Abonenci słono zapłacą za możliwość oglądania programów z udziałem Tomasza Lisa w TVP. Jego kontrakt opiewa na 70 tys. złotych miesięcznie. Do tego może on, według ocen ekspertów, liczyć na 100 tysięcy miesięcznie dla swojej firmy - podaje "Dziennik".
TVP od razu podpisała z firmą Tomasza Lisa umowę na 80 odcinków, co oznacza dwa lata obecności na antenie. O takie rozwiązanie Lis najbardziej się targował. Chciał sobie zapewnić bezpieczeństwo, aby telewizja publiczna nie mogła pożegnać się z nim z dnia na dzień. lis
Nic dziwnego, że kontrakty TVP z Lisem to dziś najbardziej chronione dokumenty na Woronicza. Dotarli do nich dziennikarze "Dziennika". Jak piszą, umowa pierwsza to gwiazdorski kontrakt Tomasza Lisa. Gwarantuje on, że za pracę dla TVP dziennikarz będzie otrzymywał miesięcznie około 70 tys. zł. To mniej więcej tyle samo, ile przed odejściem z TVP zarabiała Monika Olejnik.
Jednak Lis podpisał jeszcze jedną umowę - w imieniu swojej, właśnie powstającej firmy producenckiej. Według tego dokumentu za każdy odcinek TVP zapłaci jej 76 tys. zł za każdy odcinek. Jak na telewizję publiczną - dość dużo.
Jest jednak jeszcze jeden element: firma Lisa będzie tylko współproducentem programu. Największe koszty, za jak budowę scenografii, studio, kamery, światło i obsługę, poniesie sama telewizja. Przeznaczyła na to 300 tys. na start i 60 tys. na każdy odcinek.
W sumie jeden odcinek nowego programu Tomasza Lisa będzie więc kosztował telewizję publiczną 136 tys. złotych.
Kontrakt na dwa lata Koszty firmy Lisa ograniczą się więc do materiałów dziennikarskich i wynagrodzeń dla redaktorów i producentów. Ile z otrzymywanych przez jego firmę 76 tys. za odcinek może być jej zyskiem? Oficjalnie - do ośmiu procent. Ale prawie wszyscy producenci współpracujący z TVP, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że realna marża to od 30 do 40 proc. A więc w przypadku Lisa mogłoby to być około 25 tys. zł za odcinek. Miesięcznie więc 100 tys. zł.
By tego było mało TVP od razu podpisała z firmą Lisa umowę na 80 odcinków, co oznacza dwa lata obecności na antenie. To daje ogólną sumę kontraktu TVP z firmą Lisa w wysokości siedmiu 7,76 mln złotych. Jednak właśnie o takie rozwiązanie Lis najbardziej się targował.
Według informatorów gazety, chciał sobie zapewnić bezpieczeństwo, aby telewizja publiczna nie mogła pożegnać się z nim z dnia na dzień.
Źródło: Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: TVN24