Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 16 w wieżowcu przy ulicy Felińskiego.
Czterolatek był długo reanimowany na miejscu przez lekarzy, ale nie udało się go uratować - powiedział nadkomisarz Adam Kolasa.
Dodał, że w mieszkaniu zastano babcię i konkubenta matki dziecka. Jak przekazała policja, mężczyzna był pod wpływem alkoholu, miał ponad 2,6 promila. Babcia była trzeźwa. Kolasa poinformował, że wyjaśniane są wszystkie okoliczności tragicznego wypadku.
Autor: kw/tr / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24