wszystkim dobrze znane, prezydent Lech Kaczyński nie pogratulował jeszcze prezydentowi Miedwiediewowi. - Lech Kaczyński nie jest człowiekiem, który nadmiernie szafuje gratulacjami z okazji zwycięstw w wyborach, co odczuliśmy my jako PO i premier Tusk, więc myślę, że Rosja nie powinna czuć się dyskryminowana - mówił Sikorski.
Jak podaje radio RMF FM, prezydent Lech Kaczyński dopiero we wtorek wyśle depeszę gratulacyjną Dmitrijowi Miedwiediewowi.
Większość przywódców europejskich krajów złożyła Miedwiediewowi gratulacje już w poniedziałek. Listy gratulacyjne przesłali m.in. prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenki, wicepremier Włoch Massimo D’Alema, szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, brytyjski premier Gordon Brown i prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24