- Nie było możliwe zorganizowanie takiego więzienia bez zaangażowania władz polskich - powiedział na antenie TVN24 Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, komentując wyrok Trybunału przeciwko Polsce. - Polska stała się pierwszym krajem UE ukaranym w tej sprawie, ale uważamy, że nie była osamotniona - mówiła z kolei na konferencji w Starburgu dyrektorka Amnesty International Polska Draginja Nadażdin.
- Ten wyrok potwierdza różnego rodzaju zarzuty, które pojawiały się pod adresem Polski. Dzięki niemu wyjaśnimy funkcjonowanie programu tajnych więzień - powiedział Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Współpraca z władzami Polski
Ekspert podkreślił, że więzienia były zarządzane przez CIA, ale ich powstanie było możliwe dzięki współpracy z władzami Polski.
- To, co jest niezwykle ważne w tym wyroku, to stwierdzenie o naruszeniu art. 38 Konwencji, który mówi o tym, że Polska powinna współpracować z Trybunałem przy wyjaśnianiu spraw - zaznaczył Bodnar.
Jak powiedział, w tej sprawie Polska nie współpracowała, odmawiała udostępnienia informacji, zasłaniała się przepisami polskiego prawa. - Polska zamiast skupiać się na wyjaśnianiu całej sprawy, to brnęła w różne argumenty proceduralne. To jest bardzo poważny zarzut - dodał.
Nie zapomnieć o sprawie
- Jeśli polskim politykom wydawało się, że świat, opinia międzynarodowa, zapomną o tej sprawie, to ten wyrok Trybunału w Strasburgu, jest dowodem na to, że tak nie będzie - stwierdził gość TVN24.
Adam Bodnar kategorycznie powiedział, że więzienia CIA były na terenie Polski.
- Nie wierzyłbym w tezę, że nie wiedzieliśmy o tym. Zajmuję się ta sprawą od 2007 roku. Nie było możliwe zorganizowanie takiego więzienia bez zaangażowania władz polskich - powiedział.
Według eksperta zanim więzienia powstały, wiadome było, że Amerykanie stosują metody niezgodne z prawem i sprzeczne ze standardami praw człowieka.
"Historyczny" wyrok
O zadowoleniu z wyroku mówiła Irmina Pacho z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podczas konferencji prasowej w Strasburgu.
- Trybunał stwierdził, że Polska umożliwiła USA przetrzymywanie w naszym kraju więźniów CIA al-Nashiriego i Abu Zubajdę, uniemożliwiając im kontakt ze światem. Naruszono konwencję (praw człowieka), a polska polityka zamiatania tej sprawy pod dywan okazała się krótkowzroczna - powiedziała Pacho.
Na tej samej konferencji dyrektorka Amnesty International Polska Draginja Nadażdin uznała czwartkowy wyrok za "historyczny". - Polska stała się pierwszym krajem UE ukaranym w tej sprawie, ale my uważamy, że Polska nie była tu osamotniona - dodała podkreślając, że Trybunał położył nacisk na "prawo do prawdy". Zaapelowała o rzetelne śledztwo w całej sprawie.
Autor: jl//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24