Prezydent ma czas do północy. Musi zdecydować w sprawie pieniędzy na media państwowe

Prezydent i dofinansowanie mediów
Źródło: TVN24
Wciąż nie wiadomo, czy prezydent Andrzej Duda podpisze ustawę przekazującą blisko dwa miliardy złotych na media państwowe. Opozycja nieugięcie apeluje o weto i sugeruje, że te pieniądze powinny trafić na ochronę zdrowia. O weto dopominają się rywale Andrzeja Dudy - kandydaci na prezydenta.

Opozycja od dawna apelowała, by dwa miliardy zamiast na państwowe media przeznaczyć na onkologię. Ale ustawa ekspresem przeszła przez Sejm, co zresztą nie obyło się bez skandalu związanego z gestem Joanny Lichockiej.

O weto apelują do Andrzeja Dudy też inni kandydaci na prezydenta - to powoduje, że podpis lub jego brak staje się bardzo istotnym elementem kampanii wyborczej.

W kontekście tej sprawy pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że Andrzej Duda miał zażądać dymisji szefa państwowej telewizji Jacka Kurskiego, ale to miało się spotkać z ostrym sprzeciwem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Posłanka na froncie
Źródło: TVN24

Oczekiwanie na podjęcie decyzji niemal do ostatniej godziny może świadczyć albo o bardzo silnych tarciach i przeciąganiu liny w samym obozie PiS albo o poszukiwaniu jakiegoś wyjścia z sytuacji.

Czytaj także: