Pierwszy elektryczny wózek odmienił jego życie, stał się bardziej samodzielny. Nawet w piłkę z innymi grał. Potężny wózek idealnie sprawdzał się do gry w obronie. W piłce nożnej zajeżdżał drogę przeciwnikom, bronił strzałów, a w koszykówce był świetny w stawianiu zasłon. Koledzy i przyjaciele kibicowali mu także wtedy, gdy zapragnął zawalczyć o realizowanie swoich potrzeb seksualnych.Artykuł dostępny w subskrypcji
Zawsze mógł na nich liczyć. Dzwonili do agencji towarzyskich, mówili, jak jest, że kolega na wózku jeździ, wozili na spotkania z pracownicami seksualnymi.