PiSowi poparcie rośnie

Na PO chciała głosować prawie połowa respondentów (48 proc.), a PiS - prawie jedną trzecią (30 proc.) - to wyniki sondażu "GW" z ostatniego weekendu, gdy na dobre zaczęła się już kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. W porównaniu z badaniem z 24-26 kwietnia poparcie dla Platformy się nie zmieniło, PiS zyskał natomiast 4 punkty proc. Na trzecim miejscu jest SLD z 9 proc. odpowiedzi (poprzednio 10 proc.), czwarty jest PSL - 5 proc. (spadek z 7 proc.).

Pod progiem wyborczym jest natomiast m.in. LPR (3 proc.), który w eurowyborach staruje z list Libertasu i SdPl (2 proc.) oraz część koalicji Centrolewicy z udziałem Partii Demokratycznej i Zielonych 2004. Po 1 proc. mają UPR i Samoobrona, a poniżej 1 proc. Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego i Partia Demokratyczna.

Na wschodzie wygrywa PO

Z kolei PBS DGA zbadał, jak wygląda poparcie dla partii na ścianie wschodniej, gdzie tradycyjnie dobre wyniki miało PiS. I tam wygrywa Platforma, choć w lubelskim jej przewaga jest niewielka: PO poparło 35 procent ankietowanych, a PiS 32. Z kolei w warmińsko-mazurskim nie pomógł nawet Jacek Kurski - PO może liczyć na 47 procent głosów, a PiS tylko na 26.

Ponadto wyniki z tych okręgów potwierdzają, że w wyborach do PE na mandaty mogą liczyć jeszcze tylko PSL i SLD-UP. Na Lubelszczyźnie na PSL postawiło 16 proc. pytanych, a SLD-UP - 11 proc., natomiast na Warmii, Mazurach i Podlasiu SLD-UP zyskała 12,5 proc. odpowiedzi respondentów, a PSL - na 7 proc. Przewidywana frekwencja to odpowiednio 61 i 60 proc.

Sondaż dla "Rz" przeprowadzono telefonicznie 6-8 maja na grupach 500 mieszkańców każdego z okręgów, a sondaż dla "GW" - 8-10 maja na próbie reprezentatywnej 1007 osób.

Źródło: "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita"