Marsz Równości przeszedł ulicami Lublina. "Agresywne próby zablokowania"

[object Object]
Pomimo prób blokady Marsz Równości przeszedł przez centrum Lublinatvn24
wideo 2/22

Przez centrum Lublina przeszedł w sobotę pierwszy Marsz Równości. Pochód był otoczony kordonem policji. Kontrmanifestanci próbowali blokować marsz. Słychać było wybuchy petard i okrzyki. W stronę uczestników były rzucane przedmioty. Lubelska policja przekazała, że rannych zostało dwóch funkcjonariuszy. Do tej pory zatrzymano kilkadziesiąt osób.

ZOBACZ RELACJĘ Z MARSZU RÓWNOŚCI W LUBLINIE

Marsz Równości, który rozpoczął się o godzinie 13 przeszedł przez centrum miasta otoczony kordonem policji.

Przeciwnicy usiłowali zablokować pochód już na początku, gromadząc się przy wejściu z placu Zamkowego w ulicę Kowalską, którędy miał iść marsz. Słychać było wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantów.

Policja oddzieliła obie grupy demonstrantów kordonem i skierowała Marsz Równości inną drogą - Aleją Solidarności.

Kolejna próba blokady miała miejsce przy skrzyżowaniu ulic Lubartowskiej i Świętoduskiej. Policja wzywała blokujących do rozejścia się, ponieważ zgromadzenie w tym miejscu było nielegalne.

Na placu Zamkowym słychać wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantów
Na placu Zamkowym słychać wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantówtvn24

Przeciwnicy marszu nie posłuchali, wykrzykiwali w stronę uczestników Marszu Równości: "Lublin miastem bez dewiacji!", "Zakaz pedałowania!", obrzucali także wyzwiskami. Policja użyła granatów hukowych, gazu łzawiącego i armatki wodnej, aby przerwać blokadę. W stronę policjantów poleciały kamienie i okrzyki "Zomowcy!", padały wulgaryzmy. Trasa marszu ponownie została zmieniona – pochód przeszedł ulicą Świętoduską do Krakowskiego Przedmieścia, a dalej poruszał się wyznaczoną trasą. Uczestnicy Marszu Równości skandowali: "Lublin miastem akceptacji!", "Lublin wolny od faszystów!", "Równość, wolność, akceptacja!", "Homofobia to się leczy".

Policja apeluje do nielegalnie zgromadzonych kontrmanifestantów o rozejście się
Policja apeluje do nielegalnie zgromadzonych kontrmanifestantów o rozejście siętvn24

"To dla nas wielkie święto"

Na placu Teatralnym odbyły się przemówienia na zakończenia manifestacji. - Pokazaliście, że Lublin jest wolny od faszyzmu – powiedział organizator Marszu Równości Bartosz Staszewski. - Przeszliśmy. Pierwszy Marsz Równości przeszedł przez Lublin. Jest to dla nas wielkie święto – mówił. Uczestnicy marszu dziękowali policji za umożliwienie im demonstracji. "Dziękujemy! Dziękujemy!" – skandowali.

Staszewski: mamy prawo korzystać ze swoich swobód obywatelskich
Staszewski: mamy prawo korzystać ze swoich swobód obywatelskichtvn24

Dwóch policjantów rannych, kilkadziesiąt osób zatrzymanych

Nadkomisarz Jacek Deptuś z lubelskiej policji poinformował na konferencji prasowej, że w Marszu Równości wzięło udział około 1,5 tysiąca osób. Nikt z uczestników nie został ranny. Przekazał natomiast, że niegroźnie rannych zostało dwóch policjantów. Przechodzą badania w szpitalu. Dodał, że zostali zaatakowani przez kontrmanifestantów. Policjant powiedział, że do tej pory zostało zatrzymanych kilkadziesiąt osób. Wśród nich kilka osób w związku z czynną napaścią na policjanta.

Policja: dwóch rannych funkcjonariuszy, kilkadziesiąt osób zatrzymanych
Policja: dwóch rannych funkcjonariuszy, kilkadziesiąt osób zatrzymanychtvn24
Trasa Marszu RównościGoogle Maps

"Dosyć agresywne próby zablokowania legalnego marszu"

Wcześniej rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka mówił na antenie TVN24, że policja zapewniała wcześniej, iż będzie robić wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo. W ocenie rzecznika KGP policjanci reagowali adekwatnie do zaistniałej sytuacji. Przekazał, że w kierunku idących w Marszu Równości były "rzucane różnego rodzaju przedmioty, odpalane race". - Były dosyć agresywne próby zablokowania legalnego marszu, dlatego z naszej strony były zdecydowane działania mające głównie charakter prewencyjny tak, aby nie doszło do poważniejszego zdarzenia, aby nie doszło do przemocy i zbiorowego zakłócenia porządku - dodał.

- Myślę, że tutaj należy się bardzo duża pochwała dla policjantów z Lublina, dla dowodzących akcją - podkreślił.

Rzecznik KGP: nasze działania mają charakter prewencyjny, tak, aby nie doszło do poważniejszych wydarzeń
Rzecznik KGP: nasze działania mają charakter prewencyjny, tak, aby nie doszło do poważniejszych wydarzeńtvn24

Również rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nadkomisarz Renata Laszczka-Rusek zapewniła, że funkcjonariusze przez całe zgromadzenie dbali o bezpieczeństwo uczestników "pomimo wielokrotnych prób łamania prawa i naruszenia ładu i porządku".

Rzeczniczka przekazała, że kontrmanifestacja, która odbywała się na placu Zamkowym, krótko po rozpoczęciu została zakończona. Dodała, że później mieliśmy do czynienia z nielegalnym zbiegowiskiem. Jak poinformowała nadkomisarz Laszczka-Rusek, całość zgromadzonego materiału będzie analizowana pod kątem zidentyfikowania osób, które naruszyły porządek.

"Jeżeli kiedykolwiek, ktokolwiek, zaatakowałby policję lub legalną demonstrację w taki sposób jak zaatakowani zostali dziś w Lublinie, a nie byłoby adekwatnej reakcji, to dowodzący zabezpieczeniem i jego przełożony musieliby szukać sobie nowej pracy" - napisał w sobotę na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.

"Wolałby się mylić, ale wychodzi na to, że miałem rację"

Prezydent miasta Krzysztof Żuk powiedział na konferencji prasowej po zakończeniu zgromadzeń, że "wolałby się mylić, ale wychodzi na to, że miał rację przewidując te zagrożenia, które wynikały z informacji przekazywanych przez policję i jego służby dotyczące przede wszystkim ryzyka zdrowia i życia czy bezpieczeństwa mieszkańców i uczestników marszu". - Stąd ten zakaz zgromadzeń, który uchylił sąd apelacyjny - dodał. Przekazał, że cały czas był w centrum zarządzania kryzysowego, gdzie obserwował zarówno marsz, jak i sposób jego zabezpieczania przez policję. - To, że nie doszło do dramatu, zawdzięczamy wyłącznie sprawności działania policji i profesjonalnemu zarządzaniu akcją policyjną przez dowódcę - zaznaczył. - Chciałbym podkreślić, że zapewne nie byłoby takich emocji, gdyby nie nieodpowiedzialne wystąpienia i wypowiedzi wojewody lubelskiego, które doprowadziły do takiej eskalacji emocji, które mieliście państwo okazję obserwować - powiedział Żuk. - Zawsze będę stał na straży bezpieczeństwa naszych mieszkańców - zapewnił.

"Wolałby się mylić, ale wychodzi na to, że miałem rację"
"Wolałby się mylić, ale wychodzi na to, że miałem rację"tvn24

"Nieodpowiedzialne było zachowanie prezydenta Żuka"

Rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Radosław Brzózka w oświadczeniu zamieszczonym na Twitterze napisał, że "nieodpowiedzialne było zachowanie prezydenta Żuka, który najpierw dawał marszowi zielone światło, później go zakazał, a następnie twierdził, że nie jest za ani przeciw". Zaznaczył, że wojewoda Przemysław Czarnek "półtora tygodnia przed marszem spotkał się z komendantami policji, z którymi analizował różne scenariusze, również taki, który miał miejsce". "Dlatego wtedy ponowił apel do prezydenta Żuka o zakazanie marszu" - dodał. Przekazał, że Czarnek podziękował policji, z którą był cały czas w kontakcie oraz Wojewódzkiemu Centrum Zarządzania Kryzysowego "za profesjonalne zachowanie i skuteczną ochronę bezpieczeństwa mieszkańców".

Uchylony zakaz

Sąd Apelacyjny w Lublinie w piątek uchylił wydany przez prezydenta Krzysztofa Żuka zakaz organizacji Marszu Równości, a także planowanej tego dnia kontrmanifestacji środowisk narodowych. Sąd uznał m.in., że wolność zgromadzeń pełni doniosłą rolę w demokratycznym państwie i jej ograniczanie powinno być traktowane jako wyjątek. Podkreślił też, że to "na władzach państwowych ciąży obowiązek zapewnienia pokojowego charakteru zgromadzenia i zagwarantowania ochrony jego uczestnikom". Planowany Marsz Równości w Lublinie wzbudził protesty m.in. działaczy PiS, środowisk narodowych i katolickich. Radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości, którzy domagali się zakazu, zwołali w tej sprawie nadzwyczajną sesję rady miasta. Obrady nie doszły do skutku, gdyż sesję zbojkotowali radni PO i Wspólnego Lublina. W efekcie nie było kworum.

Wojewoda o "zboczeniach, dewiacjach, wynaturzeniach"

Krytycznie o marszu wypowiadał się wojewoda Przemysław Czarnek. Na swoim wideoblogu zamieścił komentarz, w którym powiedział, że sprzeciwia się promowaniu "zboczeń, dewiacji, wynaturzeń", postaw "antyrodzinnych, antychrześcijańskich", "sprzecznych z katechizmem, sprzecznych z Konstytucją RP", która – jak przypominał – chroni "tylko małżeństwo heteroseksualne, związek kobiety i mężczyzny". Także przewodniczący klubu radnych PiS w radzie miasta Tomasz Pitucha umieścił na portalu społecznościowym wpis, w którym Marsz Równości określił jako "promujący homoseksualizm, pedofilię".

Autor: js//kg//kwoj / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl