Morderca znikał z więzienia, kiedy chciał. Afera w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich

[object Object]
Akcja CBŚP odbyła się w pobliżu Zakładu Karnego numer 1 w Strzelcach OpolskichGoogle Earh
wideo 2/10

Gangster skazany za morderstwo przez co najmniej rok wychodził swobodnie z zakładu karnego, gdzie odsiadywał karę. Zdarzało się, że znikał z celi na kilka dni. Wychowawca, który go wypuszczał, został zatrzymany - dowiedział się portal tvn24.pl. Po publikacji informacji, Służba Więzienna wszczęła kontrolę oraz postępowanie dyscyplinarne wobec pracownika zatrzymanego w związku z korupcją. Jednocześnie dementuje informacje o tym, że skazany wychodził swobodnie z więzienia.

12 listopada w okolicy Zakładu Karnego numer 1 w Strzelcach Opolskich doszło do dynamicznej akcji z udziałem funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. W ich ręce wpadł Krzysztof N. Mężczyzna był wychowawcą w pobliskim więzieniu. Znaleziono przy nim 10 tys. złotych.

Policjanci przeszukali też jego gabinet, z zakładu karnego zabrali jeszcze osadzonego tam Bogdana G. Obaj zatrzymani trafili do Wrocławia.

14 listopada tamtejszy sąd zastosował areszt zarówno wobec Krzysztofa N., jak i Bogdana G. Pierwszemu prokurator z dolnośląskiej delegatury Prokuratury Krajowej zarzucił przyjmowanie łapówek, drugi odpowie za ich dawanie. Najbliższe trzy miesiące obaj spędzą w areszcie.

Ciała wypadają z auta

Bogdan G., pseudonim Młody, to bohater wielu artykułów i programów poświęconych polskiej mafii. Do niedawna figurował na liście TOP10 poszukiwanych przez polską policję. Zdarzenie, którym G. zapisał się w historii polskiej przestępczości zorganizowanej, miało miejsce w maju 1990 roku.

"Młody" ze swoją grupą zajmowali się wtedy oszustwami przy sprzedaży diamentów (podmieniali prawdziwe kamienie na fałszywki w momencie transakcji) oraz kradzieżami samochodów, które kupowali od nich m.in. gangsterzy z grupy pruszkowskiej, czyli największej organizacji przestępczej działającej ówcześnie w Warszawie.

Wiosną 1990 roku między gangsterami z Pruszkowa a Bogdanem G. doszło do sporu na tle rozliczeń za kradzionego mercedesa.

29 maja 1990 roku "pruszkowscy" umówili się z "Młodym" w miejscowości Siestrzeń w okolicach Warszawy. G. miał zostać dotkliwie pobity i okradziony. Do jego samochodu wsiadło dwóch gangsterów z Pruszkowa: Andrzej N., pseudonim Słoń oraz Janusz S., "Lulek".

Bogdanowi G. towarzyszyło z kolei dwóch kompanów posługujących się językiem rosyjskim. Samochód pełen gangsterów odjechał z piskiem opon. Za nimi ruszyły auta pozostałych gangsterów z Pruszkowa.

W pewnym momencie w uciekającym samochodzie padły strzały, a na ulice z pędzącego pojazdu wypadli "Słoń" i "Lulek". Andrzej N. zginął na miejscu, Janusz S. skonał po kilku minutach.

Przypadkowa wpadka

Bogdanowi G. i jego kolegom udało się uciec. Ale gang pruszkowski wydał na "Młodego" wyrok śmierci. Mężczyzna uciekł z Polski. Policja długo nie była w stanie ustalić, co właściwie stało się w Siestrzeniu i kto zabił dwóch gangsterów. Dopiero w 2001 roku, gdy rozbito "Pruszków" i część bandytów poszła na współpracę, jeden z nich opowiedział, że to Bogdan G. miał zabić "Lulka" i "Słonia".

W tym momencie za G. wydano międzynarodowy list gończy. Mężczyzna wpadł dopiero 12 lat później. W hiszpańskim Bilbao policjanci podczas zabezpieczenia śladów przy kradzieży w centrum handlowym ustalili, że zebrane na miejscu odciski palców należą do Polaka poszukiwanego za podwójne morderstwo.

