"Cieszę się, że Paweł, pan prezydent, nas wychował"

[object Object]
Piotr Grzelak został wiceprezydentem Gdańska w 2014 rokutvn24
wideo 2/24

- Jedno, co przez te dni od czasu śmierci sobie myślę, to to, że Paweł zrobił wszystko, żebyśmy byli przygotowani. Wbrew pozorom. Naprawdę inwestował w nas czas, dawał książki do czytania. Odpowiadał. Rzucał na głęboką wodę - mówi Piotr Grzelak, dotychczasowy wiceprezydent Gdańska do spraw polityki komunalnej.

Piotr Grzelak był najmłodszym wiceprezydentem w drużynie Pawła Adamowicza. Gdy w grudniu 2014 roku prezydent Gdańska powołał go na wiceprezydenta do spraw polityki komunalnej, Grzelak miał 32 lata.

- Wtedy, gdy prezydent powołał mnie na stanowisko wiceprezydenta, byłem chyba najmłodszym wiceprezydentem wśród miast Unii Metropolii Polskich. Ale wydaje mi się, że to pokazuje samego prezydenta - mówi Grzelak w rozmowie z Piotrem Jaconiem. - On też młodo zaczynał i co więcej, przez cały czas, kiedy współpracowaliśmy, był osobą, która rzucała na głęboką wodę - dodaje.

"Co go nie zabije, to go wzmocni"

Grzelak, który prywatnie jest synem innego znanego samorządowca i opozycjonisty z czasów PRL - Grzegorza, wspomina, że jego ojciec był zły na prezydenta Adamowicza za powołanie go na swojego zastępcę.

- Wtedy Paweł powiedział: Grzegorz, co go nie zabije, to go wzmocni. Przez całą tę ostatnią kadencję wydawało mi się, że cały czas pojawiały się coraz cięższe próby, bo to był bardzo trudny okres - opowiada dotychczasowy wiceprezydent, wskazując na czas zmiany władzy w Polsce. Zaznaczył, że po wyborach parlamentarnych nastąpiło też dużo ataków "nie do końca samorządowych".

- Rzeczywiście cały czas myślałem o tym, co powiedział mojemu tacie. Jednak nigdy nie myślałem, że te słowa będą tak ważne dzisiaj - zauważa Grzelak.

- Cieszę się, że Paweł, pan prezydent, nas wychował. Działaliśmy przez wiele lat. Znamy się jako drużyna od wielu lat, ale na pewno takim bardzo mocno cementującym czasem był zeszły rok. Wtedy, kiedy praktycznie zostaliśmy politycznie sami wokół pana prezydenta - wyznaje. Wskazuje, że był zaskoczony, że pomimo osamotnienia politycznego, wokół Adamowicza i jego najbliższych współpracowników zaczęło pojawiać się coraz więcej ludzi, którzy przychodzili bezinteresownie wesprzeć prezydenta Gdańska.

- Dopiero później zacząłem rozpoznawać, dlaczego tak się stało. W większości to byli ludzie, którym kiedyś prezydent jakoś w indywidualnej sprawie pomógł, a my o tym nie wiedzieliśmy - podkreśla Grzelak, dodając, ze w tym gronie był m.in. fryzjer, pochodzący z biednej rodziny, któremu Adamowicz kiedyś kupił profesjonalny zestaw nożyczek fryzjerskich.

- Paweł Adamowicz był prezydentem od 1998 roku, ale wcześniej przecież był bardzo aktywnym przewodniczącym Rady Miasta Gdańska. Zorganizował właściwie obchody tysiąclecia Gdańska w 1997 roku. Zaprosił głowy państw, rada miasta udzieliła honorowego patronatu. To był taki początek jego prezydentury - mówi Grzelak.

"Cieszę się, że Paweł, pan prezydent, nas wychował"
"Cieszę się, że Paweł, pan prezydent, nas wychował"tvn24

"Cały czas przechodziliśmy z prezydentem do coraz większej otwartości"

Współpracownik Pawła Adamowicza wyznaje, że cały czas próbuje sobie przypomnieć moment, w którym zaczęła się jego znajomość z Adamowiczem.

- Prezydenta na pewno znałem bardzo długo, bo otaczał się środowiskiem opozycyjnym, a moi rodzice też z opozycji demokratycznej pochodzą - Ruchu Młodej Polski. Kiedy będziemy prezydenta odprowadzać, będziemy go odprowadzać między innymi niedaleko Targu Drzewnego, gdzie były słynne wystąpienia liderów Ruchu Młodej Polski - opowiada.

- W sensie politycznym, autonomicznym, już nie przez rodziców, w 1999 roku przystąpiłem do Stowarzyszenia Młodzi Konserwatyści i od tego czasu były te nasze spotkania - dodaje. Przyznaje, że w dużej mierze stąpał po krokach politycznych Adamowicza. - Od tego konserwatyzmu liberalnego jednak cały czas przechodziliśmy z prezydentem do coraz większej otwartości - ocenia.

- To, czego zazdrościłem prezydentowi Adamowiczowi to to, że on bardzo dobrze pamiętał szczegóły rodzinne. Pytał o moją żonę, Emilię, o moje dzieci. Pamiętał mniej więcej, ile lat mają. Przede wszystkim cieszył się, że mam trójkę dzieci i gratulował mi również synów - opowiada.

Grzelak przyznaje, że nie miał jeszcze czasu, by porozmawiać ze swoimi dziećmi o tym, co się wydarzyło. - Dzisiaj odwożąc syna, zobaczyłem, że on po raz któryś dzień z rzędu ubiera koszulkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie mam czasu, nie miałem czasu, żeby z nim o tym porozmawiać czy to ma związek czy nie. W niedzielę razem (z synem - red.) kwestowaliśmy na ulicach - opowiada.

"Jako mentor, nie mógł zrobić więcej"

Współpracownik Adamowicza wyznaje, że chociaż ostatnie ich spotkanie miało charakter służbowy, to bardziej będzie wspominać inne, które odbyło się u prezydent Aleksandry Dulkiewicz w domu. - W trójkę piliśmy wino. Pierwszy raz od czasów trudnej kampanii. To było przed świętami - mieliśmy czas na takie bardziej filozoficzne rozmowy. Rozmowy też o przyszłości Gdańska, bo to zawsze do tego się sprowadzało, ale jednak bardziej zrelaksowane rozmowy - relacjonuje.

- Na pewno jedno, co przez te dni od czasu śmierci sobie myślę, to to, że Paweł zrobił wszystko, żebyśmy byli przygotowani. Wbrew pozorom. Naprawdę inwestował w nas czas, dawał książki do czytania. Odpowiadał. Rzucał na głęboką wodę. Zrobił wszystko jako mentor, nie mógł zrobić więcej, żebyśmy byli przygotowani. To teraz od nas zależy i ta odpowiedzialność jest na nas, czy sobie z tym teraz poradzimy - wyznaje Grzelak.

- Myślę, że każdy z nas zdaje w tej chwili bardzo trudny test, a przede wszystkim mam nadzieję, że my, jako Polacy, ten test w końcu zdamy. Chyba to jest płonna nadzieja - podsumował.

Cała rozmowa z Piotrem Grzelakiem
Cała rozmowa z Piotrem Grzelakiemtvn24

Autor: tmw//kg / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "szykuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl