Więcej uczniów zażywa narkotyki, niż uzależnia się od papierosów – wynika z ostatniego raportu Krajowego Biura do spraw Przeciwdziałania Narkomanii. Brać zaczynają już trzynastolatki - pisze "Życie Warszawy".
Statystyki są rzeczywiście niepokojące. W ubiegłym roku po narkotyki sięgnęło 17 proc. chłopców i 18 proc. dziewcząt w wieku piętnastu lat. Co trzeci z nich miał kontakt z marihuaną. Jednak w szkole nieobce są także amfetamina, ecstasy i środki halucynogenne, takie jak LSD.
81 proc. zażywających narkotyki miało problem z prawem. Zdaniem specjalistów z KBPN niepokojące jest to, że dziewczynki nie tylko częściej sięgają po narkotyki niż chłopcy. Biorą ich także większe ilości i są odważniejsze. Teraz to one eksperymentują z kolejnymi środkami psychoaktywnymi i nasennymi.
Do problemów z narkotykami dochodzi alkohol. – Prawie połowa piętnastolatków próbowała alkoholu w ostatnim miesiącu – mówi "ŻW" Artur Malczewski, kierownik centrum informacji o narkotykach i narkomanii KBPN.
Źródło: Życie Warszawy, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24