Hiszpanie mocno przyłożyli się do śledztwa i po kilku dniach, w styczniu 2013 roku Bogdana G. zatrzymano w centrum Bilbao. Po przewiezieniu do Polski mężczyzna stanął przed sądem. Ale śledczym udało się zebrać dowody pozwalające na oskarżenie "Młodego" jedynie o zabójstwo Janusza S. W jego głowę G. miał strzelić trzy razy razy.

Za śmierć "Słonia" do dziś nikt nie odpowiedział.

2 kwietnia 2015 roku Bogdan G. został skazany przez warszawski Sąd Okręgowy na 10 lat więzienia za zabójstwo. Wyrok uprawomocnił się w listopadzie, pochodzący z Zawiercia G. trafił do Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich.

Złapany na gorącym uczynku

Kilka miesięcy temu policjanci zaczęli dostawać sygnały, że G., który z racji wyroku i popełnionego w przeszłości czynu powinien być traktowany za kratami w sposób surowy, przebywa na oddziale półotwartym, a w dodatku co jakiś czas wychodzi na przepustki. W trakcie śledztwa okazało się, że Bogdan G. nie miał prawa do przepustek. A mimo to z więzienia wychodził nawet kilka razy w miesiącu.

Jak wynika z informacji tvn24.pl, zdarzało się, że morderca znikał z celi na trzy-cztery dni. Nikt w zakładzie karnym nie wiedział, gdzie wtedy przebywa "Młody". Gangster miał w ten sposób korzystać z wolności co najmniej od roku.

Okazało się, że za nielegalnym wypuszczaniem Bogdana G. z zakładu karnego stoi Krzysztof N., strażnik więzienny, którego gangster miał skorumpować. We wtorek, 12 listopada, policjanci z CBŚP zatrzymali N. na gorącym uczynku - tuż po tym, jak przyjął 10 tysięcy złotych za kolejne wypuszczenie G. na wolność.

Wszyscy nabierają wody w usta

Przez ostatnie dni redakcja tvn24.pl próbowała ustalić szczegóły tej sprawy. Przedstawiciele CBŚP odesłali nas do Prokuratury Krajowej. Z kolei kapitan Katarzyna Idziorek, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Opolu potwierdziła, że Krzysztof N. został aresztowany, ale po wszelkie inne odpowiedzi również odesłała do Prokuratury Krajowej.

W przesłanym komunikacie dział prasowy Prokuratury Krajowej poinformował jedynie, że "prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty o charakterze korupcyjnym". Zastrzegł jednak, że "z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego oraz wykonywane i planowane czynności procesowe, na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji, co do przedmiotu i zakresu prowadzonego śledztwa".

Służba Więzienna po publikacji tvn24.pl

Po publikacji informacji na tvn24.pl, Służba Więzienna wszczęła kontrolę oraz postępowanie dyscyplinarne wobec pracownika zatrzymanego w związku z korupcją. Przyznała, że jeden z pracowników Zakładu Karnego Nr 1 w Strzelcach Opolskich został zatrzymany. Po zatrzymaniu mężczyzny natychmiast wszczęto drobiazgową kontrolę.

- Pracownik ten został w trybie natychmiastowym zawieszony w czynnościach służbowych i wszczęto wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Kontrola w tym zakładzie karnym trwa i dopiero jej ostateczne ustalenia będą podstawą do podejmowania dalszych kroków - zaznaczyła ppłk Elżbieta Krakowska.

Dodała, że śledztwo w tej sprawie prowadzi również Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

Służba Więzienna dementuje informacje

Podkreśliła, że nieprawdą jest informacja, że skazany Bogdan G. nielegalnie korzystał z przepustek.

- Skazany ten każdą przepustkę otrzymywał zgodnie z obowiązującymi przepisami i po spełnieniu ściśle określonych warunków, m.in. dotyczących dobrego zachowania podczas odbywania kary. Pierwszą przepustkę otrzymał dopiero po półrocznym pobycie w zakładzie półotwartym - zaznaczyła.

Służba Więzienna informuje również, że nie jest prawdą informacja, że Bogdan G. "znikał z więzienia, kiedy chciał" i "nikt w zakładzie karnym nie wiedział, gdzie jest".

- Skazany przebywał poza zakładem karnym wyłącznie w miejscach i terminach ściśle określonych, co do godziny, każdorazowo w przepustce. Służba Więzienna nie zanotowała żadnego przypadku złamania przez tego skazanego jakiegokolwiek warunku przebywania na przepustce - poinformowano.

Służba Więzienna zdementowało również informację o tym, że Bogdan G. w sposób nieuprawniony odbywał karę w zakładzie typu półotwartego. - O sposobie odbywania kary zawsze decyduje specjalna komisja penitencjarna. Bogdan G. od 2013 r. do 2017 r. przebywał w zakładzie zamkniętym. Dopiero w 2017 r. decyzją komisji penitencjarnej został przeniesiony do zakładu typu półotwartego, spełnił bowiem wymagane prawem warunki, które uprawniały go do zmiany sposobu odbywania kary - podkreślono.

CAŁA ROZMOWA Z SZYMONEM JADCZAKIEM:

Afera w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich. Cała rozmowa z Szymonem Jadczakiem
Afera w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich. Cała rozmowa z Szymonem Jadczakiem tvn24

Autor: Szymon Jadczak//plw / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W wieku 78 lat zmarła piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull. "Wydała 21 solowych albumów, w tym uznany przez krytyków 'Broken English' z 1979 roku" - przypomniał Reuters.

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja w tym roku planuje uzupełnić swoją armię o co najmniej 280 tysięcy żołnierzy. Prawie połowę z nich mają stanowić żołnierze ze "specjalnego kontyngentu", czyli między innymi więźniowie i osoby mające problemy z prawem.

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że nikt nie przeżył katastrofy w Waszyngtonie, gdzie samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym i spadł do rzeki Potomak. Konferencja rozpoczęła się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci ofiar.

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator przedstawił łącznie sześć zarzutów Annie W., Markowi W. i Pawłowi K. Zostali oni zatrzymani w środę w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Podejrzani nie przyznają się do winy. Jest wniosek o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Źródło:
TVN24, PAP

Spółka Black Red White, znany producent mebli, zwiększyła zakres planowanych zwolnień grupowych z około 350 do 421 osób w pierwszym półroczu tego roku - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie).

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

Kanał Panamski jest kontrolowany przez Panamę, a jego administracja zawsze znajdowała się w panamskich rękach - oświadczył w czwartek prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Dodał, że nie może "otwierać procesu negocjacji" w sprawie przeprawy, odrzucając roszczenia prezydenta USA Donalda Trumpa.

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

Źródło:
PAP, Reuters

W obawie przed przerwami w dostawie prądu w związku z operacją odłączenia krajów bałtyckich od rosyjskiej sieci elektroenergetycznej, mieszkańcy Estonii wykupują w sklepach domowe generatory prądu - podał w czwartek estoński nadawca publiczny ERR.

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował projekt ustawy w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego - poinformował w czwartek szef komitetu Maciej Berek. Propozycja resortu rodziny zakłada, że świadczenie wzrośnie od przyszłego roku z 4 tysięcy do 7 tysięcy złotych.

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Jest zgoda sądu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Sąd odniósł się w uzasadnieniu do nieprawidłowości podnoszonych przez Ziobrę.

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Źródło:
PAP

Polska chce stawiać na wiatr. W perspektywie 15 lat mielibyśmy pozyskiwać 18 gigawatów mocy z energii wiatrowej, a premier obiecuje: energia w Polsce będzie w związku z tym tańsza. PGE zawarła umowę z duńską firmą Orsted na budowę wielkiej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2.

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tajemnicze drzwi zostały odkryte podczas remontu przejazdu bramnego kamienicy przy ulicy Kłopotowskiego. "Ukrywały się" w niszy za sklejką, niegdyś prowadziły do lokalu użytkowego. Udało się przywrócić im oryginalny wygląd, już powróciły na swoje miejsce.

Odnaleźli tajemnicze drzwi, nie wiedzieli, że istnieją

Odnaleźli tajemnicze drzwi, nie wiedzieli, że istnieją

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach czeka nas dość spore ochłodzenie. Prognozowane są rozpogodzenia, które sprawią, że szczególnie poranki będą mroźne. Temperatura może spaść miejscami nawet do -10 stopni Celsjusza.

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni 

Źródło:
tvnmeteo.pl

Naukowcy z Bangladeszu badają przyczynę śmierci ponad 80 żółwi oliwkowych. Martwe gady zostały znalezione na plaży w czasie ostatniego tygodnia - poinformował w czwartek rządowy Instytut Badań Morskich.

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Źródło:
AFP, dainikazadi.net, TBSNews

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Wśród deportowanych ze Stanów Zjednoczonych Kolumbijczyków nie było przestępców, były natomiast kobiety w ciąży i dzieci - informuje Luis Gilberto Murillo, minister spraw zagranicznych Kolumbii. Jeden z deportowanych mężczyzn mówi jednak, że "był traktowany jak gangster". - Skuli nas i popychali - mówi inny.

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

Źródło:
"The Independent", CNN, TVN24

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak obok lotniska imienia Ronalda Reagana. Szef straży pożarnej Dystryktu Kolumbii poinformował o wyłowieniu 28 ciał. Dodał, że akcja z ratowniczej została przemianowana w poszukiwawczą. Według CBS News nurkowie wyłowili jedną z czarnych skrzynek.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

- Mamy tutaj Narodową Radę Bezpieczeństwa Transportu, Federalną Administrację Lotnictwa, armię, Departament Obrony. Wszyscy jednoczą się, aby spróbować zrozumieć, co doprowadziło do zderzenia w powietrzu - mówił w TVN24 reporter CCN Michael Yoshida, który relacjonował, jak wygląda akcja służb i sytuacja w mieście po katastrofie, do której doszło w aglomeracji Waszyngtonu. - Nie szukają już żywych - przyznał.

Reporter CNN o sytuacji w Waszyngtonie. "Próbujemy zrozumieć, co się w ogóle stało"

Reporter CNN o sytuacji w Waszyngtonie. "Próbujemy zrozumieć, co się w ogóle stało"

Źródło:
TVN24

Norweska partia eurosceptyków Senterpartiet wyszła w czwartek z koalicyjnego rządu współtworzonego z Partią Pracy premiera Jonasa Gahra Stoere. Powodem jest brak zgody na pogłębianie współpracy Norwegii z Unią Europejską w zakresie polityki energetycznej. Koalicja rządziła nieprzerwanie od wyborów w 2021 roku. 

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Źródło:
PAP, Reuters

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Wśród pracowników TV Republika są osoby, które startowały z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. Wojciech Szymczak, który wcześniej współpracował z posłem PiS, w ubiegłym roku został radnym Gniezna, a Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Anna Derewienko nie odniosły wyborczego sukcesu.

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Źródło:
tvn24.pl

Meryl Streep została objęta nakazem ewakuacji w związku z niedawnymi pożarami w Kalifornii - poinformował Abe Streep w "New York Magazine". Dziennikarz i bratanek aktorki opisał, z czym musiała się mierzyć trzykrotna zdobywczyni Oscara.

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Źródło:
New York Magazine, NBC News, CNN, PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wyraził zgodę na przejęcie przez cyber_Folks kontroli nad spółką Shoper poprzez zakup 49,9 procent jej akcji - poinformowała firma w komunikacie prasowym. Chodzi o transakcję o wartości 547,5 miliona złotych.

Wielkie przejęcie na polskim rynku. Firma o decyzji urzędu

Wielkie przejęcie na polskim rynku. Firma o decyzji urzędu

Źródło:
PAP

Londyński sąd przekazał, że Michał K. pozostanie w areszcie do 5 lutego. Wyjdzie z niego, jeśli do tego czasu wpłaci poręczenie majątkowe. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak powiedziała, że polska prokuratura "nie jest zaskoczona" decyzją brytyjskiego sądu.

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Miała być triumfem francuskiej myśli technologicznej, ostatecznie okazała się jedną wielką klapą. W cieniu głośnej premiery chińskiego DeepSeek debiutowała także inna aplikacja oparta na sztucznej inteligencji - Lucie. Bota jednak szybko wyłączono po tym, gdy próbował przekonywać użytkowników, że krowa znosi jaja.

"Krowa znosi jaja". Spektakularna porażka Lucie

"Krowa znosi jaja". Spektakularna porażka Lucie

Źródło:
CNN

Ciało młodej kobiety znaleziono w windzie jednego z bloków na krakowskiej Olszy. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności jej śmierci.

Ciało młodej kobiety w windzie

Ciało młodej kobiety w windzie

Źródło:
tvn24.pl

Korzystanie z apartamentu deluxe, znajdującego się w kompleksie Muzeum II Wojny Światowej, Karol Nawrocki argumentował m.in. koniecznością przeprowadzenia w nim spotkań biznesowych. Jak się okazuje, zaledwie 68 metrów od niego znajdował się jego gabinet dyrektorski. Ekipa TVN24 sprawdziła, że dotarcie z jednego miejsca do drugiego zajmuje około minuty.

