Dziennikarze wystawiają cenzurki posłom w „Polityce”. Prymusi to m.in. Ludwik Dorn (PiS), Ryszard Kalisz (SLD) i Joanna Kluzik-Rostkowska (PiS). Żółte kartki otrzymują natomiast Konstanty Miodowicz (PO), Nelly Rokita i Zbigniew Ziobro (oboje PiS). Doceniono także debiuty.
Politykom oceny wystawiało prawie 40 dziennikarzy z różnych mediów. Ranking zestawiła „Polityka”. Noty są w porządku alfabetycznym.
Najwyższe oceny dziennikarze przyznawali za kompetencję, pracowitość i umiar. Nie wdawanie się w pyskówki, nie angażowanie się w polityczne bicie piany – nawet kosztem rozpoznawalności – za to posłowie zbierali punkty. Podobne były kryteria oceny debiutów. Wśród najlepszych znalazło się czterech przedstawicieli PiS, trzech posłów SLD, dwóch – PO i jeden z PSL.
Z kolei najgorszym dostało się przede wszystkim za lenistwo i parcie na szkło. Tu też – z dwójką posłów– wygrał PiS. W tej mało chlubnej kategorii reprezentanta ma też PO.
Najlepsi:
Ludwik Dorn (PiS): za przeistoczenie się z „żelaznego”, a nawet „krwawego” Ludwika w „niezwykle pracowitego szeregowego posła komisji zdrowia”, za kompetencję oraz za bloga Witold Gintowt - Dziewałtowski (SLD): za pracowitość, „wyjątkową kompetencję w sprawach samorządu terytorialnego oraz gospodarki” i brak „parcia na szkło". Andrzej Grzyb (PSL): za przewodniczenie sejmowej Komisji Europejskiej oraz umiar i spokój. Ryszard Kalisz (SLD): za kompetencję, za pracę w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i komisji śledczej badającej sprawę Barbary Blidy oraz za otwartość i dar szybkich ripost. Posłowi dostało się jednakowoż za przesiadywanie w telewizji. Joanna Kluzik-Rostkowska (PiS): za brak zacietrzewienia, zdolność do współpracy i kompetencję w dziedzinie spraw społecznych i rodziny Paweł Kowal (PiS): za życzliwość, inteligencję i umiejętne komunikowanie się z mediami Janusz Palikot (PO): za pomysł komisji Przyjazne Państwo i jej pracowitość oraz za wyrazistość (choć zbierał cięgi za konflikt z prezydentem) Paweł Poncyliusz (PiS): za dobre przygotowanie merytoryczne, umiar i pracowitość ponad partyjnymi podziałami Jakub Szulc (PO): za bycie „legislacyjnym motorem komisji finansów publicznych”, nie wdawanie się w polityczne bijatyki i kompetencję Janusz Zemke (SLD): za wiedzę, umiar, dyskrecję, nie wciskanie waty oraz trzymanie poziomu (wyróżniony nie po raz pierwszy)
Najgorsi:
Konstanty Miodowicz (PO): za brak poselskiej aktywności i niezrozumiały język Nelly Rokita (PiS): również za brak aktywności poselskiej oraz porażki w publicznych wystąpieniach i flirt z tabloidami Zbigniew Ziobro (PiS): za lenistwo, ciągłe konferencje prasowe i lekceważenie Sejmu
Za debiut docenieni zostali: Magdalena Gąsior Marek (PO), Mariusz Kamiński (PiS), Joanna Mucha (PO), Elżbieta Jakubiak (PiS), Bożena Kotkowska (SDPL - Nowa Lewica)
Źródło: "Polityka"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl