Dzieci są chore na autyzm i mutyzm. Do tej pory miały indywidualny tok nauczania, teraz nie mają wstępu do szkoły. Dyrektor jednej z bełchatowskich szkół średnich zakazał rodzicom dwojga dzieci przyprowadzać je do szkoły.
Decyzja zbulwersowała mieszkańców miasta. Oburzony jest też przełożony dyrektora, wicestarosta powiatu Szczepan Chrzęstowski. Przyznaje, że od dyrektora placówki usłyszał jedynie, że udało mu się znaleźć taką interpretację przepisów, która pozwala mu podjąć taką decyzję.
Sam dyrektor o swoim zarządzeniu mówić nie chce. Placówką rządzi od niedawna, został wybrany na pięcioletnią kadencję. Żeby dzieci mogły wrócić do szkoły, potrzebna jest jego kolejna decyzja.
Źródło: Onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24