Do 12 lat więzienia grozi 31-letniemu mężczyźnie, który samochodem potrącił śmiertelnie pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna został zatrzymany dzień po zdarzeniu. Do wypadku doszło w środę wieczorem w miejscowości Bukowiec.
Policja zatrzymała kierowcę dzień po wypadku. Przebywał na terenie jednej z posesji w miejscowości Bedoń. W innej miejscowości - Justynów odnaleziono samochód. Jak się okazało podejrzewany był już wcześniej notowany przez policję.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w środę około godz. 20 w miejscowości Bukowiec w gminie Brójce. Nie ma bezpośrednich świadków zdarzenia.
Makabryczne odkrycie
Kierowca białego BMW potrącił 41-letniego pieszego, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Jak nieoficjalnie ustalił reporter TVN24, sprawca - najprawdopodobniej pod wpływem szoku - część zmasakrowanych zwłok zapakował do samochodu, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Dwa kilometry dalej zwłoki porzucił.
Autor: zś/k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24