Choć mróz utrzymuje się zaledwie od kilku dni są juz pierwsze ofiary zamarznięcia. Wskutek wyziębienia w sobotnią noc zmarły dwie osoby. Synoptycy nie mają dobrych wieści: w ciągu kilkudziesięciu godzin temperatura ma jeszcze spaść nawet o kilkanaście stopni i w nocy czekają nas mrozy sięgające minus 20 stopni. Prognoza na następne dni również nie jest optymistyczna.
Tragicznie zakończyła się noc dla 78-letniej kobiety z Zakopanego, która zmarła w swoim nieogrzewanym mieszkaniu. Kobieta była bardzo uboga i samotna, jednak nie chciała skorzystać z pomocy opieki społecznej. Kiedy sąsiedzi zorientowali się, że kobieta nie otwiera drzwi i nie wychodzi z mieszkania wezwali służby ratunkowe. Jak się okazało kobieta zmarła z wyziębienia, temperatura w jej domu wynosił - 4 st.
- Zostaliśmy my jak i straż pożarna poinformowani przez sąsiadów, że zaginęła starsza kobieta. Udaliśmy się do jej domu i po wyłamaniu drzwi znaleźliśmy ją na podłodze - powiedział nadkom. Kaziemirz Pietruch z zakopiańskiej policji.
Do tragedii doszło też w Hrubieszowie (lubelskie). Na ogródkach działkowych zamarzł bezdomny 57-letni mężczyzna.
Jak pomóc potrzebującym?
Jak zapewniają ośrodki pomocy społecznej, w całej Polsce czekają na bezdomnych miejsca w noclegowniach. Kiedy temperatura spada poniżej 0 st., przytułki dla potrzebujących pękają w szwach, ale jak zapewniają pracownicy, nikt z potrzebujących nie zostanie odprawiony z kwitkiem.
A jak my możemy pomóc tym, co nie mają swojego własnego domu?
- W codziennych sytuacjach boimy się podchodzić do bezdomnych osób. Jednak zwłaszcza w okresie zimy powinniśmy reagować, żeby nie doszło do tragedii - tłumaczy Wojciech Zarzycki z "Pogotowia społecznego". - Najlepsze co zawsze możemy zrobić, to zadzwonić do straży miejskiej, na policję. Poinformować gdzie dokładnie taka osoba jest, a wtedy odpowiednie instytucje im pomogą.
Jak podkreślają strażnicy miejscy, pomagać należy nie tylko bezdomnym. - Jeżeli spotkamy osobę leżącą, gdzieś na ławce, czy na przystanku, proponuję, aby zadzwonić natychmiast na jeden z telefonów alarmowych - 986 czy 112, 998, 997 - powiedział TVN24 funkcjonariusz straży miejskiej.
Potężna fala mrozów
- Szykuje się bardzo potężna fala mrozów – mówi Maja Popielarska, prezenterka TVN Meteo. Jak tłumaczy, wszystko przez wędrujące do nas arktyczne powietrze oraz prawie czyste niebo, które powoduje, że uciekają nam resztki ciepła.
Sytuacji nie ułatwia wiejący wiatr, który sprawia, że uczucie chłodu jest większe i nasz organizm ulega wychłodzeniu. Według Popielarskiej, jeszcze potężniejsze uderzenie zimna ma nastąpić z niedzieli na poniedziałek i poniedziałku na wtorek.
Źródło: TVN24, "Przegląd Sportowy"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24