Macierewicz prezentuje nowy raport. "Eksplozje", "męczeńska śmierć"

Macierewicz prezentuje nowy raport. "Eksplozje", "męczeńska śmierć"
Macierewicz prezentuje nowy raport. "Eksplozje", "męczeńska śmierć"
tvn24
Antoni Macierewicz na posiedzeniu swojego zepsołu parlamentarnego tvn24

- Tragedia smoleńska była pierwszą salwą wymierzoną w pokój światowy w Europie - uważa Antoni Macierewicz (PiS). Szef parlamentarnego zespołu badającego katastrofę smoleńską przedstawił w piątek najnowszy raport z prac swojej komisji. Tezy pozostały niezmienne - przyczyną katastrofy miała być seria wybuchów. Macierewicz mówił o "męczeńskiej śmierci" ofiar. Część rodzin ofiar katastrofy ponowiła zaś apel do rządu Ewy Kopacz, by podjął starania na rzecz wszczęcia międzynarodowego śledztwa.

RELACJA Z OBCHODÓW 5. ROCZNICY KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ

W Sejmie, w związku z piątą rocznicą katastrofy smoleńskiej, zorganizowano posiedzenie zespołu parlamentarnego badającego katastrofę smoleńską, któremu przewodniczył Antoni Macierewicz. Z okazji rocznicy przygotowany został najnowszy raport z prac zespołu.

Tezy pozostały niezmienne. Zdaniem Macierewicza i jego zespołu, prawdopodobną przyczyną katastrofy smoleńskiej była seria wybuchów.

W raporcie jest mowa o eksplozjach na lewym skrzydle, w kadłubie i prezydenckiej salonce. "Jeszcze przed pierwszym uderzeniem w ziemię nastąpiła potężna eksplozja w kadłubie samolotu, która zniszczyła jego strukturę (oderwała tylną część kadłuba wraz z silnikami, wywinęła burty) oraz zabiła większość pasażerów. Końcowym etapem katastrofy był wybuch w prezydenckiej salonce już po uderzeniu samolotu w ziemię" - brzmi jeden z wniosków raportu.

"Rosja dysponuje czarnymi skrzynkami za zgodą rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz"
"Rosja dysponuje czarnymi skrzynkami za zgodą rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz"tvn24

"Śmierć męczeńska"

Antoni Macierewicz, otwierając piątkowe posiedzenie, mówił, że ofiary katastrofy smoleńskiej "poległy w okolicznościach, które każą tę śmierć nazwać śmiercią męczeńską". - Nie tylko ze względu na to, jak ona została zadana, ale także ze względu na, to jak jest ona zadawana dzień po dniu przez ubiegłych sześćdziesiąt miesięcy przez ludzi nieuczciwych, wyzutych z sumienia - powiedział polityk PiS. Podkreślał konieczność wyjaśnienia przyczyn katastrofy. - Bez prawdy o losie naszych przywódców szansa na pokój w Europie, szansa na rzeczywisty rozwój Polski, będzie niewielka (...) fundamentem tych najważniejszych wartości jest prawda o tym, jak zginęła polska elita. Bez prawdy w życie społeczne i polityczne wkracza chaos, zamęt, konflikt. A my chcemy zgody, chcemy pokoju - przekonywał szef zespołu ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Od katastrofy smoleńskiej "zaczęła się nawała ze Wschodu"

Wyraził przy tym pogląd, że 10 kwietnia 2010 r. "zaczęła się nawała ze Wschodu". - Właśnie po tragedii smoleńskiej, która była pierwszą salwą wymierzoną w pokój światowy w Europie. To później nastąpiła agresja na Ukrainę, zabór Krymu, inwazja na Donieck, straszliwa katastrofa spowodowana przez Rosję samolotu malezyjskiego, a wreszcie śmierć premiera Niemcowa - mówił. - Te wszystkie wydarzenia polityczne rozpoczęte zostały wtedy, 10 kwietnia 2010 roku, gdy usunięto tych, którzy bronili Polski i Europy, bo byli rzeczywistym przedmurzem cywilizacji zachodniej. Prezydent i polska elita stanowili przedmurze cywilizacji zachodniej - dodał.

Zdaniem Macierewicza, "ich wiedza, poświęcenie, determinacja, by powstrzymać imperializm rosyjski zasługują na najwyższy podziw i wdzięczność, której tylko skromnym ułamkiem jest dochodzenie do prawdy".

Macierewicz krytykował też działalność rządu Donalda Tuska. - Rząd Tuska świadomie zgodził się, aby czarne skrzynki zostały w Rosji. Rosja dysponuje czarnymi skrzynkami za zgodą rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz. Ten układ trzeba wypowiedzieć - podkreślił.

Do tez przedstawionych w piątek przez Macierewicza odniósł się szef zespołu smoleńskiego przy kancelarii premiera dr Maciej Lasek. Ocenił, że prezentowane są hipotezy niepoparte żadnymi dowodami.

"Chaos w śledztwie smoleńskim"

Na posiedzeniu zespołu Macierewicz była obecna m.in. Dorota Skrzypek, wdowa po tragicznie zmarłym w katastrofie smoleńskiej b. prezesie NBP Sławomirze Skrzypku oraz Ewa Błasik, wdowa po dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzeju Błasiku.

Pierwsza z nich zwróciła się do rządu Ewy Kopacz "o jak najszybsze podjęcie działań, które doprowadzą do powołania międzynarodowego zespołu ekspertów badających przyczyny tragedii smoleńskiej". - My, rodziny, apelujmy, aby przebadano wszystkie dowody, które są w posiadaniu polskiej prokuratury, aby je uzupełniono i by niezależny organ wydał prawdziwe, rzetelne ustalenia na ich temat - oświadczyła Skrzypek. Jak dodała, rodziny, w imieniu których zabrała głos, nie mogą zgodzić się z "chaosem, jaki panuje w śledztwie smoleńskim". - Jesteśmy przekonani, że wszystkie możliwe badania i szczegółowa analiza dotychczas zebranych dowodów powinny jak najszybciej rozpocząć się od nowa - powiedziała Dorota Skrzypek. Zwróciła się również do zespołu parlamentarnego "o intensyfikację działań, także tych, podejmowanych na arenie międzynarodowej, m.in. w Parlamencie Europejskim, mogących przyczynić się do przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa". - W imieniu rodzin katastrofy smoleńskiej zwracam się także do Naczelnej Prokuratury Wojskowej, od której nieustannie, od pięciu lat, domagamy się skutecznego zwrócenia się do Federacji Rosyjskiej z ponownym wnioskiem o wydanie rejestratorów lotu i wraku samolotu Tu-154M - zaznaczyła Skrzypek.

Skrzypek: domagamy się międzynarodowego śledztwa ws. katastrofy
Skrzypek: domagamy się międzynarodowego śledztwa ws. katastrofytvn24

Postulaty części rodzin ofiar

Część rodzin ofiar katastrofy oczekuje ponadto od NPW zrealizowania ich wniosków (jako osób mających w śledztwie status pokrzywdzonych) w sprawie wydania załączników do pozyskanych w śledztwie opinii "tak, aby istniała możliwość rzetelnej ich weryfikacji", a także wydania im i ich pełnomocnikom całości kopii akt postępowania.

- Prosimy o realizację naszych wniosków o udostępnienie w całości dokumentacji medycznej ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, a także o załączenie do akt jawnych postępowania pozbawionych klauzuli tajności dokumentów zdeponowanych w kancelarii tajnej i przechowywanych jako akta niejawne postępowania - dodała Skrzypek. Powiedziała też, że rodziny ofiar "konsekwentnie domagają się rozpoznania wszystkich ich wniosków procesowych w tym tego, który dotyczy zwrócenia się do Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie z pytaniem, kiedy zakończona zostanie zlecona Instytutowi tzw. końcowa ekspertyza genetyczna, której celem jest zweryfikowanie prawidłowości identyfikacji ich bliskich". Jak mówiła, rodziny czekają na nią od pięciu lat.

Ewa Błasik: moja radość była przedwczesna

Ewa Błasik, wdowa po dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzeju Błasiku nawiązała do ujawnionych w tym tygodniu - najpierw przez media, później NPW - najnowszych opinii biegłych dotyczących zapisów rozmów z kokpitu tupolewa. Według materiałów upublicznionych we wtorek przez RMF FM, w kabinie pilotów do samego końca przebywała osoba opisana przez biegłych jako Dowódca Sił Powietrznych. Osoba ta nie opuszczała kokpitu mimo wezwania stewardessy do zajęcia swoich miejsc, wydawała polecenia członkom załogi, zachęcała do lądowania. - Wydawało się, że sprawa bezpodstawnych kłamstw na temat mojego męża została już wyjaśniona, jednak okazuje się, że moja radość z zakończenia tej niespotykanej w historii, kłamliwej kampanii oszczerstw, była przedwczesna - mówiła Błasik. Jak dodała, "kilka dni temu prokuratura wojskowa znowu powróciła do starej, skompromitowanej i kłamliwej wersji o winie polskich pilotów". Błasik nawiązała do konferencji NPW z 27 marca.

- Z mediów dowiedziałam się o kolejnych pseudo-dowodach; znów sugeruje się, że ktoś rozpoznał głos mojego męża - w ten sposób znów chce się uwiarygodnić rosyjski scenariusz, który rozpowszechniano zaraz po tragedii - oceniła.

Jej zdaniem, "przemysł pogardy pracuje pełną parą tak, jak w 2011 roku, kiedy opublikowano oszczerczy raport MAK".

Zarzuciła przy tym prezydentowi Bronisław Komorowskiemu i premier Ewie Kopacz, że "nie reagują na kłamstwa smoleńskie". - Po raz kolejny pytam więc: kto w tym kraju stanie w obronie honoru polskich oficerów? Jak to możliwe, że kłamstwem posługują się ludzie noszący mundur Wojska Polskiego? - pytała Błasik. Oświadczyła także, że "bezpodstawnie" obrażany jest jej mąż; niszczony jest "jego życiowy dorobek w trudnej służbie dla dobra i bezpieczeństwa naszej ojczyzny".

"Przemysł pogardy pracuje pełną parą"
"Przemysł pogardy pracuje pełną parą"tvn24

Zginęło 96 osób

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu - w sumie 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej, zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.

Autor: db/sk / Źródło: PAP, TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Drożeje woda. Argument jest taki, że jej ceny ostatnio sztucznie zaniżano, a przecież była wysoka inflacja. Wodę trzeba oszczędzać, bo skokowy wzrost cen może zaboleć.

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Źródło:
Fakty TVN

Najbliższej nocy nad Polską będą widoczne satelity telekomunikacyjne Starlink. Tak zwany kosmiczny pociąg przemknie po niebie aż cztery razy. Sprawdź, o której godzinie popatrzeć w górę.

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, wezwany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ambasador Marek Magierowski w najbliższy wtorek opuści placówkę w Waszyngtonie i wróci do Polski.

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

Źródło:
"Fakty" TVN, TVN24

Strażacy przeprowadzili w niedzielę blisko trzy tysiące interwencji. Ich działania polegały głównie na usuwaniu z dróg i chodników powalonych drzew. Silny wiatr na Warmii i Mazurach przewracał jachty na jeziorach i Zalewie Wiślanym. W jeziorze Niegocin utonął 74-letni mężczyzna. W związku z gwałtowną aurą ewakuowano obozy harcerskie.

