Czy gospodarka udźwignie płacowe żądania kolejnych branż? Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak mówi o swoje nadziei, że przedstawiciele zawodów związanych z służbą zdrowia są na tyle odpowiedzialni, by nie doprowadzić do katastrofy swoje zakłady pracy.
- Każdy pracownik oczekuje wzrostu płac, ale też zdaje sobie sprawę z realiów i możliwości zakładów pracy - powiedział wicepremier w "Magazynie 24 godziny". Odnosząc się do żądań płacowych w służbie zdrowia Pawlak powiedział, że "potrzebna jest równowaga pomiędzy wzrostem wynagrodzeń lekarzy i pielęgniarek". Waldemar Pawlak zapowiedział, że rząd rozwiązania problemów w służbie zdrowia będzie szukał poprzez zmiany strukturalne.
Rozumiemy te oczekiwania nauczycieli, rozumiemy też, że od razu nie da się wszystkiego naprawić, ale w tym roku zrobiliśmy bardzo istotny krok w kierunku poprawy warunków wynagrodzeń nauczycieli. minister gospodarki Waldemar Pawlak
Nauczycielom i tak lepiej
Jeśli chodzi o nauczycieli, minister gospodarki ocenił, że dzięki rządowi Tuska planowane podwyżki są większe, niż te zaplanowane przez rząd Jarosława Kaczyńskiego. - Rozumiemy te oczekiwania nauczycieli, rozumiemy też, że od razu nie da się wszystkiego naprawić, ale w tym roku zrobiliśmy bardzo istotny krok w kierunku poprawy warunków wynagrodzeń nauczycieli - odpowiedział Pawlak na pytanie, na ile realne jest spełnienie żądań pracowników oświaty. - To nie jest sprawa taka, że tutaj możemy mówić o pełnej satysfakcji - podsumował wicepremier.
Poprzednicy zawinili?
Minister gospodarki zwrócił uwagę, że żądania płacowe były niepotrzebnie rozbudzane przez poprzedni rząd. Jego zdaniem poprzedni rząd "złamał reguły gry, gdzie uczciwie się nawzajem traktujemy". Według Pawlaka dochodziło wtedy do sytuacji takiej, "że z jednymi się bardziej dogaduje, z innymi się mniej dogaduje, z jednymi się podpisuje natychmiast porozumienia, a innych się zostawia".
- Będziemy wszystkich traktować uczciwie i będziemy dążyli do tego, żeby przyrost dobrobytu związany ze wzrostem PKB był sprawiedliwie dystrybuowany - obiecał.
Bez deklaracji w sprawie in vitro
Waldemar Pawlak, pytany o sprawę refundacji zabiegów zapłodnienia in vitro unikał odpowiedzi. Jego zdaniem to sprawa indywidualna każdego człowieka, a on nie chciałby swoich moralnych rozterek przenosić na poziom rządowy.
Jednoznacznej odpowiedzi lider Polskiego Stronnictwa Ludowego udzielił na pytanie o swój ewentualny start w wyborach prezydenckich. - Nie wszystkich pociągają takie ćwiczenia - krótko uciął.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24