Wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście i wysoka kara. Dzięki nagraniu z kamerki umieszczonej za szybą samochodu świadka, policja ukarała mandatem w wysokości 1500 złotych 19-latkę, która swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze mogła doprowadzić do tragedii. Na wideo opublikowanym przez funkcjonariuszy widać, jak niewiele brakowało do wypadku.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 30 maja na ulicy Witosa w Ropczycach (Podkarpacie). Jak poinformowała w czwartek policja, sprawcę wykroczenia udało się ustalić dzięki filmikowi przesłanemu przez świadka.
Nagranie z kamerki samochodowej trafiło na policję
Na nagraniu opublikowanym przez ropczyckich policjantów widać jadącego dwupasmową drogą motocyklistę, za którym porusza się samochód świadka zdarzenia. W pewnym momencie z prawej strony, ze sklepowego parkingu, do ruchu włącza się osobowy ford. Pojazd wymusza pierwszeństwo, skręcając w lewo i wyjeżdżając na jezdnię tuż przed jednośladem. W ostatniej chwili motocyklista unika zderzenia z samochodem.
Zdarzenie zarejestrowała kamera kierowcy jadącego za motocyklem. Świadek wysłał nagranie na policję.
Mandat za wymuszenie pierwszeństwa
- Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość kierowcy forda. Okazała się nim 19-letnia mieszkanka Ropczyc. Za spowodowanie zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierująca została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych oraz otrzymała sześć punktów karnych - poinformował młodszy aspirant Wojciech Tobiasz, oficer prasowy ropczyckiej policji.
Policjanci podkreślają, że nieustąpienie pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu drogowego to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, w tym tych najtragiczniejszych.
Źródło: KPP Ropczyce
Źródło zdjęcia głównego: KPP Ropczyce