Rząd u prezydenta, tragedia na obozie, astronauta w Polsce

Nowy rząd został zaprzysiężony przez prezydenta Andrzeja Dudę

W Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania nowych ministrów w rządzie Donalda Tuska. W miejscowości Wilcze 15-latek zginął podczas zdawania próby harcerskiej na wyższy stopień. Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do kraju. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 25 lipca.

1. Nowy rząd zaprzysiężony

W Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania nowych ministrów. - Przywrócenie praworządności, fundamentów państwa prawa to zadanie, które ciągle stoi przed nami - oświadczył premier Donald Tusk.

Głos zabrał również prezydent Andrzej Duda, który ocenił, że "Polska znowu ma stabilny, jednoznacznie określony rząd".

2. Tragedia na obozie harcerskim

W miejscowości Wilcze (Wielkopolska) 15-latek zginął podczas zdawania próby harcerskiej na wyższy stopień. Próba odbywała się w nocy i polegała na przepłynięciu jeziora. Chłopak zniknął pod wodą, po kilku godzinach wyłowiono jego ciało. Dwie osoby usłyszały zarzuty.

Uczniowie, nauczyciele i dyrekcja II LO w Świdnicy żegnają nastolatka. "Zostanie w naszej pamięci jako młody człowiek o niezwykłym umyśle i dobrym sercu" - czytamy na stronie szkoły.

3. Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do kraju na pokładzie rządowego samolotu. Podczas zorganizowanej na lotnisku Chopina konferencji zaczął od podziękowań za "bardzo ciepłe" powitanie.

Na warszawskim lotnisku czekało na niego ponad 200 osób: fani i miłośnicy astronomii, w tym dzieci z polskimi chorągiewkami, transparentami, koszulkami z orłem i plakatami misji IGNIS.

4. Hulk Hogan nie żyje

Hulk Hogan nie żyje. Legendarny wrestler zmarł w wieku 71 lat.

Kondolencje jego rodzinie złożył w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump, który przypomniał między innymi wsparcie Hogana dla jego prezydentury w trakcie ostatniej kampanii wyborczej.

5. Zwycięstwo polskich siatkarzy na uniwersjadzie

W słynnej Max-Schmeling-Halle w Berlinie młodzi polscy siatkarze w nieco ponad 80 minut znokautowali Brazylijczyków 3:0 (25:15, 25:18, 25:20) i sięgnęli po złoto na uniwersjadzie. Klasą sam dla siebie był atakujący Alaksiej Nasewicz, który zdobył 22 punkty.

Dla Biało-Czerwonych czwartkowy finał był wyjątkowy. Był bowiem trzecim starciem o złoto w trzeciej kolejnej edycji uniwersjady. Dwa poprzednie mecze o złoto - we Włoszech i w Chinach - padały łupem Italii.

PROGNOZA POGODY NA DZIŚ