"Miała zielone". Wjechała w karetkę na sygnale

15.03 | Cztery osoby zostały ranne w wyniku wypadku do jakiego doszło na jednym skrzyżowań w Białymstoku. Według wstępnych ustaleń policji kobieta jadąca toyotą uderzyła na skrzyżowaniu w karetkę. Na skutek uderzenia ambulans przewrócił się na bok. Według relacji świadka kobieta chciała przejechać na zielonym świetle przez skrzyżowanie i nie zauważyła jadącej karetki. (TVN24)
Kobieta wjechała w karetkę na skrzyżowaniu
Źródło: TVN24

Cztery osoby zostały ranne w wyniku wypadku do jakiego doszło na jednym ze skrzyżowań w Białymstoku. Kobieta jadąca toyotą uderzyła na skrzyżowaniu w karetkę. Na skutek uderzenia ambulans przewrócił się na bok. Według relacji świadka kobieta chciała przejechać na zielonym świetle przez skrzyżowanie i nie zauważyła jadącej karetki.

Do wypadku na skrzyżowaniu ulic Piastowskiej i Branickiego doszło około godziny 11. Karetka pogotowia zmierzająca w kierunku ronda Lussy wjechała na skrzyżowanie na sygnale i w tym momencie doszło do zderzenia z jadącą z ul. Piastowskiej w stronę ulicy Miłosza toyotą.

- Ranna została kobieta kierująca toyotą oraz kierowca i dwóch sanitariuszy jadących karetką pogotowia. Policjanci ustalają przyczyny wypadku - poinformował Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji. Kierowcy obu pojazdów trafili do szpitali.

Skorzystała z zielonego?

Według oficjalnego komunikatu służb nie wiadomo,jakie w chwili zderzenia były światła na sygnalizatorach. Jednak według świadka wypadku kobieta z toyoty chciała skorzystać z zielonego światła i wjechała na skrzyżowanie nie zauważając przejeżdżającej na sygnale karetki. - Najgorszym momentem było przewrócenie się tego ambulansu. Wyglądało to naprawdę groźnie - mówi Tomasz Kania.

Źródło: tvn24

Czytaj także: