Poznań: Dogaszanie pożaru potrwa do wieczora

Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane
Źródło: TVN24/Fot. internauta Andrzej
- Dogaszanie pogorzeliska hali w Poznaniu może potrwać nawet do wieczora - poinformował w niedzielę rano oficer dyżurny poznańskiej straży pożarnej. Na miejscu pracuje kilkanaście jednostek straży.

- Większa część hali zawaliła się tworząc grubą warstwę, która w wielu miejscach się tli i istnieje zagrożenie, że może zacząć palić się na nowo - powiedział oficer dyżurny poznańskiej straży pożarnej.

Nadal nie wiadomo, jaka była przyczyna pożaru i jakie były straty spowodowane przez płomienie. Przyczyny pożaru ustalać będzie specjalna komisja.

W hali, która zaczęła się palić w sobotę przed południem, znajdowały się artykuły drogeryjne, kosmetyki i kleje. Płomienie szybko ogarnęły całą halę. Nad miejscem pożaru przez wiele godzin unosił się, widoczny z wielu kilometrów, słup dymu.

CZYTAJ WIĘCEJ O PŁONĄCEJ HALI W POZNANIU

Źródło: PAP, tvn24.pl

Czytaj także: