"Wstrząs był krótki, ale bardzo odczuwalny", "Domy trzeszczały! Stropy skrzypiały!" - tak internauci opisują wstrząs górniczy, do którego doszło kopalni KWK Bobrek-Piekary Ruch Bobrek w Piekarach Śląskich. Mieszkańcy zgłosili dotychczas kilkanaście przypadków uszkodzeń budynków.
Dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach poinformował, że do silnego wstrząsu doszło w sobotę po południu w kopalni Bobrek-Piekary, w tzw. ruchu Bobrek, czyli bytomskiej części tego zakładu w rejonie ściany wydobywczej 700 m pod ziemią. Rano prowadzono tam prace wydobywcze, ale w chwili wstrząsu nie było już w tym rejonie pracowników.
"W Katowicach zatrzęsła się ziemia"
Według dyspozytora kopalni nikomu nic się nie stało, prawdopodobnie nie doszło też do żadnych zniszczeń pod ziemią. Wstrząs – który w ocenie dyżurnego Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego PAN w Raciborzu miał magnitudę ok. 3.5 stopnia w skali Richtera - odczuli mieszkańcy wielu miejscowości aglomeracji m.in. Bytomia, Piekar Śląskich, Siemianowic i Chorzowa.
Pierwsze informacje o wstrząsie odczuwalnym na terenie Śląska otrzymaliśmy od Reporterów 24 już przed godziną 14.
"Dziś w Katowicach zatrzęsła się ziemia. Wstrząs był krótki, ale bardzo odczuwalny" - napisał Michał, z kolei Reporter 24 juresz1 tak opisywał wstrząs: "o godzinie 13:52 nastąpiło silne tąpnięcie w centrum Bytomia. Domy trzeszczały! Stropy skrzypiały! Dawno czegoś takiego nie było!".
Pęknięte kominy, spękane ściany
W niektórych miejscach wstrząs wyrządził szkody. Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej powiedział, że dotychczas takich zgłoszeń było 17, przede wszystkim z Bytomia. Dotyczyły one jednak drobnych uszkodzeń: pękniętych kominów, spękania ścian i uszkodzonych dachówek – powiedział strażak. W jednym z przypadków mieszkaniec Świętochłowic poprosił o przyjazd pogotowia gazowego, bo obawiał się, że została rozszczelniona instalacja gazowa. Podejrzenie to nie potwierdziło się. Jak powiedział dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, w rejon, w którym były zgłoszenia, pojechała kopalniana komisja, która będzie oceniała straty.
Czym jest wstrząs górniczy?
Wstrząsy to naturalne zjawisko w terenie górniczym. Ich najczęstszą przyczyną jest, następujące wskutek eksploatacji węgla, odprężenie górotworu, co skutkuje uwolnieniem się skumulowanej w nim energii. Ze względu na różne warunki geologiczne niektóre wstrząsy są silnie odczuwane na powierzchni, inne słabiej. W środę po wstrząsie w kopalni Rydułtowy wycofano 14 górników.
Obok wybuchów metanu i pyłu węglowego, wstrząsy i tąpnięcia są najczęstszymi przyczynami górniczych tragedii. 5 maja w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju na skutek tąpnięcia zginęło pięciu górników, dwóch udało się uratować. Ciało ostatniego z poszukiwanych pod ziemią pracowników ratownicy znaleźli w jedenastej dobie prowadzonej w ekstremalnych warunkach akcji ratowniczej, zakończonej 19 maja.
Autor: bkol, momo/ak,rzw / Źródło: Kontakt 24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google, tvn24.pl