Roman Giertych sugeruje, że dziennikarka "Gazety Wyborczej" działała na korzyść biznesmena Marka Dochnala. Wicepremier powołuje się na maile pomiędzy nimi, które drukuje portal prawy.pl
Tuż po opublikowaniu tekstu "GW" o przekrętach finansowych LPR, związany z Ligą portal prawy.pl wydrukował tekst pt. "Czy „Wyborcza” działała na zlecenie Dochnala?". Prawy.pl dotarł do korespondencji mailowej dziennikarki Gazety Wyborczej Dominiki Wielowieyskiej z aresztowanym lobbystą Markiem Dochnalem. - Jest to jeden z dowodów na domniemany lobbing "Gazety" przy prywatyzacji sektora paliwowego i hut stali - napisano w portalu.
- Jeśli to prawda że Dochnal wpływał na działania dziennikarzy "Gazety" to mamy do czynienia z jeszcze szerszym kręgiem tej afery niż przypuszczaliśmy - komentował Giertych.
O co chodzi?
Prawy.pl cytuje korespondecję, którą mieli wymieniać między sobą Wielowieyska i Dochnal 15 lipca 2003 roku (pisownia oryginalna): „Droga Dominiko: Bardzo Tobie dziękuję za rzadki w tym kraju obiektywizm i dziennikarską rzetelność. Z dużą przyjemnością spotkałbym się z Tobą, aby wyrazić to osobiście . Serdecznie pozdrawiam, Marek”. Kolejny mail jest z 9 lutego 2004 roku. "Droga Dominiko, W zalaczniku przesylam obiecaną informacje oraz pare pytan, których nie stawiaja polskie media… Serdecznie pozdrawiam, Marek".
Następnie portal cytuje fragment tekstu Wielowieyskiej opublikowanego w "Gazecie" 9 lipca 2003 roku, który ma świadczyć, że Dochnal ją inspirował. Oto on w całości: "Dwaj potentaci stalowi – amerykanski US Steel i Brytyjko-hinduski LNM – czekają na decyzje rządu w sprawie prywatyzacji Polskich Hut Stali. Oba koncerny złożyły już oferty. Według nieoficjalnych już informacji komisja przetargowa wskazała na LNM ponieważ zaoferował około 600 milionów złotych więcej niż konkurent. – Nawet więcej, ale niestety nie mogę ujawniać szczegółów – odpowiada Marek Dochna z Larchmont Capital, doradzający LNM przy tym przetargu, poproszony o potwierdzenie tych informacji. Dochnal uważa, że wbrew doniesieniom mediów inwestycje LNM w naszym regionie są udane. – Proszę zapytać o to premiera Czech, czy rząd Rumunii – przekonuje. Dziwi się dlaczego decyzja się opóźnia".
Portal przypomina, że w ubiegły czwartek trzej posłowie LPR złożyli doniesienie do prokuratury w sprawie lobbowania dziennikarzy "Gazety Wyborczej" przy prywatyzacji hut stali i sektora paliwowego. Powołują się na list Giertycha opublikowany w czwartkowym „Fakcie”. Giertych napisał w nim o kontaktach podejrzanego o dawanie łapówek politykom i pranie brudnych pieniędzy lobbysty Marka Dochnala z dziennikarką Gazety Wyborczej. Wielowieyska zapowiedziała, że wytoczy im proces.
W poniedziałek Roman Giertych sugerował, że "GW" mści się na LPR. Wyborcza opublikowała artykuły o nielegalnym finansowaniu LPR. Zdaniem Giertycha to zemsta za ujawnienie jej związków z Dochnalem. Zapowiedział, że jeszcze dziś Liga złoży wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ds. działalności Larchmont Capital lobbysty Marka Dochnala, do którego należy ta firma. Giertych poinformował, że "pewnym kandytatem" do zasiadania w komisji z ramienia Ligi jest poseł LPR Wojciech Wierzejski
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24