W nocy wpadł pod koła autobusu. Nie wiadomo, kim jest ranny mężczyzna

Policjanci zatrzymali 38-latka, który uszkodził trzy samochody (zdj. ilustracyjne)
Do zdarzenia doszło w Lublinie
Źródło: Google Maps

Policjanci z Lublina (woj. lubelskie) ustalają tożsamość mężczyzny, który w piątek w nocy został potrącony przez miejskie autobus na alei Tysiąclecia. Poszkodowany nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu. Przebywa w szpitalu, jest nieprzytomny.

Mężczyzna ucierpiał w wypadku, do którego doszło w piątek przed północą na alei Tysiąclecia w Lublinie. - Kierujący jechał w piątek o godzinie 23.30 aleją Tysiąclecia w kierunku zamku lubelskiego, w kierunku Świdnika. Na skrzyżowaniu z Lubartowską pieszy wszedł na przejście, oznakowane, przy migającym pomarańczowym świetle dla obu stron. Wszedł od prawej strony od kierującego i został potrącony przez 37-latka kierującego autobusem – poinformował w sobotę kom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego w Lublinie.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Pieszy trafił do szpitala

Jak podaje policja, pieszy z obrażeniami głowy trafił do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań stanu trzeźwości. Na razie mężczyzna nadal przebywa w szpitalu, jest nieprzytomny. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu, dlatego funkcjonariusze próbują ustalić jego tożsamość.

Kierowca autobusu był trzeźwy. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku.

Policjanci sprawdzają monitoring z miejsca zdarzenia
Policjanci sprawdzają monitoring z miejsca zdarzenia
Źródło: Google Maps
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: