Gdy w sądowych salach zaczną dochodzić do głosu emocje, a strony zapominać o powadze Temidy i konieczności trzymania nerwów na wodzy, minister upoważnił sędziów do używania do przywrócenia porządku na sali rozpraw, młotka i krążka rezonansowego. Zgodne ze starym powiedzeniem "nic siłą - wszystko młotkiem".
Źródło: TVN24, PAP