- Miłość zawsze musi być lepsza od nienawiści – powiedział premier Donald Tusk o uniwersalnych wartościach, które mogą uchronić nas od powtarzania okrutnej historii.
- Wszyscy bez żadnego wyjątku musimy dzisiaj powiedzieć, że je podzielamy, że te wartości uchronią nas przed tragedią - mówił premier.
Wszyscy jesteśmy głęboko przekonani o tym, że pamięć o tych okrucieństwach (…) jest być może najskuteczniejszą tarczą przed niebezpieczeństwem kolejnej wojny. premier Donald Tusk
Mimo tragedii, jakie przeżyły nasze narody, wierzymy w sens działania na rzecz pokoju i większego zaufania. premier Donald Tusk
Wszędzie widać wojenne rany
- Dlaczego tu i teraz, w Gdańsku, 1 września, zebrali się przywódcy Europy, Polski z lat dawniejszych, kombatanci i ludzie młodzi? – pytał retorycznie premier. I odpowiadał: Bo w Gdańsku 1 września zaczęła się największa tragedia w dziejach ludzkości, a znaki i ślady tej tragedii są wszędzie tutaj w zasięgu wzroku. - Tu, obok nas, polegli pierwsi żołnierze, ofiary nazistowskiej napaści na Polskę - mówił premier.
Zwrócił też uwagę, że w pobliżu było ogrodzenie obozu koncentracyjnego w Stutthofie. - To w tym obozie, tak, jak w wielu innych, w pogardzie i bezsensie ginęli Polacy, Rosjanie, Żydzi i Niemcy - mówił premier.
Mówił też o Piaśnicy, gdzie dokonywano egzekucji na wielu Polakach i Niemcach m.in. upośledzonych umysłowo, likwidowanych z rozkazu władz III Rzeszy. - Wszyscy jesteśmy głęboko przekonani o tym, że pamięć o tych okrucieństwach (…) jest być może najskuteczniejszą tarczą przed niebezpieczeństwem kolejnej wojny - zapewniał szef polskiego rządu.
"Miłość zawsze musi być lepsza od nienawiści"
Wiele miejsca poświęcił Donald Tusk wartościom uniwersalnym. - Nie znam nikogo, kto siedziałby tu, kto by tych wartości nie podzielał - stwierdził, podkreślając jednocześnie, że to właśnie na tych wartościach musimy "ufundować ład bezpieczeństwa" obejmujący cały kontynent.
- Mimo tragedii, jakie przeżyły nasze narody, wierzymy w sens działania na rzecz pokoju i większego zaufania - podkreślił.
Rozliczanie z kłamstwa
Donald Tusk mówił też o słowach, które padły w ust Hitlera w przeddzień podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow: z kłamstwa nikt zwycięzców nie będzie rozliczał. - (Hitler) Powiedział: zero współczucia dla słabych, powiedział, że tylko silny ma rację - przypomniał premier. - Nie ma w ładzie, który chcemy zbudować, miejsca dla takich myśli. (...) Nie silny ma rację, ale ma rację ten, kto ma rację - podkreślił Tusk.
Zaznaczył, że musimy odrzucić pokusę dominacji silnego nad słabym. - Nigdy więcej wojny – zakończył premier.
jak/iga
Źródło: tvn24