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt 24

W Gronówku w powiecie toruńskim doszło do zderzenia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Według ustaleń policji, samochód "wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby zostały ranne. Jedną z nich do szpitala przetransportował śmigłowiec LPR. Pierwszą informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

Źródło:
Kontakt 24, PAP

Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu wystosowali w niedzielę przeprosiny wobec katolików oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, którzy poczuli się oburzeni fragmentem ceremonii otwarcia przypominającym obraz "Ostatnia wieczerza" przedstawiający ostatni posiłek Chrystusa. Dyrektor artystyczny ceremonii otwarcia przekazał, że nie nikogo nie wyszydzał, a elementem "wieczerzy" była też pojawiająca się postać Dionizosa mająca nawiązać do greckiego Olimpu, a więc i olimpizmu.

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Konar drzewa runął na 61-letnią rowerzystkę w pobliżu ulicy Skrzydlatej biegnącej przez Las Łagiewnicki. - Strażacy i pogotowie pojawili się niemal w tym samym momencie. Niestety, resuscytacja krążeniowo oddechowa nie przyniosła efektu - przekazał kapitan Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi.

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Ziemia zapadła się w sobotę na osiedlu apartamentowców w Houston w Teksasie. Żaden z budynków nie został uszkodzony, jednak na wszelki wypadek ewakuowano część mieszkańców.

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Źródło:
CBS News

69-letnia kobieta zmarła po tym, jak w trakcie wesela zawalił się fragment tarasu - pisze dziennik "Le Monde". Cztery osoby zostały ciężko ranne. Do zdarzenia doszło w środkowej Francji.

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Źródło:
"Le Monde"

Dzieci ze Strzelec Krajeńskich (województwo lubuskie) miały jechać do Grecji autokarem ze zużytymi oponami. Na szczęście do tego nie doszło. Interweniowali policjanci.

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Źródło:
PAP

To była ustawa, która była wyciągnięciem ręki w kierunku konserwatywnego środowiska Polskiego Stronnictwa Ludowego - mówiła Dorota Olko (Lewica Razem) o projekcie zakładającym dekryminalizację aborcji. Michał Kamiński (PSL) mówił z kolei, że "pretensje można mieć do poszczególnych posłów, którzy głosują tak, jak uważają, że im pozwala na to sumienie". - PSL w tej sprawie ma takie stanowisko, jakie mają poszczególni posłowie i senatorowie - powiedział.

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Źródło:
TVN24

Policja poinformowała, że przy ulicy Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej doszło do włamania do jednego z domów. - Policjanci zastali dwie osoby ciężko ranne, matkę i syna. Kobieta zmarła w szpitalu - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W związku ze sprawą zatrzymany został 48-letni mężczyzna.

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut narażenia osób i pracowników basenu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez niewłaściwe dozowanie chloru, usłyszał jeden z trzech zatrzymanych w związku z zatruciem na pływalni Polonez na Targówku. Mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem.

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Śnieżkę zaczęła porastać roślinność, której do tej pory nie można było tam spotkać. To efekt dużego wzrostu średniorocznej temperatury na najwyższym szczycie Karkonoszy. - Pojawiły się pierwsze rośliny drzewiaste. Wcześniej występowały jedynie niskopienne trawy - powiedział kierownik Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego IMGW na Śnieżce Piotr Krzaczkowski.

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość do 100 kilometrów na godzinę. Obowiązują alarmy pierwszego i drugiego stopnia.

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Temperatura znowu przekroczy 30 stopni, ale nie w całej Polsce. Jaka pogoda czeka nas na końcu lipca i na początku sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ksiądz Adam Boniecki obchodzi 90. urodziny. Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" świętował ten wyjątkowy dzień w niedzielę wieczorem w Krakowie w gronie znajomych i przyjaciół. Wcześniej odbyła się uroczysta msza święta w kościele salezjanów.

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tej zabawy będzie na maksa - mówił w rozmowie z TVN24 aktor Bartosz Gelner, zapowiadając ostatni sezon serialu "Szadź", który pojawi się jesienią na platformie Max. Artysta uczestniczy w Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, który - jak zaznaczał - "ma bardzo fajną tradycję".

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

Źródło:
TVN24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl