Strażacy z Wielkopolski od niedzieli w nocy szukają rybaka, który mógł zaginąć na Jeziorze Białym w miejscowości Biała (Wielkopolska). We wtorek rano mają wznowić zawieszone na noc poszukiwania.
40-letni rybak z okolicznej wsi Hamrzysko wypłynął w niedzielę na Jezioro Białe rozstawiać sieci. Kiedy wieczorem nie pojawiał się w domu, powiadomiono policję i straż pożarną.
Ratownicy już w niedzielę rozpoczęli poszukiwania, ale ze względu na późną porę i silny wiatr przerwano poszukiwania. Wznowiono je w poniedziałek, ale również bez rezultatu.
Bryg. Jacek Kwapis ze straży pożarnej w Czarnkowie powiedział, że w akcji brały udział dwie łodzie motorowe PSP z Wielenia i Czarnkowa. Strażacy przeszukiwali też brzeg, na którym znaleźli but mogący należeć do mężczyzny i sprzęt rybacki. Jak dodał Kwapis, we wtorek jezioro mają przeszukiwać też nurkowie. - To jezioro jest bardzo duże. Ma ok. 120 ha - zaznaczył.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24