Gabinet Nawrockiego był 68 metrów od apartamentu, który miał wynająć "do spotkań służbowych"

Gabinet Nawrockiego był 68 metrów od apartamentu, który miał wynająć "do spotkań służbowych"

Źródło:
TVN24/PAP

- Nazwa nie może być definiowana tylko przez kraj - powiedziała prezydentka Meksyku, która zareagowała na zapowiedź firmy Google o zmianie w serwisie Google Maps nazwy Zatoka Meksykańska na Zatokę Amerykańską. Claudia Sheinbaum poinformowała, że wyśle list do potentata internetowego.

Google zmienia nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydentka mówi: nie

Google zmienia nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydentka mówi: nie

Źródło:
"Guardian", "Infobae"

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia niegospodarności, do której miało dochodzić w stadninie koni w Janowie Podlaskim (Lubelskie). Jak donosi "Rzeczpospolita" - z zawiadomienia złożonego przez osobę prywatną wynika, że stadnina powinna zarobić na reklamach wokół ringu podczas organizowanych przez siebie aukcji Pride of Poland, a nie zarobiła, bo reklam nie było. Poza tym firma eventowa miała nie przedstawić rozliczeń. Zarówno prezes stadniny, jak i doradczyni dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, są jednak spokojni. Twierdzą, że nie było żadnych nieprawidłowości.  

Prokuratura w stadninie koni w Janowie, Pride od Poland pod lupą. "Z wszystkiego można się spokojnie wytłumaczyć"

Prokuratura w stadninie koni w Janowie, Pride od Poland pod lupą. "Z wszystkiego można się spokojnie wytłumaczyć"

Przekroczył prędkość, złamał zakaz wyprzedzania i przejechał przez wysepkę. W Nakle nad Notecią kierowca rażąco zignorował przepisy ruchu drogowego. Policja ustala jego tożsamość. Kierującemu grozi do trzydziestu tysięcy złotych grzywny.

Grozi mu 30 tysięcy złotych grzywny. "To niewiarygodny brak kultury". Nagranie

Grozi mu 30 tysięcy złotych grzywny. "To niewiarygodny brak kultury". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl
"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szwedzka policja zatrzymała pięć osób w związku z zabójstwem sprawcy aktów palenia Koranu Salwana Momikę. Mężczyzna pochodził z Iraku i przedstawiał się jako chrześcijanin. Momika miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.

Podpalał Koran, miał dziś usłyszeć wyrok. Nie żyje 

Podpalał Koran, miał dziś usłyszeć wyrok. Nie żyje 

Źródło:
PAP

W tym roku ma rozpocząć się drugi etap budowy kolektora Mokotowski-Bis. Sieć przebiegnie pod Wisłostradą. Utrudnienia związane z pracami przypadną na 2026 i 2027 rok. Jak zapewniają wodociągowcy, ruch na trasie zostanie utrzymany, choć będą miejscowe zwężenia.

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jeszcze wykonawca nie dokończył prac, a kierowcy już rozjeździli pas ziemi przeznaczony pod zieleń przy Puławskiej. "Knurstwo nasze codzienne" - skomentował dosadnie jeden z radnych.

Rozjeździli teren przeznaczony na zieleń

Rozjeździli teren przeznaczony na zieleń

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1 lutego 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy wprowadzające wolne od pracy 24 grudnia w Wigilię Bożego Narodzenia. Zmiany dotyczą także kolejnej niedzieli bez zakazu handlu.

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama będzie mówcą Impact’25, najważniejszego wydarzenia gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, które odbędzie się 14-15 maja w Poznaniu. 44. prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w moderowanej dyskusji na żywo podczas 10. jubileuszowej edycji wydarzenia 15 maja tego roku.

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Źródło:
tvn24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Organizacja Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt (PETA) po raz kolejny zaproponowała zmianę tradycyjnej formuły świętowania Dnia Świstaka. Co roku Amerykanie czekają aż gryzonie, ze słynnym Philem na czele, przepowiedzą pogodę. W trosce o dobro świstaków PETA wolałaby, aby warunki, jakie nastaną, wyczytywano z wegańskiego tortu.

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Źródło:
CNN, PETA