W przyszłym tygodniu PO zgłosi wniosek o wotum nieufności wobec minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej - zapowiedział w sobotę lider Platformy Grzegorz Schetyna. Jak mówił, PO rozliczy minister Zalewską "ze zniszczenia polskiej szkoły".
Na konwencji regionalnej Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu Schetyna przypomniał, że "jedynką" PiS w tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu dolnośląsko-opolskim będzie szefowa MEN, która - jak powiedział lider PO - "kończy zamykać 7,5 tysiąca gimnazjów w Polsce". Ocenił, że wystawienie Zalewskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego dowodzi, że "akcja ewakuacja trwa na całego".
- Dzisiaj bardzo wyraźnie mówimy: to nie przejdzie. Polacy są mądrzy, nie doceniacie ich, pani Zalewska nie da rady uciec do Brukseli, bo po prostu Polacy jej nie wybiorą - powiedział Schetyna.
Schetyna: rozliczymy Zalewską
- A my najpierw rozliczymy minister Zalewską ze zniszczenia polskiej szkoły. W przyszłym tygodniu PO zgłosi wobec niej w Sejmie (wniosek o) wotum nieufności - zapowiedział Schetyna.
- W całej Polsce ludzie widzą, co się dzieje i potrafią ocenić, co jest dobre, a co jest złe i żadna propaganda tego nie zamaże - powiedział Schetyna. - Już niedługo Wrocław i cały Dolny Śląsk powie głośno, co myśli o okradaniu kontenerów PCK. Wiele afer, szczególnie w ostatnich latach widzieliśmy wiele bezczelności i pazerności, nagrody, spółki skarbu państwa (…). Ale, żeby plądrować to, co ludzie z dobroci serca przygotowali dla najsłabszych? Takiej hańby, takiego upadku nigdy jeszcze nie było - ocenił szef PO.
Odniósł się w ten sposób do tzw. afery PCK. "Gazeta Wyborcza" w ubiegłym roku pisała, że w latach 2014-2017 pracownicy dolnośląskiego oddziału PCK werbowani przez Jerzego G. - byłego dyrektora organizacji oraz radnego obecnej kadencji sejmiku wojewódzkiego - mieli kraść odzież z kontenerów przeznaczoną dla najuboższych, a następnie - za pośrednictwem firmy zarejestrowanej na "słupa" - sprzedawać je w zaprzyjaźnionych hurtowniach i lumpeksach. Gazeta podała, że część pozyskanych w ten sposób pieniędzy miała być przeznaczana na kampanie wyborcze polityków partii rządzącej, m.in. byłego posła PiS Piotra Babiarza i minister edukacji Anny Zalewskiej. Dotychczas w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w dolnośląskim oddziale PCK zarzuty postawiono siedmiu osobom.
Schetyna o podwyżce dla nauczycieli
Schetyna mówił na konwencji regionalnej Platformy Obywatelskiej, że polskie szkolnictwo przeżywa największy kryzys ostatniego 30-lecia.
- Polskie szkolnictwo to dziś chaos i upadek. Nie mówię tu tylko o zbliżającym się strajku nauczycieli, bo ten strajk to tylko objaw choroby. Przyczyną jest cały system PiS oparty na braku szacunku i zaufania, na głuchocie na głosy fachowców, na przekonaniu, że oni w PiS-ie są najmądrzejsi, a reszta to gorszy sort. (...) Doprowadzili szkoły na skraj przepaści i nic dalej do nich nie dociera - powiedział lider PO. Dodał, że obecny rząd "zniszczył lasy, stadniny, a dziś upada polska szkoła, służba zdrowia i finanse publiczne". Podkreślił, że "zabieranie dzieciom nowoczesnej szkoły to zabieranie im przyszłości". - My dzisiaj będziemy o tę przyszłość walczyć. (...) Nauczycielom należy się podwyżka i gwarantuję, że dostaną tysiąc złotych brutto jak tylko wygramy wybory parlamentarne - zadeklarował. - Polska szkoła może być najlepsza i najnowocześniejsza na świecie. Tylko z ministerstwa edukacji musi odejść ta żałosna ekipa - podkreślił.
"Twarz Janiny Ochojskiej czy Anny Zalewskiej?"
Liderką listy Koalicji Europejskiej do europarlamentu w okręgu dolnośląsko-opolskim jest założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska.
Schetyna zaznaczył, że Europa "trzyma dla Polski miejsce". - W Europie wiedzą, że Polska jest inna, że chce współpracować. Musimy teraz odpowiedzieć na pytanie, czy jesteśmy za zjednoczoną Europą, Europą solidarną, (….) dlatego powstała Koalicja Europejska - powiedział Schetyna. Lider PO dodał, że dziś Polska potrzebuje solidarności i współdziałania. - Nie potrzebujemy nienawiści i podziałów, nie potrzebujemy napuszczania jednych na drugich - powiedział Schetyna. Jak mówił, Janina Ochojska, może być wzorem dla całej klasy politycznej. Schetyna podkreślił, że w wyborach 26 maja "zdecydujemy, czy przyszłością Polski jest zachodnia Europa czy wschodnie eksperymenty, czy standardy europejskie czy chaos i brak demokracji, czy Polska w Europie będzie miała twarz Janiny Ochojskiej czy Anny Zalewskiej.
Autor: js/tr / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24