Kardynałowie Stanisław Dziwisz i Kazimierz Nycz w piątek oficjalnie zaproszą papieża Franciszka na pielgrzymkę do Polski. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi odniósł się w czwartek do planów polskich kardynałów i stwierdził, że Polska cieszy się względami Kościoła ze względu na postać Jana Pawła II, jednak poprosił o czas na konkretne decyzje.
- Będziemy zapraszać papieża na Światowe Dni Młodzieży i jednocześnie 1050-lecie chrztu Polski - zapowiedział metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Oznacza to, że Franciszek przyjechałby do naszego kraju w 2016 r.
Do planów zaproszenia papieża do Polski odniósł się w czwartek ks. Federico Lombardi. - Dzisiaj jest pierwszy dzień pontyfikatu, papież nie musi jeszcze planować wszystkich swych podróży w najbliższych latach, dajmy mu trochę czasu - powiedział.
Ks. Lombardi stwierdził jednak, że "dzięki wielkiej postaci Jana Pawła II cieszy się oczywiście względami Kościoła powszechnego oraz jego następców". W depeszy gratulacyjnej papieża zaprosił do Polski prezydent Bronisław Komorowski.
Pielgrzymka w 2016?
Oficjalne zaproszenie miałoby być złożone papieżowi w piątek.
- Myślę, że z księdzem kardynałem będziemy mogli zaprosić jutro papieża do Polski. Spodziewamy się po Rio de Janerio Światowego Dnia Młodzieży w Polsce. Przypuszczam, że papież nam tego nie odmówi, bo przecież był bardzo związany z Janem Pawłem II. To jest przecież człowiek Jana Pawła II, a potem Benedykta XVI. Obecny papież wszystko otrzymał od Jana Pawła II, wszystkie nominacje (został wyniesiony do godności kardynalskiej - red.) - powiedział kard. Dziwisz na spotkaniu z dziennikarzami w Rzymie.
Dodał, że jeszcze nie wiadomo, gdzie dokładnie w Polsce miałyby się odbyć Światowe Dni Młodzieży. Ale wszystkim, w tym arcybiskupowi poznańskiemu, zależy, aby papież przyjechał do Polski właśnie wtedy, gdy będą miały miejsce wspomniane wydarzenia.
- Byłoby wspaniale, gdyby w 2016 r., kiedy mija 1050 lat od chrztu Polski, nadrobić dług historii, kiedy tamci rządzący (władze PRL - red.) nie puścili Pawła VI i stał pusty fotel z kwiatami w Częstochowie. Po 50 latach, byłoby to wyrównanie tamtej zaległości - powiedział metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz.
"Zaskakujący wybór"
Kard. Dziwisz powiedział, że wybór Jorge Mario Bergoglia to "wybór zaskakujący i zapowiadający zmiany". - Ja widzę tu wiosnę Kościoła - podkreślił. W opinii metropolity krakowskiego, w imieniu Franciszek zawiera się cały program pontyfikatu nowego papieża.
- Ma wszystko przemyślane i chyba wie, czego świat oczekuje od papieża - powiedział kard. Dziwisz. Metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, wyraził zadowolenie, że wybrano kogoś, kogo nie uważano za faworyta.
Ujawnił, że odwiedził kard. Bergoglia w Buenos Aires. - Mieszkał w bloku, wśród zwykłych ludzi - powiedział kard. Nycz. Dodał, że część mieszkań w tym bloku jest wynajmowana zwykłym ludziom, by utrzymać diecezję.
Kard. Dziwisz i Nycz po raz pierwszy uczestniczyli w konklawe watykańskim.
Autor: MAC, pk/ja/k / Źródło: tvn24.pl