Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych dyrektorów w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - poinformowała w piątek w oświadczeniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Zdaniem prokuratury pracownicy KPRM nie zataili posiadania udziałów w spółce Solvere.
Chodzi o dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu Piotra Matczuka i dyrektora Departamentu Obsługi Medialnej Annę Plakwicz, którzy po odejściu z KPRM jako właściciele spółki Solvere przygotowywali na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej kampanię billboardową "Sprawiedliwe sądy". Spółkę założyli jeszcze jako pracownicy kancelarii premiera.
Zawiadomienie do CBA w sprawie Matczuka i Plakwicz złożyli we wrześniu ubiegłego roku klub Platformy Obywatelskiej i sekretarz Nowoczesnej. Od listopada 2017 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadziła czynności sprawdzające w postępowaniu dotyczącym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych KPRM.
"Nie wypełniły znamiona analizowanego przestępstwa"
Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Warszawie zachowania dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej i dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu "nie wypełniły znamiona analizowanego przestępstwa".
"Zarówno dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej, jak i dyrektor Centrum Informacyjnego Rządu nie kryli posiadania udziałów i zasiadania w zarządzie Spółki, albowiem w kolejnych, złożonych w niedługi czas później oświadczeniach okoliczności te wykazali" - uznała prokuratura.
Z komunikatu prokuratury wynika, że pracownicy KPRM złożyli zeznania majątkowe w terminie i na formularzach zgodnych z obowiązującymi w dniu ich złożenia wzorami. "W oświadczeniach majątkowych składanych w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w KPRM, wykazali członkostwo w zarządzie Solvere Sp. z o. o. oraz posiadanie po 60 udziałów Spółki" - przekazała prokuratura.
Warszawska prokuratura zwróciła też uwagę, że dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej w swoim oświadczeniu wpisała, iż członkostwo w zarządzie Solvere oraz umowę zlecenia z Polską Grupą Zbrojeniową SA, wykonywała będąc na wypowiedzeniu, po uzyskaniu zgody przełożonego.
Jak zaznaczyła prokuratura, "informacja o zarejestrowaniu spółki dotarła do jej pełnomocnika, już po złożeniu zakwestionowanych oświadczeń majątkowych".
"Biorąc powyższe pod uwagę informacja o wpisie dotarła do składających oświadczenia nie wcześniej niż 29 maja 2017 r., tj. siedem dni po złożeniu oświadczeń" - wskazała warszawska prokuratura okręgowa.
Ponownie zatrudnieni w KPRM
W marcu tego roku Matczuk i Plakwicz zostali ponownie zatrudnieni w KPRM.
- Anna Plakwicz i Piotr Matczuk sprzedali swoje udziały w firmie i z tego, co wiem ta spółka jest teraz w likwidacji - zapewnił wówczas szef KPRM Michał Dworczyk.
Natomiast rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska mówiła, że interesują ją "ich kwalifikacje pod względem zadań, które mają do wykonania w CIR". - Są niekwestionowanymi fachowcami - podkreśliła.
Rzeczniczka rządu zaznaczyła też, że potrzebne są osoby, "które wiedzą, jak zarządzać informacją w rządzie". - Tak, ci państwo są profesjonalistami w tej dziedzinie i dlatego będziemy państwa rzetelnie informować o wszystkim, co się dzieje w rządzie - dodała Kopcińska.
Autor: kb//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24