Rzecznik MSWiA: Służby weryfikują takie zdarzenia. Również pod kątem dywersji

Pożar budynku mieszkalnego w Ząbkach
Pożar w Ząbkach został opanowany. Trwa szacowanie strat
Źródło: TVN24
Po wczorajszym pożarze bloku w Ząbkach pojawiają się pseudoeksperci i samozwańczy "fachowcy od wszystkiego", siejący zamęt na temat przyczyny pożaru - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Zaapelował o powstrzymanie się od spekulacji i przyznał, że takie sprawy "zawsze są w zainteresowaniu" służb specjalnych.

W czwartek wieczorem zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach. W nocy straż pożarna poinformowała, że pożar bloków w Ząbkach został opanowany. Ewakuowano około 500 osób, blok został zniszczony.

Dobrzyński: tego typu zdarzenia są w zainteresowaniu służb specjalnych

Do sprawy odniósł się w serwisie X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

"Apeluję o powstrzymanie się od jakichkolwiek spekulacji na ten temat (przyczyny pożaru - red.). Policyjni technicy zabezpieczą ślady, które dokładnie zostaną zbadane przez biegłych z zakresu pożarnictwa" - przekazał Jacek Dobrzyński.

"To na podstawie ich opinii i ekspertyz będzie można dojść do tego co faktycznie było przyczyną pożaru" - dodał rzecznik MSWiA

Dobrzyński przekazał także, że służby specjalne zawsze analizują "tego typu zdarzenia" "Funkcjonariusze ABW przez cały czas zbierają informacje na temat takich zdarzeń, analizują je i weryfikują pod kątem ewentualnej dywersji" - poinformował.

"Ostrzegam przed dezinformacją i fake newsami pojawiającymi się w tym temacie" - zaznaczył rzecznik MSWiA.

Pomoc dla poszkodowanych

W nocy wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski podał, że "pożar dotknął ponad dwieście lokali, a więc ponad pięćset osób". - Niestety te osoby szybko do mieszkań nie wrócą. Na miejscu jest powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który będzie oceniał zniszczenia budynku - powiedział, dodając, że po zakończeniu działań straży będzie można przystąpić do szacowania zniszczeń.

Wojewoda poinformował również o możliwym wsparciu materialnym. Przekazał, że standardowo pomoc doraźna dla osób pokrzywdzonych w pożarze to 8 tys. zł, w zależności od zniszczeń mieszkania będzie możliwe uruchomienie dalszych środków finansowych. Na ten moment po pomoc zgłosiło się kilkanaście osób. - Jeśli będzie potrzeba, uruchomimy pomoc na poziomie rządowym - dodał.

W piątek na antenie TVN24 minister finansów Andrzej Domański powiedział, że dla poszkodowanych będzie możliwa pomoc z budżetu państwa. - Tutaj oczywiście będziemy w kontakcie z MSW (Ministerstwem Spraw Wewnętrznych - red.), z odpowiednimi służbami i w ramach środków budżetowych na pewno będzie pomoc dostarczana - mówił szef resortu finansów o pomocy osobom poszkodowanym w wyniku pożaru w Ząbkach.

OGLĄDAJ: Andrzej Domański
pc

Andrzej Domański

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: