Spór o pieniądze dla fundacji o. Tadeusza Rydzyka na projekt geotermii toruńskiej trwa od 2007 r. Wtedy przyznano na odwierty 27 mln zł dotacji. W czasach rządów PO wypłatę wstrzymano. Gdy władzę przejęło PiS, doszło do ugody, w wyniku której fundacja jednak dostanie 26 mln zł. - To płacenie ze Skarbu Państwa długów politycznych - mówi Ludwik Dorn. Materiał "Czarno na białym".
W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Warszawie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka zawarły ugodę, na podstawie której fundacja otrzyma ponad 26 mln zł odszkodowania za cofnięcie dofinansowania projektu geotermii toruńskiej. Sędzia podczas rozprawy ocenił, że NFOŚiGW nie miał merytorycznych powodów do wypowiedzenia umowy dotacji.
- To jest płacenie w żywej gotówce ze Skarbu Państwa pewnych zobowiązań i długów politycznych - mówi Ludwik Dorn, były marszałek Sejmu w czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości.
- Fundacja Lux Veritatis i ojciec Rydzyk może tymi pieniędzmi dysponować absolutnie swobodnie, może nimi sfinansować wczasy na Bahama, nowego maybacha, co chce - komentuje Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska w latach 2007-2015.
Sprawa od 2007 roku
Sprawa dofinansowania geotermii toruńskiej trwa od 2007 r., kiedy NFOŚiGW w dwóch transzach przyznał w sumie ponad 27 mln zł dotacji fundacji Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka na poszukiwania wód geotermalnych w Toruniu.
- Ówczesny zarząd postanowił wprowadzić takie zmiany do umowy, żeby rzeczywiście kolejny zarząd, nawet gdyby fundacja Lux Veritatis nie wywiązywała się z zobowiązań, nie mógł rozwiązać tej umowy - tłumaczy były wiceminister środowiska Gawłowski.
Na dokumentach znajdują się podpisy prezesa funduszu Kazimierza Kujdy. Wkrótce zostaje on odwołany. Na jego miejsce przychodzi Jan Rączka, który - mimo wprowadzonych zmian w aneksie - zrywa umowę z fundacją ojca Rydzyka.
- Otwór badawczy nie wymaga tak spektakularnych nakładów. 12 milionów zostało podniesione o 15 mln, łącznie 27 milionów na jeden otwór badawczy. Nie było takiej potrzeby - wyjaśnia Rączka w rozmowie z reporterem „Czarno na białym”.
Ojciec Tadeusz Rydzyk nie rezygnuje jednak z geotermii. Mimo braku dotacji zaczynają się pierwsze odwierty. Fundacja Lux Veritatis podaje do sądu Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Po kilku latach, przed wyborami parlamentarnymi, proponuje ugodę. Fundusz propozycję wówczas odrzuca.
PiS wygrywa wybory
W październiku 2015 roku w wyborach parlamentarnych zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość. Do funduszu wrócił Kazimierz Kujda. I temat zawarcia ugody.
- Jeżeli trzeba by było zwracać jakiekolwiek pieniądze, to 12 milionów, albo tyle, ile wynosiły rachunki za rzeczywiście wykonaną pracę - przekonuje prof. Maciej Nowicki, minister środowiska w latach 2007-2010.
Autor: kło / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24